|
Należy mu się szansa na odpracowanie kilkunastu tysiecy zabitych kozłów,orków,hordziaków,alliantów, ktorzy gdzieś tam się po drodze przewinęli.
Mhm - Słyszałem że wolontariat w sierocińcu Orgrimmaru nie jest taki zły...
matstry napisał :
Aha i tylko mi się wydaje, że przesadzili z koxaniem Gul'dana ? Otwieranie portalu, przez który przechodzi generał legionu jedną łapką jest troche no ....
Wilfred Fizzlebang mówi: "cześć".
|
|
Ludek napisał :
Wtedy jeszcze mogły wpływać gdyż Nozdormu był gwarantem stabilności czasoprzestrzeni.
Teraz już nie - po prostu utworzy się druga linia czasu i nikogo to obchodzić nie będzie.
Wait, czyli kiedy Nozdormu był gwarantem stabilności czasoprzestrzeni to przenoszenie się w czasie było przenoszeniem się w czasie, a teraz przenoszenie się w czasie = tworzenie się nowej linii czasu w określonym okresie?
|
|
rouoko napisał :
Chyba zapomnieliście że LK to głównie Ner'zul a Arthas i Bolvar to tylko manekiny pod jego kontrolą.
Nieprawda ;3. Arthas zniszczył Ner'zhula i w WotLK plagą rządził tylko Arthas (już jako Lich King). Teraz Bolvar będąc Lich Kingiem jest w 100% Bolvarem, tylko, jak mówił Darion, kładzie na wszystko lachę.
|
|
rouoko napisał :
Ner'Zul lub według niektórych Yoggsaron(ze względu na ilość Saronitu w rękach LK) do Bolvara "Zawładnąłem nim zawładnę i tobą."
Arthas "Ojcze czy to już koniec?"
Arthas cały czas był marionetką i resztkami sił woli powstrzymywał Ner;zula od przejęcia azeroth i zebrania armii do walki z legionem.
Oficjalna książka, manga i wypowiedź Metzena:
ze względu na ilość Saronitu w rękach LK
ze względu na ilość Saronitu w Northrendzie"
Arthas "Ojcze czy to już koniec?"
Ostatni akt "kurczę szkoda" Arthasa - to samo podłoże dla którego zatrzymał medalion Jainy
|
|
rouoko napisał :
Czyli rozumiem że wystarczy usiąść na tronie żeby kontrolować armie nieumarłych?
Nie wystarczy usiąść na tronie. Trzeba założyć hełm.
czyli Bolvar dalej ma własną świadomość bo Arthas nie żyje i Ner'zul też.
Czemu miałby nie mieć? Nie miał nic wspólnego z Arthasem i Ne'zhulem.
|
|
rouoko napisał :
To ja się pytam dlaczego on mając własną świadomość i kontrolę nad taką armią nie brał udziału w walce z Deathwingiem i Żelazną hordą. Bolvar opierdala się ostro, bo z tego co napisałeś to nie ma innego wytłumaczenia dlaczego on nie wspiera wojsk srebrnej ręki w walce z demonami(nieumarli to tylko twory demonów).
No nie wiem. Może wolał pozwolić srebrnym krzyżowcom i DK'czom pomścić ich braci i położyć kres cierpieniom ich zniewolonym i udręczonym duszom?
just sayin'...
STOP
Właśnie doczytałem w short story Sylvanas:
We are bound to the will of the dormant Lich King
Czyli jednak nie jest aż tak świadomy, a gdyby nagle się stał pw.
Edit: Już się pogubiłem, to kto kogo kontroluje?
Nikt go nie kontroluje. Śpi sobie i trzyma plagę w ryzach żeby się nie rozlazła po świecie.
|
|
Canaton napisał :
To by trzymało się kupy czemu Arthas tak późno uderzył. Po założeniu hełmu poszedł w kimę i dopiero później się uaktywnił. Robiąc to samo z Bolvarem Blizz się zabezpiecza na jakiś dodatek/patch.
Może dlatego że przez 8 lat budowała się jego armia i Icecrown. Nie będzie przecież wydobywał saronitu z kopalni ;_;.
|
|
Canaton napisał :
W ogóle naszło mnie na takie rozmyślanie. W naszej rzeczywistości Durotan odłączył się od Hordy dopiero po tym jak orki miały wypić krew Mannorotha. Wcześniej bez problemu śmigał i mordował Draenei w wojnie. Tutaj, w WoD, od początku nie chciał walczyć. Zmiękł czy co?
To była jakaś wojna z Draenei przed tym kiedy orkowie mieli wypić krew Mannorotha?
|
|
Słynny duet nie zawodzi.
Nawet oni nie mogli pojąć że Legion jest tylko jeden, ponieważ demony respawnują się w Twisting Nether który istnieje poza liniami czasu.
[*]
|
|
MakaO napisał :
Tęsknie za czasami gdy główny przeciwnik dodatku był znany od jego zapowiedzi, a następnie przez cały dodatek był obecny i wnosił od siebie to coś charakterystycznego właśnie dla niego.
Nie żeby coś, ale Kil'Jaeden w TBC, i nie że się czepiam, ale te czasy były jeszcze 4 miesiące temu kiedy każdy był pewny że Grommash (Illidan bez raidu) będzie głównym bossem (pewnie dlatego że sam Blizzard to powiedział), wtedy tylko przyszedł cinematic z 6.1 (2.4) i tyle po twoich odległych czasach ;p.
|
|
liq napisał :
Bossem miał być Hellscream, ale niestety znaleźli się obrońcy tego wielkiego zdobywcy i Blizz im uległ. A pewnie zrobiłby tą walkę tak by się całkowicie różniła od tej z Garroshem.
Wcale nie, to wyszło od Blizzarda. Kiedy zapowiedzieli że Grom będzie last bossem ludzie na forach byli wkurzeni co najwyżej dlatego że end bossem miał być znowu ork i że wytypowali go drugiego zaraz za Medivhem/Gul'danem/Kil'jeadenem w ankiecie dot. last bossa ;p (kay, może tylko to pierwsze ;d).
Btw. dzięki tobie spędziłem 7 minut szukając jakichkolwiek oznak bólu dupy na battle.netach i mmo-championach ;p. Nie znalazłem ;p.
|
|
Aror napisał :
Nie rozumiem, czemu myślicie, że demony się odradzają.
No dobra, to lecimy.
Eligor Dawnbringer napisał :
Regrettably, Balnazzar is not yet finished. Defeating a dreadlord in the mortal plane only sends it back to the Twisting Nether. He will be back one day, perhaps even working again with his brothers, Varimathras and Detheroc.
Jeremy Feasel (Lore Tweet) napisał :
Twisting Nether is the only place where demons can truly die, yes. The specifics are yet unknown.
Aror napisał :
Ja nic takiego nie widziałem, a wy?
Ja też!
Co? Jakie Hellfire Citadel? Że są w patchu 6.2?
?!
Aror napisał :
Czy walczy się z jakimś demonem w rzeczywistości, w której już zginął?
Jeśli demon który zginął w jakiejś rzeczywistości która nie jest Twisting Netherem, jego "esencja" leci sobie do w/w żeby się odrodzić, a stamtąd może się dostać do rzeczywistości w której zginął, jakimiś portalami czy taksówką.
|
|
matstry napisał :
Jeżeli potraktować WoD, jako całkowicie inną rzeczywistość bo czas, to faktycznie nie walczyliśmy ponownie z żadnym bossem, który nie był Nathrezimem.
Potraktuj rzeczywistość, jak np. Azeroth i Draenor jako linie czasu i wyobraź sobie że Twisting Nether istnieje poza liniami czasu, to jest nowe lore (chyba że bezczasowość TW została wyjaśniona w jakimś zatęchłym tomie będącym w posiadaniu różnych ludków i ludzi w czerwonych koszulkach), ale ma dużo sensu, tylko niektórzy próbują sobie niepotrzebnie komplikować męcząc Devów alternatywnymi archimondami sprzed Sargerasa, tak samo jak nie mogli pojąć schematu z dwoma kreskami i strzałką w przypadku podróży w czasie do Draenoru...
No oczywiście blizz dopisuje sobie lore na bieżąco, także nie ma się czemu dziwić.
No i fantastycznie, bo dzięki temu to uniwersum jest żywe.
Jakiego Upiornego Władcę tłukliśmy na Draenorze?
Anetheron
|
|
Gapcio napisał :
Wspaniale... zablokowali trailer w naszym kraju (Polsce znaczy się). Jaki mają takie podejście to gratulacje i życzę klapy z tym filmem.
#antypolonizm
|
|
#Sklepyinternetowemasterrace
|
|
pamiętacie gościa "NOWY" król złoty triala xDd
Tja... grał hunterem albo wojownikiem i była ostra dyskusja z innym kolesiem z triala który grał drugą klasą która jest lepsza. Jeden z nich powiedział że w przeciwieństwie do huntera ma 1/3 wszystkich zdolności na 20 levelu i dzięki temu lepiej zna swoją klasę.
|
|
Danelar napisał :
jest dużo ofert i ciężko znaleźć tę najlepszą, a nie chcę by okazało się, że przepłaciłem
Na przyszłość - ceneo/skąpiec/nokaut
A na teraz wszystkie battlechesty chodzą po 38-46 zł + koszty wysyłki, najszybciej i najtaniej jest na 3kropki:
http://www.3kropki.pl/p/wor...
|
|
@Acodin88
Bo twoja wypowiedź była bardzo konstruktywna, z tą całą żenadą i "Bli$$ardem który kopną graczy w dupę" ;_;.
|
|
Nerthiliuz napisał :
tak swoją drogą urywki z filmu na Comic-con
LINK
LINK
oglądajcie puki nie zablokowali ;D
Meh, ja wam radze żebyście wyzbyli się hypu, nie oglądali żadnych materiałów (oprócz jakiegoś komiksu Bonds of Brotherhood który ma być wstępem/prequelem do filmu) i z czystym umysłem poszli sobie na ten film za parę miesięcy.
A już przede wszystkim nie oglądać żadnych trailerów. Jeśli nie zaspoilerują wam fabuły to na pewno zrobią to z najlepszymi scenami.
Trailery to zło.
|
|
Według road to damnation Kel'Thuzad ożywiał szczury dopiero po pierwszej wojnie - orkowi czarnoksiężnicy i tak dalej.
|