Zastanawiam się ostatnio, jakie najlepsze są waszym zdaniem rasy/klasy pod tanka. Jaka na multi, a jaka na pojedyncze. Jedyne tematy które znalazłem na forum, mają po 5-6 lat. Co przy rotacji jest już nie aktualne w moim mniemaniu. W grze widuje sporo monków dobrze sobie radzących, za to mało warriorów z głową itd. Jakie jest wasze zdanie na temat naj. opcji na dungeony i 100lvl. Tak, tak wiem że w wowie gra się tym co się człowiekowi podoba.
|
|
No właśnie sam sobie odpowiedziałeś , rasa to oczywiście jaka ci się podoba, a klasa to ... w sumie też jaka ci się podoba, chociaż taki Warrior/DK/Monk chyba zawsze jest bardziej w modzie niż Palek, Druid, ale to wcale nie znaczy, że są jakoś dużo lepsi. Liczy się skill, umiejętności tankowania. |
|
Moje testy tanków wyglądają tak:
- Paladyn, jest fajnie, łatwo i animacje ładne - Wojownik, trochę większe wyzwanie, - Druid, świetny środek nasenny - Monk&Rycerz Śmierci, skasowałem w trakcie levelowania. Także decyduj według ;)
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Jesli nie zamierzasz grac mniej lub bardziej hardkorow to wez to co ci sie najbardziej podoba.
Ja bardzo lubie DK i Monka. Ten drugi bardziej skillowy, |
|
Jeśli lubisz jako tank przebijać healerów z HPS to DK jest klasą dla siebie.
Granie DK umożliwia solowanie wielu rzeczy, które dla pozostałych klas pozostają nieosiągalne. Jeśli chodzi o progres to Twój wybór nie ma dużego znaczenia ponieważ zależy to do układu grupy raidowej gildii, w której chcesz grać. Mało kto weźmie na progres HC/M np. dwóch druidów w tanku. |
|
Akurat w WoD Brew Monk i Prot Palek ma podobne zdolności do solowania co Blood DK - ciągle Blood DK jest technicznie najlepszy do solowania "poważnego" contentu (bo Cata HC / MoP NM zrobi praktycznie dowolna klasa), ale nie ma już takie przepaści jak była za Cata czy na początku MoP No i nie zapominajmy, że za miesiąc będą kompletnie nowe skille, a za dwa kompletnie nowy dodatek. |
|
Ale z tym HPS'em musisz przyznać mi rację bo widziałem co nasz main tank (DK) wyprawiał na skadzie na progresie Upper HFC Mythic.
Chociaż to było jakiś czas temu więc może poszedł po drodzę jakiś hotfix z nerfem, ale nic o uszy mi się nie obiło na ten temat. |
|
- Dk był, jest i będzie zawsze niesamowicie op. Jak tylko na tym ci zależy to spokojnie mozesz go wybrać. Ja osobiście ich nienawidzę i nigdy go nie wybiorę.
- rzygający monk z stafem i rzucający beczkami w bosów jest dla mnie trochę absurdalną klasą i całkowicie psującą klimat - druid bardzo uniwersalny, ale jakoś oglądanie grubej dupy niedźwiedzia mnie nie interesuje. Podobnie jest z feralem. Wole grać pod postacią ludzka i widzieć naszą postać walczącą bronią, jak rozłupuje mieczem czaszki orków:] Postacie zwierzaków i zwykłe machanie łapami mnie nie interesuje. - war i pal klimatem dla mnie to najlepsi tankowie. Pewnie dlatego ze jako jedyni noszą tarcze i plate, czyli najbardziej standardowy przykład tanków. Ktora z tych klas lepsza? To juz bardzo ciężko jest mi określić. oczywiście graj czym chcesz. |
|
Wiesz to jest mechanika DK... że się leczy, tak jak Monk rozkłada obrażenia, a Palek liczy do 3. Blizz jak chce to jest w stanie zrobić bossa na "udupienie" Blooda - starczy dużo obrażeń magicznych + debuff na healing - patrz Tyrant w HFC, po części Gara'jal w MSV. Co nie zmienia faktu że DK jest faktycznie "łatwy" w obsłudze bo można spamować Death Strike i to jakoś działa... z drugiej strony można pójść trochę głębiej, bardziej się pilnować (czyt zainstalować addona :D) i zoptymalizować ilość Death Strike'ów względem stacków Scent of Blood / otrzymanych obrażeń i wtedy dopiero mieć niezły HPS z relatywnie małym overhealem - Legion nawet promuje nie spamowanie za bardzo DS przez jeden z perków na artefakcie. Choć jeśli patrzeć na "newbie friendly" to każdy tank jest teraz w sumie przyjazny dla początkującego... no może za wyjątkiem Monka (Cleansing Brew dopiero na 68 z tego co pamiętam więc na początkowych dungach może być papierowy) i Warka (bo mały self heal) |
|
Jak już mamy taki temat. to co panowie i panie sądzą o tankach na Legion/PTR/Beta? Mój paladyński czołg wydaje mi się równie łatwy, jeśli nie łatwiejszy (divine shield i nie tracę aggro cool...) niż dotąd.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Testowałem DK, Monka i DH
Generalnie - wszystkie tanki się wydają prostsze... znaczy takie było w sumie zamierzenie Blizzarda - uczynić tankowanie łatwiejszym bo nikt nie chciał tankować (co jest w sumie dziwne skoro tankowanie i tak było najłatwiejszą rolą w grze) Gdzieś któryś niebieski wspominał, że w zamyśle Legionu było to by gra nie karała aż tak za bardzo tanka jeśli pieprznie się w rotacji etc Na DK trochę mnie boli, że Blood Boil jest teraz na "ładunki" miast runy i ciągle nie mogę się deczko przyzwyczaić do szybkości regeneracji run... ale klika się fajnie |
|
Paladyn jest prostszy. Tak sam się dziwię że się dało go zrobić prostszym.
|
|
Druid, Palek, DK, Monk, Warrior. Zacząłem od najmniej lubianych klas, które widzę swoim skromnym okiem na dungeonach. Ja czekam na pre pacha. Może do tego czasu zrobię sobie rogala na 100 i wykorzystam bosta na orka wojownika. Nie może być że coś jest ciężkie w obsłudze, chyba wbijając tyle tych lvl da się ogarnąć co i jak robić. A fakt faktem, druid zmieniający się w niedźwiedzia mocno by mnie wkurzał. Po coś te postacie się ubiera. ^^
Ja po dzisiejszy dniu, widzę że to na healow się najwięcej czeka. |
|
Pod pewnymi względami DPS jest łatwiejszy, przynajmniej przy lewelowaniu (przy czym zaznaczę, że nie zrobiłem żadnego lochu od chyba Bramy Zachodzącego Słońca): *Jeśli ktoś nie ogarnie i zginie na walce, to najlepiej niech to będzie DPS (pozostała 4 ma całkiem sensowne szanse na dociągnięcie walki) *Nikt cię nie pogania, jeśli zrobiłeś mały postój na zebranie łupu ze śmiecia albo małe odgałęzienie po zebranie przedmiotu do zadania (jak na przykład w Mogu-Szan). *Ludzie mają w zwyczaju łazić za tankiem. Warto by było, gdyby znał on drogę i ewentualne skróty. |
|
Masz rację, że przy levelowaniu instancjami (albo wizyta na LFR) tank ma trochę trudniej bo tu poafczy healer, tam pullnie coś dps a i jeszcze drogę trzeba znać (levelując paladyna raz przeprosiłem grupę i wyszedłem bo nie znałem drogi. potem na wszelki wypadek nie robiłem dungów aż do tych z TBC). Natomiast jak się wbija poziomy zadaniami to nic prostszego. Pullujesz wszystko w zasięgu i spokojnie zabijasz.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |