Czy ta nić, jaką wije Sylwanas od tak dawna (mowa o tym w "Before the Storm") to jakiś plan zbawczy? Trudno w to uwierzyć; w związku z wymierzeniem tej goblinskiej rakiety w stronę Stormwind przypuszcza się nawet, że to jest ten jej end game. Czemu to miałoby służyć? Teoria zakłada, że chce zmaterializować Aspect of Death poprzez jakieś straszliwe ofiary. I cóż, nie tylko zatopienie floty do tego pasuje.
Jedno jest pewne, jeśli Taliesin i Berular się nie domyślają, to i my, śmiertelnicy, niczego w tym temacie nie osiągniemy xD
Co najciekawsze, zgodnie z wyrocznią N'Zotha "światło zawarło sojusz z wrogiem wszystkich", a więc nie ma chyba żadnej siły po naszej stronie. Jesteśmy zdani na Azshare i Sylwanas, a to wskazuje na mega straszne zakończenie BfA. Ja osobiście czekam na ekspansje "World of Warcraft: The Black Empire". Całkiem możliwe, że to N'Zoth wykorzystuje tylko Azshare i Sylwanas.
Ja nie gram po stronie Hordy, ale podobno Nathanos jest dość zaskoczony (jak na osobę przeraźliwie zimną i milczącą, oczywiście). Jasne, że Sylwanas spodziewała się jakiegoś okropnego zajścia - mogliśmy o tym usłyszeć, ale jasnowidzem wciąż nie jest.Nie wygląda on na zaskoczonego tym, że pare metrów od jego floty wytworzyła się ogromna dziura prowadząca na dno oceanu.