Nafur

jezeli chodzi o powrotu do grania bardziej "stacjonarnie" casterami to taki byl blizza cel. Natomiast moblinosc huntera ma byc jego "niche". To tez poniekad buff dla melle, taka stacjonarnosc casterow, tylko ze tier 17 jest bardzo melle unfriendly. Chcieli dobrze a wyszlo jak zawsze ;)

A co do hunta to ja marksmana po tym ich redesignie kijem przez folie nie rusze. Spec ktory opiera sie w calosci na castach. Dla mnie hunter byl ulubiona klasa ranged wlasnie dlatego ze wiekszosc jego abilitek to instanty no i moze je robic w biegu.

W koncu blizzard zrobil cos na korzsc gracza. Mam na mysli tego fryzjera.

A mnie sie wydaje ze mozna na ptrze grac bez abonamentu.

Swoja droga ciekawe jak bedzie sie teraz sytuacja z frakcjami przedstawiac. Blizzard ladnie dowalil z racialami dla aliantow. No i night elfki i drenejki maja nowy model, takze populacja alinatow moze sie zwiekszyc, przynajmniej do czasu pojawienia sie blood elfek ;)

Juz jest. Moim zdaniem najslabsze z tych ktore pokazali do tej pory. Ja ogladajac to nie mialem momentu "oh wow" jak w wypadku histori Kargatha (Odrabal sobie kamieniem dlon zeby sie wydostac z niewoli) albo Groma (opierdolil ogra na surowo zeby przetrwac ). Mocno licze na Kilrogga, w koncu kolezka wydlubal swoje wlasnie oko ;),

Mamy nowego arta Durotana.

Warto tez zauwazyc ze 10 soo stuknal roczek ;) ehhh blizzard i te ich proby w szybszym dostarczaniu contentu...

A czemu niby wszyscy DH mieliby byc od Illidana ? Sie zretconuje troche z wow rpg i bedzie dobrze ;) Tam tak pisza:

Later, a group of night elves, inspired by Illidan's example, made a pact to turn the Burning Legion's powers against it, fighting destruction with destruction. Obviously they could not gain their powers in the same way Illidan did, but they discovered other means. In the millennia since, other night elves, and a few creatures of other races, have made the same pact, binding demonic essence in their bodies and using it to destroy the Legion's minions.

Though many among the night elves and the Alliance fear the demon hunters and their pact with darkness, all know that demon hunters and their demonically-charged warblades have played an important part in combating what remains of the Burning Legion


Moim zdaniem nie byloby trudno dh zrobic z Orka (cos wymysla z krwia demonow w zylach), Draenei (w sumie ich pobratymcy rzadza legionem), Humana i Blood Elfa. Mysle rowniez ze dh to murowany kandydat na nowa klase predzej czy pozniej. Chyba tylko dk mial/ma porownywalny poziom hypu z dh ;), bo monk to byl raczej "meh".

Come on, jak wam aliantom moze sie podobac zakonczenie mopa o_0 przeciez to bylo tak lamerskie ze az mi sie szkoda alinatow zrobilo. Nawet jak horda jest slaba to wszystko kreci sie wokol hordy.

Expiac swojego alianta na silvermoonie, jedyne momenty ktore zrobili na mnie wrazenie to ladowanie w pandarii (przemowa Rogers, rozstrzelanie orkow plynacych do brzegu) i czystka Dalaranu.

A kopletne "fuck you ally" blizz pokazal w 5.3. Horda dostala obrone Sen'Jin i atak na Razor Hill, a Alianci wyciagneli pare trolli z klatek i wsio. Mogli to zrobic o wiele fajniej, np dywersja obydwu stron tj. rebeliantow i wojks Garrosha.

Co do WoD'a to nie powiem, Shadowmoon Valley pod katem wygladu jest 100x lepsze od Frostfire, jest co nieco o Draenei itp.. Ale znowu wasz super hero Khadgar cierpi na syndrom Neutralnosci ;)

Wczesniej postowalem na battle.necie ale tam malo ludzi zaglada i generalnie malo jest rozmow o wowie. Chociaz prawde mowiac tutaj mam wrazenie ze bardzo duzo osob ma kapliczki blizza w domu i wszystko co robia jest super, nawet kiedy ewidentnie leca w ch. WoWcenter to takie przeciwienstwo mmo champ gdzie leci whine na wsio ;)

Moim zdaniem najlepiej jest oceniac populacje serwera tak jak podal Autumnia tj. przez wow-progress. Wchodzimy, patrzymy czy sposrod gildii progressujacych jest wiecej czerwonych/niebieskich i wyciagamy wnioski ;). Nie zaszkodzi oczywiscie zapytac na forum serwera ktore nas interesuje aby miec dokladniejszy obraz sytuacji.

No i sa wyjatki, np z tego co mi wiadomo stormscale i outland to realmy na ktorych gra najwiecej dobrych pvperow w europie. Z kolei Silvermoon/Draenor to najwieksze realmy gdzie dominuje jedna frakcja, odpowiednio Ally/Horda.

Lor'Themar

A tego obrazka wystraszyl sie kazdy ork/troll/tauren ;)

wysłane po 2 minutach 38 sekundach:

Hej. Brak zajecia w pracy to czas popisac ;)

Temat "podpatrzony" z mmo-champion. Mysle ze fajnie byloby poczytac opinie uzytkownikow na temat nadchodzacego dodatku. Pozwole sobie zaczac :

Uwazam ze lepiej sie milo rozczarowac, niz byc zawiedzionym ze wzgledu na zbyt duze oczekiwania, daltego mysle ze ten dodatek bedzie jeszcze wiekszym failem niz Cataclysm. Od zeszlorocznego Blizzconu bardzo duzo sie zmienilo, i wedlug mnie forma dodatku jaki otrzymamy bardzo (o wiele za bardzo moim zdaniem) rozni sie od tego co zapowiadali.

Co sie mi nie podoba:

- Zmiana stolic. O ile Bladespire nie robilo na mnie jakiegos szczegolnego wrazenia, tak Karabor wyglada wspaniale i mysle za zwlaszcza gracze Przymierza moga byc mega rozczarowani. Zamiast zapowiadanych stolic dostalismy dwa oboziki w Ashran, Warspear(H) oraz Stormshield(A) ktore sa mocno srednie wedlug mnie. Warto jednak zwrocic uwage ze nie jest to taka typowa baza ludzi/orkow poniewaz kazda z ras hordy/przymierza pokazuje tam swoj "rasowy" pazur. Istotnym jest tu rowniez fakt ze z poziomu lore to tez ma malo sensu. Z jednej strony idziemy na misje samobojcza, niszczymy portal aby Zelazna Horda nie mogla przepuscic inwazji na Azeroth. Zaraz po tym jednak portale zostaja otawrte i notabene to my przeprowadzamy inwazje na Draenor :E Nie wspominajac o tym ze pierwotny zamysl byl taki ze nasze niedobitki maja wspolpracowac z klanem Frostwolf/Draenei aby przeciwstawic sie Zelaznej Hordzie. Skoro juz tak to wymyslili to czemuby nie poleciec na nostalgii (w sumie na niej jest zbudowany jest ten dodatek ;) ) i nie zrobic z Shatt stolicy na wzor TBC/Wotlka. Shattrath wyglada wspanialem a z tego co testowalem bete to jedyne co tam robimy to jedno krociutkie scenario i grind w ramach daily (co opisze za chwile)

-Brak daily questow. Pewnie pomyslicie wtf o_0 Przeciez daily na poczatku pand ssaly pale. Zgadzam sie, ale moim zdaniem bylo tak dlatego, poniewaz gear do kupienia za valory/jp wymagal konkretnej repy, jak rowniez plany do profek. Moim zdaniem daily w formie takiej ja w 5.1/5.2 byly bardzo fajne, zwlaszcza z ochota robilem za 1 razem te w 5.1 tylko zeby dostac "story questa". W Draenorze poza jednym questem raz na jakis czas z garnizonu ktory jest wlasnie takim "story questem" (co jest bardzo fajne, w sumie po to obecnie loguje sie na bete coby zobaczyc czy taki quest jest dostepny) nie ma nic wiecej. Jak pewnie wiecie valory zostaly "zastapione" w pewnym sensie. Nowy surowiec nazywa sie apexis crstal i zdobywamy go robiac przeznaczona specjalnie dla nas misje, ktora bierzemy z garnizou. Problem w tym ze to jest nic innego jak harcorowy azjatycki grind. Mamy np misje w shatt gdzie mamy walczyc z Sargerai. Wsio fajnie, lece do shatt mam progress bar i... bij moby az zaplenisz progress bar. To by bylo na tyle ;)

-Zmiany w klasach. Pisalem o tym niejednokrotnie ale w niektorych przypadkach to wola o pomste do nieba. Rozumiem ze blizzard chcial zmniejszyc ilosc guzikow, ale robiac to w niektorych przypadkach wycial nie to co bylo potrzeba. W dodatku samo wyciecie spelli tez wyszlo bardzo roznie. Ot taki enh szaman ktory mial najwiecej guzikow do wciskania, nadal ma ich tyle samo ;) Poza "button bloatem" chcieli rowniez spowolnic gre danymi klasami. W praktyce wyszlo to tak ze niektore klasy sa zwyczajnie nudne i maja ogromny downtime. Krolem downtime'u obecnie jest feral druid. Nie wiem jak wy ale ja tam nie lubie miec pustych gcd i preferuje zawsze miec cos do wcisniecia.

-Tylko 2 tiery rajdowe. Oczywiscie mowili ze to jeszcze nie do konca pewne, ale moim zdaniem na 99% juz tak postanowili, zmieniajac niektore eventy w kolejnych buildach bety. Pierwotnie Kargath mial przezyc po przegranej w Highmaul, uratowany przez Cho'galla. Od kilku buildow obaj umieralia. Ponadto zanosi sie na brak Farahlonu. W sumie nie mialbym nic przeciwko tym dwom tierom, jezeli mialoby to wygladac na cos w tym stylu: 7-8 miesiecy t17->7-8 miesiecy t18-> nastepny dodatek z malymi patchami w stylu 5.1/5.3 pomiedzy tierami. Problem w tym ze ciezko mi wstanie uwierzyc ze blizzard da rade cos takiego zrobic, patrzac na to ze 10 wrzesnia soo mialo urodziny ;) i skonczymy z t18 przez nastepne 1,5 roku...

To teraz co mi sie podoba.

-Nowe Modele. Nie sa idealne, ale w wiekszosci wypadkow to ogromny plus. W dodatku pierwszy raz od bardzo dawna poszli na reke gracza dajac mozliwosc zmiany twrzy swojej postaci u fryzjera (co bedzie pierwsza rzecza jaka zrobie w pre-patchu ;) )

-System rajdow. Mnie w sumie to srednio dotyczy jako ze moim celem sa Mythici, ale uwazam ze mozliwosc rajdowania normala/heroica w ilosci od 10 do 30 graczy jest super. Kazdy casualowy gracz moze grac ze swoja gildia kiedy tak naprawde ma czas, i byc moze potem sprobowac mythicow co zwieksza ilosc rekrutow na mythici. Nalezy tez wspomniec o najbardziej wypasionych setach z mythicow. Special Snowflake dla hardcorowych rajderow i byc moze marchewka dla innych. Ci ktorzy chca fajny gear musza na niego zapracowac.

-Encountery. Naprawde niektore pomysly na "smoki" w t17 czy nawet na 5 os dunegonach sa mega fajne. Walka na stacji kolejowej gdzie jak jestes lama to potraci cie pociag albo prasa zrobi z ciebie placek jak nie zdazysz uciec. Na plus zasluguje rowniez poziom trudnosci dungeonow. Nie sa one takie jak na poczatku cata, ale tez nie sa facerollem jak w pandach. Stoisz w ogniu to umierasz, ot co.

Sa jeszcze rzeczy ktore mnie osobiscie malo interesuja i nie przeszkadzami to czy beda, czy tez nie tj. garnizony, fly mounty no i Ashran

Stormscale albo Outland. Blans frakcji jest malo istotny obecnie przy cross-realmie i innych udgodnieniach jakie blizz wprowadzil

Z tego co sobie latam po swiecie to mam wrazenie ze hordy jest duzo wiecej na blu. Natomiast jezeli chodzi o progress to zdecydowanie wiecej czerwonego ;)

no wlasnie. To jest bardzo dobre pytanie, co z chatem w garnizonach. Jezeli to nie bedzie zintegrowane ze stolicami to...ja osobiscie bede tma wchodzil tylko na moment po swoja monetke do rolla ;)

więc robić legendarki na altach bo jak liczyłem i sprawdzałem na becie ów płaszcza będziemy używali dość długo jeszcze na WoD ;]

yyy nie, bo na 100 levelu proc nie dziala ? ;)

co do gnomow ;)

OMFG, usuneli cs dla fury


A ta odpowiedz Celestelona to czyste zloto:

"Colossus Smash very much epitomizes Arms’ style, not Fury’s. So, a long-term goal of ours has been to transition Fury out of Colossus Smash."

Problem w tym ze arms obecnie to spec dla kurczakow bez mozgu gdzie absolutnie nie ma mowy o zadnym mysleniu do przodu i zbieraniu rage'a na "cs window".

Pierdole, zmieniam klase...
wysłane po 38 minutach 3 sekundach:To jest dobre ;)

Ja rozwazam 3 opcje.

Rogala poniewaz to klasa ktora jest odporna na wszelakie zmiany ;) W sumie od podstawki polega na tym samym. Teraz fajnie zrobili z combo punktami bo nie znikaja jak sie zmienia target. No i bardzo czesto moze pokazac srodkowy palec czesci mechanik. Cloak of Shadows i feint ftw ;)

Ret Paladyna poniewaz tutaj prawie zawsze jest co do wcisniecia i downtime jest minimalny. No i skrzydla,aniol+ 9 pod rzad procow divine purpose/empowered divine storm podczas aoe zajebiscie wyglada ;)

Ew. wroce tam gdzie zaczynalem te gre w tbc czyli na huntera ( w sumie zaczynalem warriorem na koncowke podstawki, ale nie ogarnialem auto-attacku takze to sie nie liczy ;)