Czciałbym wymienić się z Wami spostrzeżeniami co do poszczegółnych bossów w Ulduarze.
Razem z moją gildią udało nam się pokonać wszystkich bossów oprócz Yogg-Saron'a(póki co:) )
Zacznijmy może od Flame Lewiatana... Nie jest to trudny boss, ale od 3 aktywnych wież zaczynają się schody...:) Macie może jakieś ciekawe pomysły na walkę z nim, gdy aktywne są 3 lub 4 wieże?
Wiadomo: Siege engines atakują bossa od tyłu cały czas jadąc za nim bardzo blisko.
Demolishery jeżdżą kolo zestrzelonego pyrite, dpsujac i zbierają beczki.
Motory(Choppers) zostawiają plamy oleju przed bossem, poruszającym się zalosową osobą
Od czego zależy powodzenie? Wystarczy omijać przeszkody i robić swoje? Czy może jest jakies specyficzne ustawienie lub specjalna taktkya?
wysłany:
|
|
|
wysłany:
Ważne jest też, aby na demolisherach siedziało najlepiej dwóch range dpsów. Najpierw zbierają piryt, później wystrzeliwani są na Leviatana i doprowadzają do overloadu systemu poprzez zniszczenie armatek. Później zeskakują, a gość na motorku zawozi dpsa spowrotem do swojego demolishera i wystrzeliwany jest drugi. I tak w kółko :)
K. <3
|
|
|
wysłany:
Więc to ma być robione cały czas po każdym overloadze?
I czy wystrzeleni gracze automatycznie są umieszczani na armatkach i sami je niszczą , czy to należy do obowiązków demolisherów? Wiem, że zadaję grad pytań, ale trapi mnie jeszcze jedna rzecz...:) Osoby z demolisherów powinny wyskakiwać z nich razem, czy jakimiś określonymi seriami?
|
|
|
wysłany:
Najpierw wsiada kierowca, później wsiada dwóch pasażerów. Każdy z dwóch pasażerów ma opcję (bodajże jest ona pod klawiszem nr 5) gdzie ładowany jest na katapultę. Wtedy kierowca w odpowiednim momencie powinien wystrzelić gościa z katapulty. W trakcie, gdy ten wystrzelony bije armatki, drugi zbiera piryt, a później się przesiada na katapulte i nastepuje kolejne wystrzelenie. Raz jeden jest wystrzeliwany, raz drugi i tak w kółko do końca walki.
K. <3
|
|
|
wysłany:
Dzięki za wyjaśnienie. Może już czas wziąć się za hard mode:)
|
|
|
wysłany:
Zależy czy to robisz na 10 czy na 25, jeśli na 25 to jest troszke trudniej, wiecej zamieszania, a Siege engines muszą niszczyć piryt (takie niebieskie paczki) i rozwalać kwiatki, która się pojawiają jak masz aktywna wieże Freyi. Bossa mogą nukowa tylko jak jest overload. Jeśli robisz na 10 to tak samo, tylko nie używając motorków, jest tyle miejsca że można spokojnie uciec, no ale każda gildia robi inaczej więc wasz wybór :)
|
|
|
wysłany:
Wiem. Dużym problemem będzie pewnie zamieszanie na r25. Jeszcze z moim kompem to będę miał tam dodatkowe utrudnienia :) Jeszcze nigdy nie robiłem właśnie tego z wieżą Freyi. Na 3 wieżach też Tower of Nature była zawsze zniszczona. Najlepiej będzie zobaczyć jak to wyjdzie w rzeczywistości.
|
|
|
wysłany:
Udało się:) Kilka dni temu z gildią zniszczyliśmy Flame Leviathana z czterema aktywnymi wieżami:D Kilka godzin wipe'ów i gotowe. Teraz trzeba będzie się zabrać za inne hard-mode'y.
Ale muszę powiedzieć, że walka z nim jest nawet ciekawa:) Dużo się dzieje i każdy ma masę rzeczy do zrobienia. Chyba największym problemem jest zgranie się wyrzucanych osób z motorami, ktore muszą ich odwozić do demolisherów. No i trzeba się męczyć z adami w postaci żyjących kwiatów. Jeśli nie są zabijane na bierząco to stwarzają zagrożenie dla demolisherów, ktore stackują pyrite na bossie.
|
|
|
wysłany:
Gratulacje :D.
Jeszcze jeden "tak rozbudowany post" i dostajesz bana na własne życzenie - Barondo.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
|
wysłany:
Nie ma to jak satysfakcja z dobrej roboty :) życzę dalszych sukcesów chociaż by przy deconstructorze :-)
|
|
|
wysłany:
Na XT to wystarczy mieć tylko bardzo dobry dps, żeby szybko zjechać serce ;)
K. <3
|
|
|
wysłany:
Nom, myśle że XT nie jest takim trudnym bossem na hard mode. Void zony pozostawione po Gravity Bombs też chyba nie są problemem. Nie wiem tylko ile hp mają sparki i kto musi je nukować.
Jeśli chodzi o Deconstruora to bardziej interesuje mnie hard mode w ulduarze 10man, bo wypada z niego bardzo dobry miecz do meele dpsu - Aesir's Edge :)
|
|
|
wysłany:
Mi brak jednego hard moda do drake z 25man. Niestety zabrakło mnie na 1 killu Yogga+1 ale w tym tygodniu to pewnie nadrobie i w końcu dostanę drake:)
|
|
|
wysłany:
Ja na ulduarze na swojej postaci tylko Flame Leviathana zabilem, lecz na kolegi magu doszlismy z jego gilida do Hodira:) no ale moge sie pochwalic ze zabilem jednego trasha jak poszedl do toalety.
|
|
|
hehe :D Zawsze coś:) Nie wiem, co Wy sądzicie o Ulduarze, ale moim zdaniem jest to najbadziej klimatyczna i najciekawsza instancja raidowa w Wrath of the Lich King. Dobry motyw miasta tytanów i sam Stary Bóg :) Najlepszym momentem jest schodzenie na niższy poziom Ulduaru, po zabiciu Hodira, Thorima, Freyi i Mimiriona. Zburzone ściany, lataące w powietrzu odłamki witraży i Beztwarzowcy:) (Faceless)
|
