@MakaO, wiesz po czym najłatwiej poznać, że komuś skończyły się argumenty? Zaczyna obrażać swoich współdyskutantów. Zachowaj więc resztki przyzwoitości i usuń swoje ostatnie wypowiedzi, bo póki co pokazujesz szczyt niedojrzałości i prostactwa.
Wkurzasz się, bo nie masz solidnych argumentów na poparcie swoich tez poza masą stereotypów, co nie ma szans z wypowiedziami wynikającymi z doświadczenia.
Ponadto, skoro twój model poprawnego życia jest taki pro, to czemu ty kipisz złością, a zwolennicy gier zachowują ogromny spokój i utrzymują merytoryczność dyskusji? Swoją postawą sam obaliłeś to, co prawisz.
|
|
August. Nie Augusta. Naucz się "odmianów" ;) To nie są epitety, ja tak się zwracam do wszystkich :) Niezależnie, czy mi zajdzie za skórę czy tą osobę lubię. Ale jak nie masz większych problemów (np. jak te poruszane w temacie) to potem powstaje coś takiego. Ja Ciebie kulturalnie poprosiłam o czytanie moich wypowiedzi, zanim się do nich odniesiesz - żebyś zwrócił uwagę na przytoczone argumenty. Co olałeś. To działa w obie strony. Więcej do powiedzenia nie mam, troll powinien już być nakarmiony ;) |
|
No, różnica jest taka, że ty się przejmujesz, a ona nie... Pomyśl przez chwilę i spróbuj wyciągnąć logiczne wnioski. Co do ignorowania. Twoje wypowiedzi to jedna wielka ignorancja, więc z łaski swojej nie bądź hipokrytą. Nie umiesz zachować poziomu dyskusji i znieść faktu, że ktoś śmie się z tobą nie zgadzać. |
|
Poprosiłeś, a potem pojechałeś przekleństwami. Jest to absolutnie niedopuszczalne. Ani w 'realu', ani na forum.
PanI Moderator, jak już. |
|
Zaraz pójdzie "zarzut" o wspólnotę jajników xD |
|
I co? Dalej to samo? Kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem? Znowu się wyżywasz i pouczasz. Jeszcze te głupie uśmieszki. Lubisz prowokować? Przyganiał kocioł garnkowi trollico.
|
|
Zdajesz sobie sprawę, że już się ośmieszyłeś parę postów temu? Naprawdę chcesz to kontynuować? |
|
może to kwestia podobnych odczuć, ja dostaję szału gdy widzę, że ktoś w dyskusji wyjeżdża z takim słownictwem, jest to żenujące. Ostatni raz mówię: koniec. |
|
A ktoś Cie pyta o zdanie? Sorry ale nolife co ma zapewne /played 1000 days nie będzie mnie pouczał więc zamilcz bo post nie był skierowany do Ciebie.
|
|
Po pierwsze wolę być szczęśliwym "nolifem" niż sfrustrowanym przedstawicie "jedynego, prawdziwego modelu życia". Po drugie, nienawidzę prostactwa i chamstwa i taką mam już chorobę, że nie potrafię obok niego przejść obojętnie. A jeszcze kiedy taki osobnik sam się pogrąża, to tym większa frajda... |
|
lol, skaczesz do mnie bo Cię uspokajam? proszę Cię :D Dziękuję za pokazanie poziomu. Zamykam niniejszym temat, skoro prośby nie działają. Nie dociera po dobroci najwyraźniej, cóż, trudno. Twój post złamał regulamin. Tyle.
A następnym razem pomyśl zanim coś napiszesz, pomaga w życiu, zwłaszcza jak już dorośniesz. |