EjPii

Tez jestem na Defias - pw. Jeżeli chodzi o Polaków to liczą sie dwa serwery - BL i wlasnie Defias. Na BL jest duzo hordy wiec teoretycznie Defias jest duzo lepiej zrównoważone pod tym względem, wiec dla początkującego ally lepsze

Przymierze czy horda? Ja wróciłem do Wowa po wielu latach i tez czuje sie jeszcze noobem ale tak podstawowo ogarniam i gram 4fun ;) chętnie bym podpowiedział i pograł na niższych lvl zeby wrócić do mmo. Ja zdecydowanie przymierze, serwer Defias.

Szukam gildii jako gracz WoWa który wraca po latach i zawsze grał 4fun samemu. Teraz chciałbym pograc troche bardziej na serio, jeszcze sie uczę wiec szukam gildii ktora ma sporo graczy + grupkę osob uczących sie i grających dla zabawy zeby z nimi nabrać "skilla".

Na Defias i BL gra dużo Polaków i ten Youtuber to też reklama i gwarancja kolejnych Polaków na tym serwerze. Na BL jest dużo hordy, a Defias tak jak wcześniej wspomniane ma równo 50/50.

Dziękuje :) nietykalnych bym chciał, ale czekam na przyjęcie ;P zresztą rozwijam postać, będę testować DH, może woja z boostem 100lvl więc nie śpieszy mi się aż tak.

Nie wiem jak inni, ale nie widzę screena

Może zmieniłbyś serwer na pve? Problem ganków na nich nie istnieje.

Właśnie główna część fabuły i świata WAarcrafta to walka pomiędzy Hordą a Przymierzem, dlaczego rezygnować z tego? ;P

Na BL bałbym sie grać jako ally. Na Defias gdy zacząłem grać DH było super, pol na pol hordy i ally na Broken Isles. Czasami spotykało sie debili którzy zabijali mnie a byłem na 100 poziomie (oni Kozacy na 110) ale prźeciez główna częścią fabuły Warcrafta jest walka miedzy horda i przymierzem. Bez tego gra traci i trzeba grać na serwerze gdzie world pvp jest jak najlepsze :)

1. Wlasnie jeżeli jest to Twoje pierwsze MMO to spróbować warto z Battlechestem. Za 30zl masz miesiąc pełnej gry z ludźmi, bo legion jest potrzebny dopiero jak osiągniesz 100lvl. Wow jako pierwsze mmo nie jest zły bo cały czas jest abonament który trzyma community w kupie, jest masa gildii ktora pomogłaby Ci bo ludzie sa bardzo spoko. W dodatku gra jest upraszczana, pytanie takie jak do innych gier. Jeżeli lubisz świat warcrafta, jeżeli lubisz gre z innymi to warto. Abonament? Na inna gre wydasz najpierw 150zl, pózniej jakies DLC/mikropłatności i wyjdzie Ci tyle samo co za Wowa ;P

Battlechest, tworzysz postać ja lubię serwer Defias Brotherhood bo masa Polaków i jest widoczna równowaga miedzy horda a przymierzem. Levelujesz do 70-80 na daungeonach + questy w przerwach. Chyba ze chcesz poczuć klimat swiata wtedy idziesz po kolei przez krainy robiąc same questy i zwiedzając świat :)

Na Defias Brotherhood jest masa Polaków i równowaga pomiędzy ally i horda. Na BL jest duzo hordy wiec jak wolisz, jako ally bałbym sie BL i zepsutego world pvp przez brak równowagi

1. Widziałem w innym temacie ze grasz na średnim serwerze. Dla Polaków i dobrych casual gildii gdzie masz masę osob do pomocy idź na Burning Legion albo Defias Brotherhood - to sa "polskie" serwery. Masz tam najwiecej Polaków po prostu.

2. Legion daje Ci możliwość boosta do 100lvl natychmiast, ale poznaj troche gre najpierw. Dlatego Battlechest wystarczy, legion dopiero od 100lvl jest potrzebny a to masa grania od 0lvl i spokoj je miesiąc Ci na to zleci.

Dlaczego nie? Jak będziesz miał wystarczające środki na koncie spokojnie kupisz co chcesz. Może usług wewnątrz gry nie można kupować bez abonamentu, ale kolekcjonerkę da się zawsze ;P

Legion zadziała każdemu bo każdy gracz dostaje wszystkie dodatki za free. Battlechest kup na początek bo daje miesiąc gry wiec oplaca sie. Dodajesz wtedy do konta legion i grasz :) Oczywiście ze sie opłaca i kupuj jak najszybciej jeżeli Ci sie spodobało :) ale pamiętaj, ze do tego musisz kupić abonament bo sam dodatek nie dodaje czasu gry do konta. Po zakupie dodatku dostaniesz w menu opcje boosta jednej postaci do 100lvl za free. To świetna opcja aby szybko dogonić chociaz troche reszte ludzi i grać od poziomu dodatku. Polecam przy tworzeniu postaci opcje trial 100lvl - masz wtedy możliwość grania przez jakiś czas na 100lvl dana postacią, a pózniej odblokowania jej wlasnie tym boostem.

Polecam serwer Defias Brotherhood gdzie jest sporo Polaków. Sam tam gram i ludzie pomogą Ci. Sa dwie duże społeczne gildie tam ;) jeżeli nie chcesz grać z ludźmi to dzisiejszy wow nie wymaga tego, ba nawet raidy na normalu zrobisz z ludzmi wyszukanymi pózniej bez problemu :) a jeżeli nie masz na to ambicji to i tak zrobisz rajdy przez LFR gdzie jest jeszcze mniejszy poziom trudności, ale dostajesz ten sam gear (z obniżonym ilvl ale jeżeli zależy Ci tylko na szybkiej zabawie jak znalazł).
Legion jest świetny i powoli wciągnie Cie, a teraz jest masa uproszczeń w patchu 7.2 dla nowych graczy i duuuzo sposobów na szybki, dobry gear.

Jeżeli wybierasz hordę to tylko BL. Spędziłem rok na Defias i był to błąd. Serwer powoli upada jeżeli chodzi o raidowanie na poziomie HC i mythic. Ja i wielu graczy uciekło na BLa gdzie masz dziesiątki gildii w hordzie. Na Defias masz hmmm dwie. Serwer reklamowany przez Nexosa przyciągnął graczy, ale większość to gracze casual, wiadomo teraz tez startujesz od zera. Ale jeżeli tak jak mi spodoba Ci sie wow to na Defiasie zobaczysz ze nie masz tylu możliwości jak na BLu. Nie patrz na rozkład sił. Fazowanie działa tak ze niby grasz na BLu a tak naprawdę gra cały czas Cie przerzuca i spotkasz alluchow do bicia. Ekonomia tez na Defias zaczyna przypominać te z BLa wiec juz naprawde nie ma tam za duzo plusów. A 40gildii grających mythica ma BLu chyba kusi prawda ;)

Nie wybiera sie serwera gdzie jest pol na pol frakcji. Dlaczego? Bo jeżeli z gildii ktoś odejdzie to rekrutacja LEŻY i Nexos o tym nie wspomni bo nawet nie wie. W ciągu roku kilka gildii upadło przez brak graczy, a jezeli masz na BLu samych Hordziakow to masz więcej graczy do rekrutacji.

Ekonomia w bardzo wielkim skrócie i uproszczeniu: ceny na BLu sa strasznie niskie. Wiec jeżeli chcesz zarobić np na potkach to na BL jedna kosztuje 80golda a na innym serwie 100. Po prostu mniej zarobisz i więcej musisz sprzedać zeby hajs sie zgadzał. Z drugiej strony mi to juz nie przeszkadza albo idziesz w farming golda profesjonalny gdzie Defias tez jest sredni do tego albo idziesz w granie PvE/PvP.
Wiesz ja szczerze polecam BL bo straciłem 200zl na przenosinach. Na ten moment Defias byłby dla Ciebie super, ale mowię: gdyby Ci sie spodobało, gdybys stał sie graczem nadającym sie i chcącym raidowac mythic to na Defias po stronie hordy masz dwie gildie. Myslisz ze wtedy łatwo przebić sie do składu? A przy 40 gildiach na BLu masz cały czas zapotrzebowanie.

Tak jak koledzy pisali i ja wcześniej: Burning legion to najlepsza opcja teraz. I tez spotkasz więcej graczy w miastach, bo na Defiasie nie było ich tak wielu. Jednak pamiętaj, ze teraz w wowie jest fazowanie. Czyli tak naprawdę gra przerzuca Cie miedzy serwerami, wiec to czy grasz na Defias czy BL ma coraz mniejsze znaczenie pod tym względem. Teraz tylko chodzi o gildie a: możliwości i gildii na BLu sa dziesiątki. Defiasa streamerzy zniszczyli, grałem ze Slayproxxem Antorusa HC, gościu przyszedł dwa razy po czym bezczelnie wyszedł z gildii. Po prostu tragedia co tam sie dzieje, nie chce mieć juz nic wspólnego z tymi streamerami.