IMO więcej sensu miałaby walka z Sargerasem w grze RTS, gdzie mogliby faktycznie oddać jego potęgę i to, ile rasy Azeroth muszą poświęcić w walce z nim. Bo w WoWie 10 osób go zabije i tyle będzie z Sargerasa. Każdy tak się napala na tego Sargerasa jako ostatniego bossa, ale z tej walki każdy wyjdzie niezadowolony.
|
|
Nikt nie powiedział, że walka z Sargerasem musi być taka jak wszystkie inne. Może będzie dostępna tylko w heroic mode 40 osobowym? Kto wie.
|
|
Nie będzie 40 osobowych..bo jak już wspomniał Blizzard nie ma zamiaru do nich wracać, a inna sprawa że sporo graczy w takim tłoku miało by pewnie pokaz slajdów.
|
|
A kto tu mówi o wracaniu, tylko jeden, ostatni, finałowy boss :)
|
|
World Boss na Argus, minimum 250 graczy.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
Nie zrobią specjalnie jednego bossa dla 40 osób w instancji,( wielki problem dla gildi ) a world boss .. to co innego, tam ludzie mogą stac na auto attacku.
|
|
Nie tyle zranił co uszkodził cielesną powłokę (i to w jednym miejscu) - to nie jest wielki wyczyn... dla porównania aby wymazać Archimonda (domniemanie) trzeba było zdetonować Drzewo Świata - czyli największy obiekt magiczny na planecie... a Sargi jest trochę silniejszy niż jakiś tam Eredar Poza tym Sargi nie okazywał wtedy pełnej mocy, musiał obniżyć swój powerlevel by łatwiej przecisnąć się przez portal swoim grubym tyłeczkiem... No i to co zmusiło go do odwrotu to zapaść portalu, a nie ryska od Broxa ;) |
|
Zawsze jest szansa że zrobią z naszych awanturników Imber's Ultra Mega Super Turbo Lightspeed Awesome Solo nieśmiertelnych czempionów-półbogów, w których tytani tkną część swojej mocy . fabularnie moc takiego 100lv DK będzie równała się Królowi Liczowi .
Wspomnicie moje słowa kiedy będziecie wykonywali Legendary Quest Line na święcące oczka które roztaczają taką śmieszną mgiełkę. Spoiler (pokaż ) |
|
Tak w sumie wcale my nie musimy walczyć z samym sargerasem możemy np ochraniać tytanów przed jego sługami, tak jak ochranialiśmy aspekty i thralla podczas dsa, albo pomagać im włączać jakiś mechanizm podczas gdy oni będą walczyć z nim samym
|
|
Hellscream's father dabbled in powers from beyond the mortal plane as well.
Where is he now? |
|
Właśnie o to w tym chodzi, żeby był wielki problem dla gildii, żeby go ubić. To w końcu ma być ostatnia granica WoWa, nie jakiś tam Deathwing czy Garrosh, żeby go ubić w dziesięciu.
|
|
Sargi nie jest granicą wowa gdyż blizzard może zawsze coś nowego wymyślić, a trudność bossa nie ma polegać na trudności zebrania odpowiedniej ilości graczy
|
|
Owszem, teoretycznie można wymyślać do za przeproszeniem usranej śmierci ale w końcu dojdzie to do granic absurdu. Bo niby co może być silniejsze od bogów tej gry, twórców wszechświata warcrafta? Żeby to uniwersum i cała ta historia miała sens to musi mieć zarówno swój początek jak i swój koniec. WoW to nie moda na sukces żeby wymyślali w nieskończoność, tym bardziej że wiadomo jak to się kończy w przypadku przedłużania i wymyślania na siłę. Dla dobra lore wowa, kiedyś powinna się wyczerpać jego formuła i piszę to jako wieloletni sympatyk tego uniwersum :) |
|
tytani nie są bogami, mają potężną moc i technologię, potrafią kształtować planety ale bogami nie są
|
|
Może z nazwy nie są bogami ale patrząc na ich działalność, moc oraz wzory kulturowe z jakich zostali zaczerpnięci to śmiało można powiedzieć że są bogami tego uniwersum. Przynajmniej ja mam takie wrażenie, nie wiem jak inni :)
|