wysłany:
Jakiś czas temu dowiedziałem się o ciekawym wyzwaniu do WoWa. Znałem je już wcześniej, ale nie wiedziałem, że wymyślono je nawet do World of Warcraft. W grach takich jak Baldur's Gate czy Diablo było to dość popularne zajęcie. Jakiś czas temu sam próbowałem je nawet wcielić do innej gry, Gothic. Najważniejsza zasada to to, że nie można zginąć. Jeśli zginiemy, to zaczynamy od nowa. Wyzwania różniły się od siebie, ale reguła nieumierania zawsze występowała. W Gothicu postanowiłem też nie wczytywać gry, a zapisywać tylko przy wyłączaniu. W każdym razie, jak już mówiłem, w WoWie jest coś podobnego. Najważniejsze zasady to oczywiście brak zgonów, same białe i szare itemki, brak profesji i nie wchodzenie na bg i instancje. Reguły można sprawdzić na tej stronie LINK. Wyzwanie jest naprawdę fajne, sam niedawno zacząłem je robić i polecam Wam się z nim zapoznać. Robi się ciekawie przy walce z Hoggerem i kilkoma innymi mobami z poczuciem, że nie wolno zginąć :D
|
|
|
wysłany:
Chodzi o to żeby wbić max lvl bez używania innych niż szare i białe itemki, bg, inst i profek tak? Ciekawe :) Może spróbuję.
|
|
|
wysłany:
Tak, dokładnie o to chodzi, chociaż w domyśle jest żeby wbić 85, ale można jeszcze utrudnić do 90. Jest jeszcze parę innych zasad, ale wszystko jest na tej stronce, do której podałem link :) No i można też dodać coś od siebie, ja na przykład robię te wyzwanie z pewną osobą, która zaproponowała dodatkowo nie używać mountów i Hearthstone'a :D Można to jeszcze utrudnić na wiele sposobów
|
|
|
wysłany:
Kiedyś na mmochampion pokazywali gościa który wbił max lvl bez wykonania zadnego quest, isnty, bg, zadnego achi[tylko ze lvl] itp.Był jeszcze niedawno ktoś kto wbił 90lvl pandarenem bez wybierania frakcji.
|
|
|
wysłany:
W gothicu może i to ma sens,ale w wowie?
zacznijmy od tego,że trzeba grać na pve serwerze + na początku może i jest łatwo,ale na lvlach 60+ to już może być nie kolorowo
|
|
|
wysłany:
Walka bez wybierania talentów z elitkami w q 60+ lvl to już wyzwanie, ludzie wbijają ten max lvl tak, ale jest to prawdziwe wyzwanie.
|
|
wysłany:
O, ciekawe, o neutralnym pandarenie jeszcze nie słyszałem. Myślałem, że bez tego nie mogą kontynuować gry, tak jak Rycerze Śmierci przed ukończeniem swojej linii fabularnej. Kolejne interesujące wyzwanie. A dlaczego nie ma to sensu według Ciebie? Wyzwanie to wyzwanie, można sprawdzić swoje umiejętności w ekstremalnych sytuacjach i w końcu wykorzystać te złomiaste itemy, a nie tylko je sprzedawać, ewentualnie trzymać na RP. No i o to chodzi, żeby nie było kolorowo na rejonie, po to jest to wyzwanie. No i są ludzie, którzy grają na PvP, po co sobie ułatwiać :D
|
|
|
wysłany:
Gdyby był za to jakiś achievement to pewnie bym się tego podjął ale tak to dla sprawdzenia samego siebie mi się nie chce
|
|
wysłany:
On to wbił zbierając skałki i kwiatki wykorzystując nowy system otrzymywania doświadczenia z profesji. Dużo o tym było, tu masz jeden z artykułów LINK
|
|
O kurde, to jeszcze większe wyzwanie, ja myślałem, że on levelował, tylko, że nie rozmawiał z Hordą i Przymierzem, nie brał od nich questów itp., a to się okazuje, że on nawet zadań nie robiłem i potworów nie ubijał, tylko mining i herbalism. No naprawdę interesujący wyczyn, ale z tego co wyczytałem to szkolił tę postać od 2012 roku, więc trochę mu to zajęło To prawda, powinno być za to jakieś osiągnięcie, zwłaszcza, że Blizzard oficjalnie zaaprobował pomysł tego wyzwania LINK. Może w WoDzie wprowadzą taki achievement, ale pewnie nie będzie im się chciało, za dużo plątania w systemie, żeby sprawdzał nasz każdy ruch. Chociaż w sumie to żadne wytłumaczenie, przecież statystki są na bieżąco uaktualniane i nasza postać jest cały czas monitorowana. Takie konkretne wyzwanie od poziomu 1 do 100 nawet fajnie się prezentuje, więc jest szansa, że to "zalegalizują".
|
