WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Lisciu178

Idź do strony: 1
Witam wszystkich serdecznie!

Od kilku tygodni zastanawiam się nad rozpoczęciem przygody w Wow'ie. Ściągnąłem już grę, przeszedłem również wersję trial (wbiłem 20 poziom). I tutaj pojawiają się dla mnie schody, oraz mała sprzeczka z koleżanką, która gra w tą grę od kilku dobrych lat.

Otóż twierdzi ona, że aby zacząć grać, poznać możliwości tej gry, sprawdzić czy mi się spodoba powinienem kupić abonament+dodatek. Łączna kwota takiego zakupu to koło 220zł.

Tutaj cytuję jej wiadomości

Dla mnie to śmieszne, bo Ty nic nie będziesz mógł robić na tym 110lvl bo cała gra się teraz toczy na 120. Praktycznie całe pve i pvp to teraz 120 lvl a na 110 jedyne co możesz zrobić to stary kontent co nie jest tak na prawdę graniem bo nawet na stary raid nikt Cię nie weźmie jak nie masz 120 lvl

Jak widać można z jej wypowiedzi wywnioskować, że jeżeli chcę sprawdzić czy gra mi podejdzie, czy się wkręcę muszę wydać 220zł.

I tu moja opinia. Osobiście pewnego dnia kupując w empiku kartę podarunkową blizzarda(właśnie dla koleżanki) okazało się, że sprzedawca był graczem i powiedział mi wtedy, że absolutnie powinienem odpuścić sobie kupno dodatku jeżeli nigdy nie grałem i nie wiem czy mi się spodoba. Poradził mi zakupienie abonamentu i wbicie sobie na spokojnie 110 poziomu tak, żebym zrozumiał podstawy, pozwiedzał, i sprawdził czy gra mi się spodoba.

Teraz pytanie do większej części czyli do was - całego forum. Którą metodę WY polecacie?
Wiesz co no waham się, ale to tez dlatego, że patrzę na to trochę "krytycznym okiem"? Myslę, że tak można to nazwać. Mam na myśli fakt, że szukam aktualnie gry, przy której rozerwę się grając 5-6 godzin w ciągu tygodnia. I teraz w tym momencie w world of warcraft grało mi się na prawdę fajnie lvlując do tego 20 poziomu. Ale z drugiej strony przeliczmy tą "przyjemność na pieniądze". 60 zł miesięczny abonament na grę to w skali roku 720 zł. do tego 180 zł koszt dodatku który wychodzi na 2-3 lata powiedzmy to koszta wychodzą przerażające.

Moja kobieta narzekała na fakt, że gry na PS4 są drogie a ja co chwilę kupuje jakieś nowe. No ale gra na PS kosztuje 250zł, po przejściu sprzedaję ją za 200-220, dokładam i kupuje nową. Dołóżmy do tego fakt, że w wowie z tego co wychodzi nie ma tańszej alternatywy sprawdzenia gry jak jedynie kupić sam abonament a to z kolei wiąże się z tym, że nie przetestuje nawet połowy z tego co gra ma do zaoferowania. Ciężki kawałek chleba i na prawdę zastanawiające dla nowego gracza czy kilka godzin przyjemności w tygodniu jest aż tyle warte. :)

Oczywiście nie neguje tu faktu, że wiele osób jest fanami, kupuje kolekcjonerki i regularnie gra. Nie chcę nikogo obrazić, po prostu wyrażam opinię z perspektywy nowicjusza.
No właśnie samemu mi się wydaje, że z jednej strony chcę, ale z drugiej na siłę szukam wymówek. Na ten moment wykupiłem dzisiaj abonament i spędziłem na prawdę mega miłe dwie godzinki przy komputerze. Wszystko więc przemawia za tym abym jednak spróbował, ale.. no właśnie zawsze w moim przypadku jest to "ale".

Po prostu boję się, że wydam te 180 zł i gra nie wkręci mnie na tyle, żeby wczuć się w nią i grać jako długodystansowiec. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem dla mnie jest abonament i spokojne lvlowanie mojej postaci do 110 poziomu a potem jeżeli zachcę (a pewnie tak będzie) to dokupię dodatek.
Idź do strony: 1