WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Rekordowo długa drogo do legendarnego płaszcza...

permalink wysłany:
Ludek napisał :
Alzacie pocieszę Cię, że ty i reszta, którzy niedawno zaczęli i tak mają szybciej niż taki ja, który co prawda zdobył pelerynka pierwszego dnia patcha... ale czekałem na niego równo 51 tygodni (bo tyle minęło od premiery pand do patcha 5.4) - tak wiem, czas ten wynika z faktu, że trzeba było czekać na ostatni patch... acz ciągle - to prawie rok czekania był...

Quest chain na legendara zaczalem zaraz po wyjsciu MoPa :) Zbierałem 6 k VP, biłem mini bossa kiedy wymagana była solidna grupa z tankiem, healerami i dpsami. Fakt, później miałem przerwę około 2 miesięczna jak dobrze pamiętam, tak więc nie miałem skróconej drogi do legendara :)

mnie chodzi tylko o tą losowość w zbieraniu tego crapu secretów i titanów... wczoraj na raidzie kiedy to po kolejnym killu bossa w SoO nie wypadł titan, kolega z gildii wybuchnął śmiechem, a rozbawiło go to, że ja nadal to zbieram, kiedy on byl w połowie questa na secrety ja już miałem questa na titany, on legendarny płaszcz już ma, a ja się cały czas bujam z titanami... kolejna osoba, pierwszy tydzień zbierania titanów i ma ich juz 6, ja zbieram je 6 tydzień i mam ich 10... jest różnica ? moge nazwac sie pechowcem skoro od farta drop zalezy ? ;)

Jeszcze raz powtarzam, nie mam problemów z tym, że droga do legendy jest daleka i uciążliwa, ale z tym, że ta losowość jest straszna i potrafi byc frustrujaca, jedni robia to z marszu, a inni malutkimi kroczkami ledwo zauwazalnymi.



LOK-TAR-OGAR
FOR THE HORDE !!
  Tomia
permalink wysłany:
Co to za legendary w którym biega 3/4 serv, a pewnie za parę tyg będzie cały. Kompletnie brak w nim uczucia wyjątkowości. Po części jest to pewnie spowodowane tym, ze jest to tylko zwykły back. Nie ma żadnego porównania do shadowmourne, glaive czy stafa. Kiedyś jak ktoś miał te itemki to mógł poczuć sie wyróżniony i usatysfakcjonowany. Złozenie stafa gdy nasza gildia dawałą rade tylko 10 man i wiekszosci normal zajmowało jakies 40 tyg. Liczac ze co tydzien czysciło sie całe fl.
Wracając do obecnego chain quest to mogli by zrobić przykładowo, ze wymagane jest 30 runestone zamiast 12, ale za to mamy 100% drop z bosow. Wyeliminowało by to randomowość, a średni czas robienia q był by podobny.