Tak jak w temacie
na Raider Target dummy robię ledwo 60 k dps przy moim itlvl
a na LFR praktycznie topuje albo w pierwszej piątce.
Chociaż słyszałem że nie jest za dużo dobrych dps'ów WW a jak wy uważacie ?
Chociaż ten 15 % dmg nerf dał się we znaki.
Rising Sun Kick z 15 % nerf do 10 %
Stance of the Fierce Tiger z 20 % do 10 %
|
|
Osobiście muszę przyznać, że nie wiem o co chodzi, ale dpsowanie monkiem wychodzi mi... średnio. Ostatnio ilvl podniósł mi się z 470 do 505 i prawdę mówiąc różnica w dpsie jest prawie żadna. Dodatkowo dałem sobie kilka enchantów i przeczytałem poradnik PODOBNO najlepszego monka na świecie, żeby obczaić rotację i tak dalej (okazało się, że wszystko robiłem prawidłowo ;)). Ogólnie DPS mam w granicach 71-72k, nie mówię o bossach, które mają modyfikacje do otrzymywanych obrażeń (Horridon etc.).
|
|
Z tego co wiem największy wpływ na dps monka ma jego broń, może w tym leży wasz problem.
|
|
@ Reek - jeżeli mowa o postaci, której armory masz podpięte w profilu, to zapewne cześć problemu tkwi w tym:
Gemy i enchanty naprawdę sporo dają. Założenie nawet zielonych gemów dających +60/120 lub +240 do statystyk pomaga, a kosztują na ogół niewiele. To samo z enchantami - nie musza być te topowe, po 1000+ golda, ale nawet te słabsze pozwalają wyciągnąć więcej z postaci. Jesteś inżynierem - możesz na gloves'y zrobić Synapse Springs, dodatkowe 1920 agility co minutę to sporo, a koszt zrobienia poniżej 2 golda. Gdybyś chciał trochę zainwestować w postać, to zmiana enchantów na broni na Windsong też byłaby dobrym rozwiązaniem, Elemental Force daje 3k dodatowego DPS czasami i wydaje się być najsłabszym wyborem, Windsong boostuje crita, haste lub mastery. Wymiana meta gema na Agile Primal Diamond to też postawa, w tej chwili masz gem typowo pod pvp. Dodatkowo wypadałoby jakieś reforge zrobić, w tej chwili nie masz expertise capa, co może powodować, że Twoje ataki będą przez cel dodge'owane lub parowane. Jeżeli czytałeś poradnik jakiegoś dobrego monka, to prawdopodobnie polecał też użycie innych major glyphów niż masz w tej chwili - glyph of sparring i glyph of fists of fury mają niemal zerową przydatność dla DPSa, założeniem jest że jako melee stoisz za bossem a tank trzyma aggro, więc nie potrzebujesz zwiększenia parry. Zapewne twórca poradnika zakładał też, że postać jest zreforge'owana pod wszystkie wymagane capy a także ma gemy i enchanty. Co z tego, że rotacja jest w miarę prawidłowa, jeżeli część ataków nie trafia w cel, a te, które trafiają są o kilka(naście) procent słabsze niż mogłyby być po ogemowaniu i poenchantowaniu gearu? Może takie zmiany nie podniosą Ci DPSu o połowę, ale z pewnością na niego wpłyną. Potem zostaje już tylko trening, żeby opanować postać odpowiednio dobrze. |
|
Jeżeli chodzi o glyphy to użyłem takich, żeby mi też dały trochę survi, bo inne nie wpływały na mój dps (także te, które były uwzględnione w poradniku ).
A co do reszty to się zgodzę, ale trochę problemy z goldem mam. |