Lacrimose

O PvP trudno mi coś powiedzieć, ale w PvE jest całkiem nieźle.
Przy okazji - właśnie leweluję druida balance i zauważyłem, że po 80 lvl bardzo zepsuło mu się leczenie. Jest strasznie słabe. Ktoś zna przyczynę? Poprawi się na 85?

Według mnie lepiej wyjdziesz na jubilerstwie. Nawet jeśli ceny jednostkowe są niższe, to nadrobisz to masówką.

Z itemami jest ten problem, że nie zawsze wpadają ci te kamyczki, których akurat potrzebujesz. Mój main jest enchanterem i przez większość czasu nie śmierdział groszem. Inna sprawa, że wcale nie zajmował się handlem. Stosunkowo niedawno zacząłem systematycznie odwiedzać AH i teraz sytuacja finansowa wygląda znacznie lepiej.
Enchant za 1500 gold kosztuje tyle właśnie dlatego, że nie dasz rady zrobić go ani po jednym instansie, ani po dwóch czy trzech. I bez farmienia też się nie obędzie. Niestety.

Cały system jest tak zbudowany, że chcąc zarobić musisz farmić. Mając dużo golda możesz oszczędzić czas kupując materiały na AH. Ale wtedy wydajesz gold zamiast zarabiać, bo materiały są drogie. Taniej jest zebrać je samemu. Wtedy tracisz jednak dużo czasu. Nie ma złotego środka i nie ma super profesji, która bez wysiłku przyniesie kasę. Jak w życiu - chcąc dojść do dużych pieniędzy, trzeba poświęcić dużo czasu.

Tak przy okazji - krasnoludki mieszkały z Sierotką Marysią, w całkiem innej bajce. Te tutaj to krasnoludy. Nie traktuj ich protekcjonalnie, bo tego nie lubią. Na najmniejszą zniewagę reagują wyciągnięciem topora. ;)

Quest Helper był bardzo pomocny, ale od kilku miesięcy jest kompletnie nieużyteczny. Z tego co wiem pirackie serwery mają kilkumiesięczne opóźnienie z aktualizacją łatek. Pepin, mógłbyś się określić na jakim grasz serwerze?

Fakt. AV kończyło się dopiero po zabiciu głównego bossa, więc teoretycznie mogło trwać nawet kilka dni. Raz walczyłem tam ponad 6 godzin, wyszedłem spocony jak mysz. Piękne czasy...

Swoją drogą, ciekawe jaki tabard ma ten troll na raptorze?...

Ewentualnie szukaj na Allegro.

Angielski jest językiem dużo starszym??? Toż to epokowe odkrycie. Ciekawym niezmiernie jak dużo?

Oby to była prawda. WOW po polsku marzy mi się od lat.

Brak dubbingu trąci nieco pójściem na łatwiznę, ale same napisy wcale by mi nie przeszkadzały. Byłoby szybciej i taniej. Gracze cieszyliby się z "szybciej" a Blizzard z "taniej".

To raczej nie Taureni. Według mnie wyglądają na Taunka.

Questy robisz jakie chcesz i gdzie chcesz.
To nie jest loot z ostatniego moba, tylko zbiorczy ze wszystkich.
Oprocz tailoringu i skiningu, wlasciwie wszystkie.