.
wysłany:
Zakładacie, że Legion sobie nie zdaje z tego wszystkiego sprawy ;_;. Przecież nie zejdą na Azeroth, wiedząc, że ich plan może się nie powieść. Z tego chociażby powodu, wykorzystają PODSTĘP. Gdyby postawić naprzeciwko siebie wszystkie siły Azeroth i Płonącego Legionu, może rzeczywiście ci ostatni mieliby tylko lekką przewagę. Co z tego, skoro mogą wymyślić jakichś chytry plan
.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
  
|
|
wysłany:
Słabsi?
Cytaty z LINK Pantheon pokonał starych bogów tylko dlatego, że ci pierwsi mieli przewagę liczebną.
|
|
|
wysłany:
Wracając do spekulacji o odbudowie Stormgarde to raczj to nie wypali z powodu tego muru ktory oczywiste został by odbudowany zaraz po mieście... co to odznacza dla Stormwind i Ironforge? Zabezpieczony most do Khaz"Modan i bezpieczną północ
|
|
|
wysłany:
Czy na pewno Archimonde nie żyje? Czy to czasem nie jest tak że demona trzeba pokonać w twisting nether? Mi tam się marzy powrót Legionu w pełnej okrasie ze wszystkimi demonami, taka full moc Burning Legionu z Sargerasem, KJ, Archimondem, a nawet powrót Tichondriusa, Mannarotha, a nawet Illidana, który podobno gdzieś tam tak naprawdę czuwa. Wiem że to pewnie się nie sprawdzi ale Archimonde czemu nie :)
|
|
|
wysłany:
Nie wiem jak jest z Archimondem, skoro został unicestwiony w niecodzienny sposób, nie wiem również czy to ze zabijemy na dobre demona tylko w twisting nether jest prawda, ale pewnie kazdy z Was pamięta Malganisa z w3 rzekomo zabitego przez Arthasa, a tu benc, spotykamy go w Northrend
|
|
|
wysłany:
To już byłby 3 raz kiedy byśmy z nim (Archim) walczyli :) Niby blizz lubi wskrzeszać postacie, ale chyba bez przesady.
|
|
|
wysłany:
Kurczaki, zakładając ten temat nie spodziewałem się tylu stron tematu
 Trafiłem w dobry czas 
|
|
wysłany:
Jest prawdą - demona trzeba zabić w Twisting Nether, a żywiołaka w Elemental Plane - Blizz zostawił sobie w ten sposób furtkę na ponowne używanie bossów (patrz Ragnaros, który z naszych rąk pada aż 3 razy), oraz na powrót Illidana (co sami przyznali "Wiecie, Illidan może jeszcze wrócić... wszak jest w połowie demonem")... Nawet w WoWie jest o tym mowa
Zresztą takie "podwójne życie" mają nie tylko Ci źli - zadźgani starożytni też przenoszą się na balangę do Szmaragdowego Snu tak długo jak nie będzie możliwości na ich wskrzeszenie (patrz questline przez pół Hyjal)  Poważny avatar by Kojt <3
|
|
|
wysłany:
Wydawało mi się, że "wskrzeszanie" dotyczy tylko nathrezimów, nie eredarów czy innych rodzajów demonów.
|
|
|
wysłany:
Niestety Blizz nie kwapi się do ujednolicenia kto może się "wskrzesić" - raz piszą, że nathrezim, raz, że demon... Blizz tak samo nie kwapi się do stwierdzenia co faktycznie "demon" oznacza i jakie kryteria należy spełniać by zostać do tej grupy zakwalifikowanym.
Co do samych śmierci i zmartwychwstań to nawet WoWpedia dostaje niezłego zamieszania... nie ma to jak sobie czytać o jakimś ważniejszym demonie widzieć "Status: Decased" by 2 artykuły dalej zobaczyć jakąś tabelkę z tym samym gościem i "Status: Unknown" Także Blizz ma furtkę... nie musi z niej korzystać, ale ja z chęcią widziałbym w Legionowym dodatku walkę z bliźniaczymi bossami w stylu Twin Consorts/Warlocks/Emperors w wykonaniu Kil'jaedena i Archimonda przy asyście graczy od Velena... Poważny avatar by Kojt <3
|
|
|
wysłany:
Mamy jeszcze jednego Nathrezima w grze tj. brata Tichondriusa i Anatherona czyli Mephistroth'a ktory jeszcze nie postawil stopy w Azeroth, nawet podczas 3 wojny. Moim zdaniem machinacje tego reprezentanta legionu mialyby wiecej sensu niz kolejne wskrzeszanie starych bohaterow. Wowpedia zaklada ze on teraz szefuje Nathrezimom i jest glownym wspolpracownikiem Kil'Jaedena czyli jak najbardziej mozna mu zrobic fajne lore ;)
|
|
|
wysłany:
Jak dla mnie mogli by Illidanka przy wrócić do gry przeżył od cięcie frostmourne to walke z Akamą i Maiev tym bardziej szacuje że jest on więźniem Legionu i może lokacja startowa DH będzie polegała na jego uwolnieniu kto wie
|
|
|
wysłany:
@up - trudno to w ogóle rozstrzygnąć, bo Illidan jest dosyć wyjątkowy. Jeśli Blizzard zostanie przy tej zasadzie zabijania demonów, to czy w tej wersji przeżyła tylko demoniczna cząstka Rogategopana (która w takim razie nie stanie w obronie Azeroth), czy również jego osobowość i świadomość, że wcześniej był Nelfem?
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
wysłany:
Illidan jest tak popularną postacią, że nawet jakby dostał lasery w oczach to gracze byliby zachwyceni  Nieważne w jaki sposób wróci - gracze będą zachwyceni. Myślę, że fiolki, które pobrał Illidan będą kluczem do jego wskrzeszenia/powrotu w jakiś sposób. Jeszcze lepiej jakby rogowaty Illidan jako demon był po stronie BL(ta część nieśmiertelna), natomiast ten wskrzeszony po stronie Przymierza. Proszę was...kto nie chciałby raz jeszcze zobaczyć braci Stormrage w akcji? 
Hellscream's father dabbled in powers from beyond the mortal plane as well.
Where is he now?
|
|
|
Raczej wątpię żeby dali Ilidana tylko dla przymierza prędzej będzie neutralny.
|
