Grałem kiedyś na prywacie (3.3.5a) i nagle, dosłownie w przeciągu 30-60 minut przeszedłem na global. Grałem Priestem shadow. Różnice są KOLOSALNE. Część skili wyrzucona, część połączona a jeszcze inna część zamieniona w talenty. Palladynem nie grałem ale drutem i owszem.
Jeśli interesuje cię leczenie to drut będzie do tego idealny. Nie wiem jak wygląda to na palku ale grając drutem, od czasu do czasu rzucasz hot a w krytycznych sytuacjach to zielone kółeczko ( zapomniałem nazwy ale wiadomo o co chodzi).
Jeśli chodzi o tankowanie to zobaczyłem parę różnica. ( Punkt widzenia ze strony dps/heal) Miśkiem ciężko utrzymać grupkę mobów za to palladyn nie ma z tym najmniejszych problemow. Self heal palladyn posiada. Ma nawet absorba. Drut żeby się wylecyzć musi wyjść z formy a to nie byt dobry pomysł w trakcie ostrej bitwy ale czasami jak mus to mus. Dut nosi skórzane zbroje jednak forma miśka bardzo mocno mu zwiększa armor i (chyba) redukcję obrażeń. Palladyn od początku ma plate.
TO do obrażeń to expiłem z kolegą. On jako pal retri nieźle wywijał. Nie miał problemów żeby bić mobki na któe inni pewnie potrzebowali by wsparcia lub bicie zajęło by im więcej czasu. Za dużo pod feral nie grałem. A z moim cloth loomami nie wiele robił. Ale jak obalance jest nizcego sobie.
Aktualnie leczę drutem i mam już prawie cap lvl ( 24lvl :C ). Zobaczymy jak to pojdzie dalej.
Mniejwięcej przybliżyłem ci co i jak. Nie sugeruj się tym, że na priwie nło spoko bo między WotLK a MoP jest wielka otchłań.
Pousuwałem parę baboli ale jest dość późna godzina. Jeśłi się da edytować poprawię jutro to czego nie zauważyłem