No cóż...czuję potrzebę stawiania się dla Przymierza :D
Tak samo Kalgara stawia się za Trollami i Szamanami, tak ja za Magami i Ludźmi...np. nie podobał mi się wątek (chyba Argent Tournament) kiedy Garrosh sam się prosił o bęcki od Króla Variana Wrynna...
|
|
Moim zdaniem Garrosh wpadł by w ludzika jak cham w pole buraków i po minucie by było pozamiatane :D
|
|
To mnie rozbawiłeś, tak się składa, że Aluchy wcale nie są lepsi jeśli chodzi o gankowanie. Akurat tutaj nie ma się co rzucać, bo na serio po obu stronach ludzie robią to samo. Ja też gankuje jak najdzie mnie ochota, a czasami odpuszczam. No i mnie też się gankuje tyle. A co do Garrosha i Wrynna to dla mnie są oni siebie warci, zamknąć na jakiejś arenie i niech się nawzajem pozabijają. No i opowiem to co jest w sumie najważniejsze czyli wrażenia po pierwszych heroikach (na raid to uzbieram lepszy sprzęt), i jestem pod wielkim wrażeniem. Mieć LAdy Sylavanas po swojej stronie i walczyć razem z nią, kurde aż ciarki przechodzą. Najbardziej mi zabawę popsuła 2 blood elfów ze swoimi głupimi komentarzami. Aż im napisałam by się zamknęli, bo ja mam zamiar korzystać z dobrej zabawy. I mi się piekielnie podobały te wszystkie stawki. Dla miłośników lore'a to jest naprawdę wspaniała rzecz. Aż się raidu doczekać nie mogę. Z drugiej jednak strony troszkę chyba za szybko to wyszło, nie zdążyłam się jeszcze w pełni nacieszyć w pełni ToC'em. Który nota bene był dla mnie również bardzo klimatyczny. I jeszcze takie mały coś co mnie trochę zdziwło.
eee co? Ale co to ma do rzeczy? Ja się wstawiam za trollami, bo to najmniej wybierana rasa, a ma jedne z najlepszych raciali (w Hordzie są wg. mnie zaraz po rokach najsilniejsi). a szamani to najrzadziej wybierana klasa chociaż zaraz po druidach i paladynach najbardziej jest wszechstronna. I uważam, że promowanie już i tak mocno spopularyzowanych klas/ras troszkę mija się z celem. Gdybym pewnie była Aluchem to bym stała twardo za krasnalami. Jednak dalej nie widzę widzę powiązania tego z tematem ;f |
|
"Z drugiej jednak strony troszkę chyba za szybko to wyszło, nie zdążyłam się jeszcze w pełni nacieszyć w pełni ToC'em. Który nota bene był dla mnie również bardzo klimatyczny."
Tu się z Tobą nie zgodzę, totca się robiło 3x tygodniowo (totc 10 totc25 totgc10 niestety moja gildia nie robiła totgc25) a niektórzy 4x tygodniowo więc totc był już nudny no i po za anubem nie było wyzwania. |
|
Dla nich na pewno tak, ja się dopiero co zaczęłam rozkręcać z ToC'em więc to była tylko i wyłącznie moja osobista uwaga. Jakby nie patrzeć, ten patch wyszedł rok po wydaniu dodatku WotLK więc niby jest w porządku, teraz będziemy czekać rok na drugi dodatek i pewnie będziemy mieć już dość Arthasa ;) |
|
Mi się ten patch nie podoba bo przez niego nie mogę grać ;(
Nie było patcha - mogłem grać, Jest patch - nie mogę grać ;( Napisałem już osobny temat i chyba czeka mnie re-instalka wowa...:( |
|
Ja nie wiem co myśleć o tym patchu. Jest coraz gorzej. Ten ma 800 mb a za rok już będzie trzeba ściągać po 4 gb. Na pewno jest to przeszkoda dla użytkowników słabego internetu. Ja nie narzekam, te 4 mb mi wystarczają ale wielu moich kolegów nie zdecydowało się na grę w WoWa właśnie przez te patche.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
Gdyby nie te patche to gra stałaby w miejscu i nadal byś robił naxxa ;) albo inaczej gdyby nie te patche to już dawno przestałbyś grać bo gra by się znudziła ;) A na ściągnięcie patcha był prawie miesiąc więc dość czasu nawet na bardzo wolny internet.
|
|
tu się zgodzę Dziadzia :D
|
|
No,wsumie nawet fajny ten "Zew Cycadeli"...
|
|
Ja tego za patche się pojawiają nie krytykuje. Chodzi mi o to ze staja się coraz większe. Mogłyby pokazywać się częściej ale za to mniejsze.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|