Dwiga

healbot mnie zaskoczył, zainstalowałam go, poleciałam na dungeona..i nie wiedziałam co się dzieje. Tam wystarczy najechać na postać w ramce, bez "klikania" i przyciskania F1/F2 itp i leczyć..Duża zmiana do oryginału-polecam przetestować na spokojnie:)
Mam za to inny problem -UI. Nie wiem kto wymyślił, że ikona postaci jest w lewym górnym rogu, a jej bufy/debufy w prawym. Podobnie target. Dla mnie koszmar i dostaję zeza rozbieżnego.Co polecacie do ustawienia pod siebie wszelkich ramek? Znalazłam jakiś stary podobny temat ale myślę, że sporo się od tego czasu zmieniło, a dla przyszłego healera to ważne.

Hej!
Też niedawno zaczęłam przygodę z Wow i wybrałam ten serwer. Jest tu dużo polskich gildii, ale większość szuka jednak doświadczonych osób pod nowy dodatek-to"onieśmiela" takiego nooba jak ja :)
Przytuliłam się jednak do gildii Ignis (polecił mi ją znajomy z innej gry MMO który też odbił do Wowa) i jestem bardzo zadowolona. Jest sporo osób online, odpowiadają cierpliwie na każde pytanie, pomagają nawet w levelowaniu postaci. Polecam :)

Z rajdu wypadło mi przedmiot z tematu. http://www.wowhead.com/item...
Mam duży problem z odnalezieniem sprzedawcy do wymiany tego na przedmiot. Czy ktoś mi może podać dokładne namiary na wendora? Błądzę po wszelkich "stolycach" i nie mogę trafić na odpowiedniego.

Dziękuje bardzo:) Znalazłam w Dalaranie, zgodnie z instrukcją.
Brakuje mi co prawda jeszcze drugiego elementu do zakupu, ale przynajmniej mnie już nie gryzie co z tym fantem zrobić :)

Ciekawy temat :)
U mnie opcja będzie wyłączona-wybrałam server PVP ze względu na ilość grających polaków po stronie Hordy, ale wolę na spokojnie robić qesty i ubierać się na rajdy. Ale zdaję sobie sprawę z konsekwencji tego wyboru. Z tym, że o ile jestem w stanie przyjąć łomot od przeciwnika tego samego levela, to hmm..mówiąc delikatnie "denerwuje" mnie kiedy ktoś o 30 poziomów w górę specjalnie czai się na "wroga" w miejscu oddawania questa. To jednak niehonorowe, nie na tym polega PVP.

Zaczynałam grać na Burning Legion /Horda z powodów powyżej. Ale zdarzało mi się trafić na naprawdę słabe teksty na chacie ogólnym w wykonaniu polaków, o przepychankach międzygildyjnych nie wspomnę. Co nie zmienia faktu, że faktycznie człowiek nie może się tam czuć sam, jest powiedzmy "swojsko". I trafiłam na sympatyczną pomocną gildię-dali mi dobry, pozytywny start.
Ale chyba trzeba powoli myśleć co się stanie po masowym powrocie ludzi do gry-już teraz ten serwer jest "na czerwono". Czy to się nie odbije na jakości gry? (uwaga..jestem noobem, moje pytanie może się wydać śmieszne ludziom z kilkuletnim doświadczeniem)

Jeżeli zaczynasz grę-nie baw się w token a leć od 1 poziomu, aby poznać postać, grę. Mi zrobienie 110 od zera zajęło jakieś 2 miesiące, z tym, że się nie śpieszyłam. Teraz na pewno poszłoby sprawniej.

Obawiam się, że dojrzałość to nie tylko kwestia wieku :)
W każdym razie, gdybyś miał postać po stronie przymierza- polecam gildię o przewrotnej nazwie "Lej Hordę w Mordę" na Wildhammer-Thunderhorn.
Niedawno dołączyłam, z tego co wiem przekrój wiekowy od 20+ do 50+, bardzo przyjazna atmosfera. Nie ma dram, pomagają nowym osobom, rajdy też odbywają się bez zbędnych nerwów.

Najlepiej sobie z kolegami poszukajcie aktywnej, przyjaznej gildii:)
Ja niedawno zaczęłam grać, ale mogłam zawsze liczyć na odpowiedź na chacie czy komunikatorze, nie spotkałam się z ironią czy złośliwościami na moje nieraz nieraz noobowskie pytania. Gildie znalazłam na tym forum.
Rzuć okiem na podane przez Vampyra78 krainy (świetnie opisał jak gdzie trafić) i sprawdź czy bardziej Ci odpowiada klimat Outland czy Notrhrend. Wybierz ta bardziej "Twoją" i leveluj radośnie :)
Powodzenia :)

Ja się pewnie powtórzę, ale naprawdę powinnaś dołączyć do jakiejś polskiej gildii.
Nikt Cie nie zmusi do grania wspólnie-jeżeli gildia nie jest czysto progresowa każdy może robić co chce i jak chce. Grać PVP, PVE, lewelować w swoim tempie i zwiedzać. Siedzieć cicho lub gadać. A będziesz miała możliwość uzyskania szybkiej odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości-i na chacie i na głosowych komunikatorach. Pomyśl o tym :)

Miała być krytyka-więc proszę :)
Tłumaczysz dobrze, na tyle zrozumiale, że jako stosunkowo świeży gracz wiem o co chodzi. Ale-stanowczo za szybko mówisz, szczególnie pod koniec wypowiedzi nie mogłam nadążyć ze zrozumieniem. Odetchnij, zwolnij i zamieszczaj śmiało następne bossy. Musisz jakoś zgrać tempo mówienia z dynamiką walki i tyle.

Zawsze wszyscy mi powtarzali, że nie expi się na healu (nigdy nie słuchałam )
Story więc lepiej przechodzić depsem (lub discipline, zadaje trochę obrażeń) a na instancje wrzucać się na 100% w healu (nie będziesz czekał)
Co do drzewka - z tego co zauważyłam większość graczy preferuje Discipline, argumentując to zadawanymi w tej klasie obrażeniami (przy okazji leczenia) . Ale mi osobiście podoba się Holy- taki wg mnie klasyczny heal. Najlepiej popróbuj sobie-wrzuć się na jeden dungeon w Holy, na drugi w Dicipline. Z tym, że przy niskim poziomie postaci różnica może być niezauważalna.

Oczywiście levelować :)
Ja zmieniłam serwer i boostnełam sobie postać na Ally (wcześniej wylevelowałam taką samą klasę w Hordzie)-i czuję się, jakby ta postać była taka ..pusta..Nie znam historii po tej stronie, nie wyłapałam różnic w dungeonach chociażby, nie poznałam większości kontynentów. I żałuję-mimo, że ten ruch pozwolił mi grać niejako z buta na rajdach.
Moim zdaniem skoro dobiłeś do tego poziomu to kontynuuj-i tak nie ma szans ogarnąć całości jedną postacią, ale przynajmniej się "wczujesz".

Lepiej chyba jakieś powiązane profesje np. zielarstwo i alchemię (żeby zbierać i od razu coś z tego dziergać). Tutaj na forum w dziale gra znajdziesz podstawowe informacje co z czym się opłaca wiązać. I koniecznie rozwijaj "gotowanie", przyda się na wyższych levelach

Pipetka

(Danelar, idź na całość, muzykę odkop)

Dziś ja coś odkopię!
Nie mogę się od tej piosenki uwolnić, mimo, że to nie miłość od pierwszego "usłyszenia".
Dodatkowy walor - można skojarzyć z mechanika niejednego bossa.

Leveluję sobie spokojnie kilka postaci-zapewniam, że nie mam problemów z dołączeniem do dungeonów, nawet depsem. Jak dobijesz do 20 poziomu (utknęłam na nim z Monkiem) to może razem polevelujemy. W każdym razie zapraszam do gildii-na 120 levelu dużo się u nas dzieje jeżeli ktoś jest chętny do wspólnej gry.

Miki123-to już kolejny temat stworzony przez Ciebie (po psychozie z usuwaniem jakiegoś pliku) gdzie nie raczysz poświęcić odrobiny czasu aby usiąść na pośladkach i dokładnie wyjaśnić o co Ci chodzi. Czy byłbyś łaskaw rozwinąć myśl aby ludzie chętni do pomocy nie musieli gdybać co znowu masz na myśli?

Na pierwszy rzut oka -Geralt wygląda po prostu za łagodnie. Wiedźmini budzili strach, byli "sponiewierani" po szkoleniu, zgorzknieli. A ten aktor wyglądał jakby się ładnie uczesał "na Geralta" i trzasnął fotkę, nie widzę osobowości, siły, doświadczenia w zabijaniu. Na Yennefer to by mi Eva Green pasowała, ma odpowiednie "pazury", ale nie wiem czy w końcu się pojawi w tej roli?

Co Ty Liq wiesz o jesieni...


Jesień nie rzutuje jednak na aktywność w gildii i pozytywne nastroje w grze i na TS :)