Quar

Na good spokojnie pójdzie, no ale nie wiem czy będziesz grać np takie mythic raidy, tam nawet na good mogę być spadki do ~25-30 fps przy 20 osobowym teamie, w zależności od walki. Wiem bo sam to przerabiałem. zawsze unikałem raid findera, o ile grać się tam dało to płynność gry spadała drastycznie a co za tym idzie, przyjemność z gry była niższa.

@Lothorus
Ja gram też w FullHD na max detalach na i5 3570(starsza generacja) i r9 270x + 8GB ramu i śmiga płynnie nawet na raidach, na LFR(25 man) testowałem to mam jakieś +/- 45 fps podczas walki z bossami więc jest cacy.
Stałych 60 fps to mieć nie będziesz ale w sumie to nie wiem po co. No chyba, że jesteś jakimś maniakiem który widzi różnicę. Jak dla mnie to 45 fps jest tak samo płynne jak 60 albo nawet i 100. I wiem co mówię, bo grałem kiedyś na kompie który potrafił uciągnąć 100 fps w grach + monitor 120Hz i imo było tak samo płynnie jak jak u mnie przy 50 fps.

Grunt by na raidach nie spadało poniżej tych 40 fps bo wtedy to już widać lekkie przycinki.

jedynka to Świetna gra, ten klimat, nie będę powtarzał tego co już pisaliście, ale wolałem jedynkę dlatego, że był ten feeling. Samotnii razem z innym więźniami, zamknięci pod kopułą. A w dwójce świat większy, a ja wolę mniejsze światy.
Tak więc jedynce daję 9,5/10 a dwójce 9/10 :). W trójkę i 4 niestety nie grałem.

Wtedy jeszcze takim maniakiem gier fabularnych nie byłem no i miałem więcej czasu. Pamiętam, że 1 przeszedłem 4 razy, dwójkę 3 razy. Teraz sobie nie wyobrażam by jakąkolwiek grę, nawet najlepszą przejść więcej niż raz, ledwo mam czas by nadążać z najnowszymi tytułami

Co do dwójki to Noc kruka mi się podobała najbardziej, gdyby nie ten dodatek to wystawiłbym ocenę nieco niższą.

P.S. Zresztą właśnie z Gothica II wziołem swój nick :p Quarhodron, w skrócie Quar :D(No teraz mój druid to niestety już nie Quarhodron bo przenosząc postać na Bl nick był zajęty :()

Ofc, że Shadowmoon :)

Troche drogo, na gram.pl można zamówić preorder za 267 zł, ale nie wiem czy to sklep warty polecenia :\

"Lok'tar ogar" ?

Jak wyjdzie patch 6.0 to napewno wszystkie pliki będą się updatowały, zawsze tak było, zresztą teraz nawet format plików zmieniają więc to co nie potrzebne samo się usunie, i pewnie będzie znowu ważyć jakieś ~22-25 GB.

Mi to najbardziej jednak pasuje ta rebelia Vol'Jin ale skoro to nie to no to może rebelia Pandarenów przeciwko Mogu?

Co do garnizonów, no cóż, horda ma taką architekturę jaką ma. Wiekszość budynków w Orgrimarze wygląda tak samo. Pewnie powiecie, że w SW też, no ale garnizon to coś innego. Alliance jak buduje garnizon to stawia budynki z kamienia a Horda z drewna/stali/kamienia + czerwona płachta jako dach
Ja myślę, że to ma swój urok.

Po za tym ja jako alluch też mogę się przyczepić, że wszystkie budynki mają taki sam kolor ścian i dachu.
wysłane po 2 minutach 11 sekundach:A warlordy no to cóż, ja mam nadzieję, że do końca WoDa każdy zdąży zginąć

Z chęcią wyślę RaFa, serwer i strona konfliktu bez znaczenia, dostosuję się, aczykolwiek jedynie na Burning Legion po stronie Alliance mogę zaoferować wsparcie w postaci golda + bagi, ridding itp. Wszytkie te bonusy przekaże dopiero po zakupie przez ciebie prepaida. Jeśli wolisz to zamiast bonusów w grze mogę dopłacić się do prepa(nawet w sumie wolałbym to).

Dodam jeszcze, że jestem doświadczonym graczem WoWa także w razie czego mogę wszystko wyjaśnić :)
Gwarantuję wbicie tego 85 lvl(bo tylko do 85 lvl działa bonus exp z RaFa) w max ~24 H played, będziemy cisneli dungeony, jeden z nas musi być healerem lub tankiem :) Rekrutowałem już kiedyś więc wiem co i jak.

Oczekuję miłej atmosfery, szybkiego zakupu prepaida oraz poświęcania przynajmniej 4-6 godzin dziennie na levelowanie(ale dodam, że też żaden no-life po 12 godzin dziennie nie wchodzi w grę).

Zainteresowanych proszę o kontakt na pw tutaj na forum.

Arthas? Mnie się to skojarzyło z Menethil Harbour, więc może chodzi o Arthasa bo to on rozlewał krew?

100% to nawet spirytus nie ma

End Time?

A ja tak troche z innej beczki, czy jak uzyje tego kuponu no to ja rozumiem, ze te 20 zl zaplaci za nas allegro, a sprzedajacy otrzyma pelne 85 zl tak?

Tylko, by to zrobić trzeba zkolei dołączyć taką karte debetową/kredytową do konta paypal

Już to kiedyś pisałem ale powtórze- jest coś takiego jak Prepaid BZ WBK(nie wiem, może inne banki też mają coś podobnego). Kupujesz taką kartę internetową za 50 zł na allegro(można w prawdziwej formie lub tylko jako pdf) i wtedy możesz ją doładowywać przelewami, wszelkie instrukcje dotyczące zarejestrowania , kod pin itp itd dostaniesz po zakupie.
Najłatwiej jest ją doładować przez neta przelewem poprzez ich specjalną stronę wtedy kasa dojdzie odrazu, ale jak nie masz konta, ani możliwości poproszenia kogoś o doładowanie to poprostu idziesz na poczte i przelewasz kase na tą kartę(oczywiście dostaniesz do nie także numer rachunku do doładowań)

Wtedy możesz taką kartę dołączyć i do paypala i do Battle.neta, a doładowywanie jest tak proste jak doładowywanie telefonu :)

P.S. Na karcie oczywiście będziesz miał złotówki, ale prz płaceniu na Battle necie samo to się zamieni na euro.

Ja grałem wcześniej na Ravencreście gdzie 70% to Ally, a na 90lvl to aż 90% to Alliance, i o powiem tak.
Frakcja żyje pełną parą, w porownaniu do Ravencresta to taki BL jest martwy, dobra ekonomia, ceny na AH itp. No ale nie ma kogo gankować na daily questach, world pvp nie istnieje. Jednakże W Hordzie była tragedia, tam ludzie tylko PvP grali i na bg chodzili ;p. Progress zerowy, Ally ci daily nie dadzą zrobić itp.

tak więc jeśli masz na myśli dyskomfort po stronie z mniejszą populacją( mam tu na myśli mniej niż 30%, a nie tak jak BL ~45% A/55% H) to dyskomfortem bym tego nie nazwał, tam się grać nie da.
Ale po stronie większości jest fajnie, PvE na wysokim poziomie itp. PvP też, co chwile na trade ktoś partnera szuka ;D

A skoro szukasz serwera PvP no to myslę, że World PvP też odgrywa istotną rolę więc szukaj czegoś zbalansowanego, Najlepiej Burning Legion Alliance, na Timeless isle jest dużo noobków(czyt. Hordziaków) ktorzy tylko czekają aż jakiś Alluch wbije im sztylet w plecy ;P

Z tym że dodam od siebie:
1) interesuje cię PVP (chcesz prawie zawsze wygrywać BG = ALLY. Wynika to z tego że Horde na niektórych trybach zamiast wykonywać swoje zadania goni za "killem")
2) wolisz progresować PvE = Horde (więcej graczy Hordy gra PvE niż PvP)

A to ciekawe, bo ja mam odwrotnie, chyba musisz mieć duże szczęście/nieszczęście.
Gram w WoWa na globalu od Cata w tym PvP i mogę powiedzieć jedno. 70% wszystkich BG wygrywa Horda. Ally to jakaś tragedia, i to właśnie ally nie potrafi grać wykonywać zadań. Biegają nie tam gdzie tzreba i padają jak muchy, rzadko kiedy trafia się dobry team. A do tego jak np. teraz zaczynałem grać hunterem to jak widzę, że w słabym gearze robię top damage to mi się aż grać odechciewa.
Ally jest zazwyczaj bardziej nastawione na PvE no ale Horda póki co w tym też jest lepsza co wynika z racialów rad i z tego, że to tam są topowe gildie.

Spokojnie dasz sobie radę, co jakiś czas ktoś tu się o to pyta w sumie nie wiem czemu.
Klony króla tzn privy? jak grales np. na WotLK to też sie zastanawiałeś czy dasz sobie rade bo nie grałeś w TBC i w Classic WoWa?

Teraz bardziej niż kiedykolwiek WoW jest zmieniany i upraszczany właśnie pod nowych graczy. Z gildią też problemu nie będzie aczykolwiek nie oczekuj, że zaraz po wbicu max lvl będziesz znał się na WoWie tak jak ci co grają tutaj od lat.
Może troche na samotną grę, ale nie w sensie, że żadna gildia cię nie zechce tylko, że oczywiście nie odrazu będziesz mógł raidować(wiadomo, trzeba się ubrać, znać swoją klasę itp).

Jednym słowem, nie widze powodu byś miał się nie odnaleźć, WoWa i zmian które zaszły we wszystkich dodatkach nauczysz się sam w trakcie gry.
wysłane po 1 minucie 25 sekundach:Zresztą, obecnie prawie każda gra jest nastawiona na nowych graczy (klientów) więc w jakiekolwiek MMo byś nie zagrał, można sobie poradzić bez pomocy od zera.

@up
Bo bardziej wypada zabić szalonego orka niż mądrego xD

A mnie się śmierć Garrosha podobała. Pamiętajmy, że to nie był zwykły pojedynek, Thrall chciał go zabić i tyle. Nie miał odpalać się ze swoimi mocami? no proszę, no to ja rozumiem, że powinien grzecznie poczekać aż Garrosh mu czaszke rozłupie? Dla szamana moce szamańskie są tak naturalną bronią jak dla dla wojownika topór. A śmierć garrosha była fajna. Najpierw walka na broń potem na pięści a na koniec rozwałka z żywiołami. Jest wszystko co powinno być.