Grzecznie upominam, że nie jest to dział offtopic.
|
|
No pisklak rzeczywiście super. Tyle, że my to sobie możemy co najwyżej o taki pomarzyć ;).
|
|
A czemu tylko pomarzyć? Wystarczy odrobina chęci, aby zrobić kilka razy MGT. Moim zdaniem to nie jest problem. Jeszcze MGT to instancja TBC, więc na 80lvl-u zrobi się ją w rekordowym tempie :)
|
|
hehe niech ci się poszczęści bo ja szukam laske co lubią w wow'a grać ;] a widziałem pare ładnych ;* (do rossa) co do tego wyżej mój kolega miał szczęśliwego pisklaka do dziś mu zazdroszczę
|
|
Niestety wszystko od szczęścia zależy. No i moim zdaniem nie wystarczy pójść kilka razy. Co najmniej kilkanaście.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
Suruffka ma rację. Nie dość, że drop rate niski, to jeszcze sytuację pogarsza fakt, że każdy w party będzie miał na niego chrapkę.
Ale poprzez regularne farmienie instanta, nie powinno być z tym najmniejszych problemów. |
|
Zdobycie go to tylko kwestia czasu.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
Tyle, że nie każdy go ma...
|
|
Coś za coś. Gdyby nikt nie miał problemów z jego zdobyciem, przestałby być taki unikalny :)
|
|
Pamiętam jak w pre-TBC marzyłęm o niedźwiadku z Zul Aman. Czasy się zmieniły i ja marze teraz o...wielkim,wojennym mamucie :D
|
|
A ja o motorku ;).
|