Nie zgadzam się z Tobą. Mogliśmy zabić w 10 osób aspekta jakim był Deathwing, dwóch Old Gods, Archimonda to i Tytana nam dadzą zabić. Tu nie chodzi o żadną logikę tylko o coraz większe wyzwania jakie nam Blizzard szykuje. A co do pomysłu z inwazją to sam podkreśliłem że to by się Blizzowi nie opłacało.
|
|
nopee Sargeras jest całkiem ikoniczną postacią, ale lore się na nim nie kończy. Masz Neptulona, Azsharę, inne zakątki Azeroth i Outland, Mal'Ganisa, N'Zotha, Bolvara Fordragona, Loa, Zandalari... Większość z tego nie istniała w lore kilka lat temu, zostało to wprowadzone przez Blizzarda w dodatkach. Czemu mieliby "kończyć" uniwersum, skoro mogą je poszerzać w rozsądną stronę. W Warcrafcie jest dosyć dużo "zakazanych mocy", które po zabiciu Sargerasa ktoś mógłby chcieć zdobyć. Skoro jedynym sposobem na pokonanie demona jest zabicie go w jego wymiarze, tj. Twisting Nether, to tak, cząstka Illidana jeszcze żyje (nie wiem, czy zostało w nim coś z okresu zanim podniósł czaszkę Gul'dana). Jednocześnie, inwazja Legionu na Azeroth skończyłaby się tak samo jak wszystkie poprzednie - lud płacze i wylizuje rany, a Kil'Jaeden na Argusie obmyśla kolejny plan ;d. Dopełnieniem postaci Illidana byłaby scena, w której już zmartwychwstały w świecie, który wygrał walkę z Legionem, dowiaduje się on, że Sargeras podmieniając mu oczęta podczas Wojny Starożytnych zrobił z niego horkruksa. Illidan dźga się wtedy Ostrzami Azzinotha (jak w animacji śmierci Demon Huntera z Warcrafta 3), żeby Mroczny Tytan nie mógł już powrócić w żadnej formie i w ten sposób odkupuje wszystkie swoje winy. ~emo na koniec maiev zostaje warchiefem
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Nagi przewijają się już od frozen throna, jaki to był niby ten spory wątek? Kilka q w krainach pozmienianych przez cata, jedna kraina im poświęcona i jedna insta? No sorry ale to jest nic, nie mówię o grywalnej rasie, ale sam wątek N'zotha, Neptulona i Azshary będzie głównym tematem któregoś dodatku tylko niewiadomo którego. |
|
Z tego co pamiętam to nie wolno łączyć mechaniki gry z lore. Dla przykładu, Old gods na 60 levelu pada na hita od mojego 90 level warriora, czyli jestem potężniejszy niż połowa starych bogów? Nope |
|
Dla mnie nowy dodatek będzie z nagami i Ashara i Nzoth
@ down To dodadzą klasę |
|
A może bedzie tak , ze Blizzard nie doda narazie nowej rasy ? :D
|
|
I tak będzie. Dadzą klasę Demon Hunter coś na zasadzie DK.
|
|
PO CO NAM DO JASNEJ ****** 3 WALCZĄCY WRĘCZ , teraz potrzebna jest klasa walcząca Z DALEKA
a DH chyba nie umie walić z daleka. ( Sorry , że wybuchnąłem ale mnie nerwy puszczają ) @ down Mi chodzi o dodatki w Woltk Dk Walczący wręcz MOP monk Walczący wręcz I jeszcze niby DH , już 3 który walczy wręcz |
|
A mało to rangedów mamy ?
|
|
Czym jest Old God w porównaniem do Tytana który setkami lat walczył z najgorszym złem jaki jesteście sobie wyobrazić? Po za tym to właśnie Tytani i Legion rozpędzał fabułę WoWa a Licz Kingi, nowe kontynenty, dedłingi czy nawet old godzi (mocno powiązani z wątkiem tytanów!!!) to były wątki ISTOTNE ale POBOCZNE.
Co do naga. No sorry jakby każdej rasie Azeroth poświęcali tyle co poświęcili w Cata i jeszcze nowy dodatek to nie wiem ile jeszcze dodatków przed nami. Czemu nie będzie dodatku o Murlocach, tych śmiesznych Kalu'akach i innych stworzeniach? Czemu tak te nagi was dopadły? Co do klasy to uważam że Blizz się trzyma wprowadzania co drugi dodatek. |
|
Tytani NIE MOGLI ZABIĆ Old God musieli ich uwięzić ( oni są realnym zagrożeniem )
A wiesz , że Sargeras obecnie nie ma formy cielesnej Czemu was tak demony dopadły ? Hmm Plate 3 walczących wręcz ,0 z daleka Mail 1 walczący wręcz ,2 z daleka Leather 3 walczących wręcz ,1 z daleka Cloth 0 walczących wręcz ,3 walczących z daleka 7 walczących wręcz 6 walczących z daleka Healerów i Tanków nie liczę @ Down Oj przepraszam już poprawiłem , dzięki nie zauważyłem |
|
Nie wiem co miałeś z matematyki w szkole, ale 2+1+3=6 a nie 5 :D |
|
Jakby się mieli opierac na War3 to DH potrafiłby walczyć z daleka w specjalnym trybie. Tylko nigdzie nie jest napisane, że między mdpsami i rdpsami musi być równowaga. Nie ma to chyba wpływu na odczuwanie gry co?
Do zabicia Deathwinga potrzebowaliśmy Duszy Smoka, jak dadzą nam do zatłuczenia Tytana to pewnie razem z nim jakiś artefakt i pozamiatane ;)
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
@ up O tym że DH mógł walić z daleka nie wiedziałem ( chyba sobie przypomnę War3)
Mi jedynie chodzi oto ,że dziwne będzie 3 raz z rzędu dawać walczącego wręcz |
|
Jak już ktoś wspomniał tytani musieli ich pozamykać na Azeroth bo zabić nie mogli DH walczący na dystans to obecna forma Methamorphosis Warlocka. Świat się nie kończy na Sargerasie bo może być nadal rozwijamy, tak twórcy mają taką moc! Więc pomysł z końcem lorea wowa tylko dlatego, że kończy sie wątek który my "oficjalnie" znamy to naprawdę bzdura:]
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|