Mnie smuci, że lojalność wobec Sylwany na nic się zda... Przecież są i tacy, co poparliby jej obecne plany.
Zastanawia mnie czy Blizz nie porzucił koncepcji Ras Sprzymierzonych. W plikach, mieszkańcy poszczególnych Covenantów, są zakwalifikowani jako "Alied Race", co wcale nie musi nic znaczyć. Blizz mógł zrobić to dla wygody.
Zastanawia mnie jaką rolę odegrają postacie tj. Kael'thas i Vash, bo z wywiadu wiemy że nie mają pełnić spektakularnej funkcji w fabule. Jednak model Kaela zostawia sporo do życzenia - Vash i Kel'Thuzad (którego działania powoli poznajemy) ujdą...
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Moce DK biorą się z nekromancji - magi śmierci. Nie muszą być koniecznie zabrane od / wymyślone przez konkretnych mieszkańców Shadowlandsów, podobnie jak nie cała magia spaczenia pochodzi od Płonącego Legionu. Mnie smuci że lojalność wobec N'zotha też nie została w żaden sposób doceniona... przez co moje 7-wymiarowe szachy z postacią która jest jednocześnie sługą N'zotha i lojalistą Sylwany do niczego nie zmierzały. Swoją drogą, pograłem wczoraj w Thorgast, na DH bo nie otworzyli tego dla najlepszej klasy jeszcze... To jest bardzo przyjemny tryb... Ilość zabawy jaką miałem ze zdobywaniem kolejnych perków, zabijanie mobów mając przez perki włączone 2/3 swoich talentów + modyfikatory rotacji pokroju "jeśli rzucisz glewią na odległość 20 yardów, dostaniesz 100% Furi + wydłużenie długości twojego skoku 3x + po infernal strike poruszasz się 200% szybciej" sprawiło się że stałem się DH skaczącym w około jak żaba na amfetaminie z praktycznie nieskończoną furią :D Dawno nie miałem tyle zabawy w po prostu zabijaniu mobów... mam nadzieje że Blizz nie będzie nerfił tych perków, bo chyba o to w Thorgaście chodzi - byś w zamkniętej przestrzeni mógł być szalenie OP, bez dbania o jakiś większy balans... plus i tak prędzej czy później dojdziesz do poziomu gdzie moby będą silniejsze niż wszystkie twoje buffy (osobiście dotrwałem do piętra 27 z 72 jakie zostały udostępnione do testowania) |
|
Z wielu źródeł idą głosy, że ten Thorgast jest spoko. Ciekawe jak Blizz zdąży to zepsuć do premiery. A i w Hordzie to mieliście jakąś chociaż iluzję wyboru między Sylvką a Saurfangiem. A my co? Ratujemy Baina, Anduinowi napluć w twarz nie możemy, tylko sobie grzecznie stoimy jak Tyrande nim wyciera podłogę.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Blizzard zwykle od razu daje zepsute, aniżeli psuje coś dobrego. Raczej będzie dobrze :)
LINK Czemu nie ma takiej rasy :<?
|
|
Spotkamy w Torghast chyba jakąś formę iluzji dusz Jainy, Dereka i Tandreda
Nie wiem, co to znaczy i czemuż tak...
To prawda. Taka hermetycznie zamknięta strefa daje dużo możliwości... Byleby tylko nie wprowadzili tego limitu wejść, tylko dali możliwość nieograniczonych rozgrywek, bo to w końcu "Nieskończona Wieża"
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Ale, żeby nie było, że siedzisz tam 3h, jakies strasznie duże piętro, a tu słaba nagroda xD. Mam nadzieję, że oprócz gear'u będą tu mounty/transmogi do farmienia.
EDIT: Jeszcze jeden widzę problem, obecnie gracz staje się op, a mobki nie, jedynie hp im rosnie i tyle. Mam nadzieję na więcej wybuchów i laserów.
LINK Czemu nie ma takiej rasy :<?
|
|
To co muszą faktycznie poprawić to scaling.
Obecnie mamy do wyboru 3 poziomy trudności, odpowiadające piętru na którym startujemy, i kończymy: - Easy - 1-12 - Normal - 13-24 - Heroic - 25-72 Jesteśmy zeskalowani do lv 60 i ilvl 170, co odpowiada pi razy drzwi poziomowi m0 dungów z Shadowlandów. Za każdym razem zaczynamy z 0 perków co sprawia, że easy jest śmiesznie proste, normal jest na początku w sam raz, heroic jest trudny do tego stopnia, że musisz na początku parę razy zaczynać od nowa by trafić na dobry układ przeciwników / perków na pierwszych kilku piętrach, a potem już z górki. W oryginalnym zamyśle Blizzarda, tych poziomów trudności ma nie być - mamy się wspinać od 1 w nieskończoność co sprawia że perki szybko nam się nagromadzą, a moby obecnie nie nadążają za nami po ~10 w pełni wyczyszczonych piętrach. To raczej nie powinno być problemem - po tylu latach z riftami w Diablo, mam nadzieję że Blizz ogarnął jak robić nieskończone, randomowe dungi. |
|
Nie no mam nadzieję, że Jaina to spokojnie w Bolarus będzie siedzieć. Ciekawe w jakim ona teraz trybie, kocha czy nie kocha Hordy?
Btw. ta mapka wszystkich stref Shadowlandsów...między tymi krainami nie ma połączenia lądowego? Bo tak to wygląda.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
To jest fabularnie wymiar po za przestrzenią i czasem, więc raczej nic ich nie łączy i nie ma między nimi przestrzeni
Swoją drogą - jak dużym naruszeniem fabularnym są nowe opcji tworzenia postaci? Czarny kolor skóry i azjatyckie rysy były spotykane w grze na modelach dzieci. U ludzi ( i nieumarłych) powinno się to dać wytłumaczyć, ale czy u BElfów? Paleta kolorów nie jest brzydka, chociaż to. Ale niebieskich oczu nie im nie dają
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Ludzie mogą krzyżować się z Elfami, kolor skóry jest cechą genetyczną - problem rozwiązany. Poza tym mamy kilka "podstawowych" wariantów kolorystycznych Elfów - Nocne, Suramarowe, Pustkowe, Krwawe - one pewnie też się mogą krzyżować. Plus no na upartego pewnie skóra humanoidów w Warcrafcie nie różni się zbytnio od naszej, a że Krwawe Elfy całkiem dużo spędzają w blasku Studni Słońca, to wszechpotężne solarium też nie może zostać wykluczone. |
|
Lub jeszcze inaczej: mieszanka źródeł mocy z których korzystamy wypływa na funkcjonowanie naszego organizmu i objawia się to także zmianą koloru skóry.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Tak samo skomentowałem to u jednego czeskiego Jutubera.
O ile wygląd azjatycki jest uwarunkowany przez monsuny, gdzie są one obecne na Azeroth, klimat dżungli oraz pustyni pozwala na przyciemnienie skóry, ale to są pokolenia... HElfy nie specjalnie zapuszczały się po za Quel'Thalas przed najazdem Arthasa, prawda? Mam nadzieję, że nie, bo wtedy mamy gotowe rozwiązanie Tak sobie patrzę z kolei na gameplay'e i nie widziałem jeszcze Bolvara w akcji Taki Magni to spod ziemi wychodził nam co chwilę. Mnie najbardziej i tak zastanawia wątek Kaela, ponieważ nie wiemy, czy jest duszą podczas pokutowania czy pełnoprawnym członkiem Venthyrów, a wizerunku nie zmienił.
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Wychodzili poza Quel Thalas, chociażby do Dalaran. Jak wątek Kaela się sprowadzi do tego, że po raz trzeci go stłuczemy to słabo.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
No wychodzili... Ale nie zapuszczali się raczej w rejony takie jak Badlands, Blasted Lands czy Stranglethorn Vale
Szkoda, bo takie miejsca mają wpływ na karnację bez udziału żadnych "magicznych wspomagaczy" Po wydarzeniach z związanych z końcem Trzeciej Wojny nie minęło wystarczająco dużo czasu, tak mi się wydaje. Skoro mamy ocalić Kaela, to jest szansa, że nie będzie więcej naszym wrogiem czy tylko bossem
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Wiadomo coś o world questach? Będą nie będą? Ograniczą?
Teraz co jest to koszmar, zrobiłem sobie postanowienie aby na czas 2x repy robić wszystkie i nie wyrabiam, kończę je robić i widzę jak pojawiają się kolejne. Idę spać po zrobieniu wszystkich, budzę się i widzę jak cała mapa już jest nimi usłana. Już nie mówiąc o tym że na tym etapie są po prostu nudne i nie oferują żadnego wyzwania, zwykłe przeciąganie rozgrywki, które swoją formą zmuszają do robienia (a tu tylko jeden przeciwnik, a tu tylko jedną rzecz zrobić, a tu golda można zdobyć, a jak zrobię ten to już cała mapa będzie, paragony). I mówię tu tylko o bfa, bez legionowych wq. World Questy były fajne na początku, ale się już przejadły. IMO lepszym pomysłem by były scenario, jedno co sześć godzin, trzymające się np trzy dni. Robiąc na bieżąco nie masz uczucia że robisz to non stop, albo co trzy dni można przysiąść na dłużej, zrobić wszystkie i mieć na dłuższy czas spokój. |