REKRUTACJA | HERBACIARNIA | ALLY | SILVERMOON
Wieść gminna z ust do ust przekazywana od dawna o grupie wojów mówiła, którzy by zwiększyć swą moc zgłębiali alchemii arkana i napój wynaleźli, który z trunkiem zmieszany zwiększał waleczność, siłę, wigor a czasem nawet nadobność męża i niewiasty. Herbatą go nazwawszy i napoiwszy nim kompanów konwent swój Herbaciarnią nazwali i w świat ruszyli by zło w Azeroth wytępić.
Walka to była straszna, wielu dzielnych zginęło, aż wreszcie w heroicznym boju bóstwo prastare N'zothem zwane pokonali i wiele innych pomniejszych mitycznych demonów. Ręka w rękę, miecz w miecz, herbatą pokrzepieni zło w uniwesum wytępili.
Nie samą wojną żyli, przyjaźń ich połączyła i żeby sobie straszne czasy mniej strasznymi uczynić gromadą szli zdobywać laury, okiełznać bestyje dzikie by rumaki z nich swoje uczynić, a czasem zapamiętawszy się w dyskusjach fontanny ze wszystkich stron studiowali.
Aż nagle wieść straszna obiegła Azeroth, nowe plugastwo zstąpić się przymierza by zagarnąć świat dla siebie. Zebrali się wojowie i uradzili, że więcej ich potrzeba na tą wojnę. I w świat wici posłali, że napojem magicznym i przyjaźnią podzielą się z każdym kto gotów będzie przy ich boku do wojny tej stanąć. I niech to będzie bohater w wielu bojach zaprawiony, który wie jaką moc posiada, i niech to będzie młody wojownik dzielny acz niedoświadczony, któremu bracia w poznaniu potęgi jego na pomoc ruszą, żeby doświadczenia nabrał. Każdy potrzebny by wygrać. Każdy by Azeroth uratować.
Herbaciarnia, braterstwo broni, zabawa, przyjaźń...
Dołącz jeśliś gotowy stanąć z nami do walki i bawić się z nami i ślij pocztę gołebiem do Teeaa (YellowHen#2571), Codämic (Codamic#2246), Asmirell lub Galicja
wikass
zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.
