WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

matstry

Idź do strony: 1 ... 6, 7, 8, 9, 10 ... 34
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
W kataklizmie to się udało, tutaj też wyjdzie, a ogry mają dłuższą i ciekawszą historię, niż tacy worgeni (what is this? )
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
;__;

Wiem, że przykre, ale worgeni wzięli się z du*** za przeproszeniem i nic ich wątku nie kontynuuje. A ogry były w hordzie OD ZAWSZE. Quest typu "ja być głodny, ty mi przynieść mięso" nie musi być wcale zły. Dostaną update modeli, tak jak swego czasu gobliny i voila.
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
Teraz to już zależy od gustu, kto co uzna za ciekawe, a co za wypełniacz historii... Również odsyłam do wowpedii (nie ma niestety polskiej wersji), do questów w Blade's Edge) gronn'owie etc.
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
Coś mi się tu kłóci, lubisz smak waniliowych questów, ale nie pamiętasz, z kim się bito w pierwszej wersji Shadowfang Keep :<.

Taaa, sporo tego było <sarcasm off>. Treść tych questów ma być prosta. Zbieranie paszy nie potrzebuje filozoficznego uzasadnienia, a sam quest wcale nie musi być prosty, jeśli chodzi o strukturę.

Edit.
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
Jeśli pandy nie odstraszyły ludzi... To oprócz murlocków wszystko jest na swoim miejscu.
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
To już jest inna historia. Jasne, że by się te modele przydały, raz blizzard ludzi nakręca, a potem mówi, ze pod koniec mopa praca jest ukończona w 20% (krasnoludy miały być gotowe na start pand), a my nadal nic konkretnego nie wiemy. No cóż... blizzcon może to ruszy. A poza tym uważam, że ogry powinny zostać wprowadzone ;)
permalink „Dalsze losy Hordy” wysłany:
@up To twoje zdanie

A zdanie Temcia to zdanie temcia, na tym polega wyrażanie własnego zdania na forum i dyskusja ? Czy przy każdym poście trzeba dopisywać "-moje zdanie" ? Sądzę, że nie.
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Ale Rexxar zawsze był w hordzie więc nic nie jest zachowane. Jakby nam Guldana wskrzesili, no to rozumiem ...
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Sylvanas to samolubna, wykorzystująca swój "lud" do osobistych celów su***. Polecam przeczytać "osobistą nowelkę" Sylvanas z serii krótkich opowiadań, tam jest pięknie opisane jej podejście do forsaken-narzędzi. To chyba najmhroczniejsza i najbardziej zuła postać w warcrafcie, która nie została jeszcze zakatrupiona i w dodatku się na to nie zanosi. (.... no mniejsza z tym, że już nie żyje). Samo wskrzeszanie nowych forsaken, bez możliwości wyboru (questy w Silverpine Forest/Fenris Isle, Plaguelandy) = bezwolni nieumarli. I jak tu nowy LK nie wyrasta? Jeszcze sobie cytacik na koniec walnę:

Garrosh Hellscream says: What difference is there between you and the Lich King now?
Lady Sylvanas Windrunner says: Isn't it obvious, Warchief? I serve the Horde.
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Och, czytam uważnie, ale nie widzę w tym większego sensu ani tym bardziej zaprzeczenia.

Co do hipokryzji Sylvanas w związku z używaniem valkry - nie zapominaj, że w Silvermoon wskrzeszała ona poległych wrogów aby zasilili siły jej armii... można to przyrównać do chwytania jeńców wojennych i wysyłki ich do fabryk by produkowali sprzęt... tylko bardziej efektywnie

Wszystko fajnie tylko, że .... Lich king i plaga też tak robiła. Przecież zabijali swoich wrogów i wcielali do swojej armii. Gdzie ty tu widzisz sprzeczność ?

Sylvanas doskonale wie jak działają val'kyr i z tego powodu nie używa ich do wskrzeszania sojuszników...

Lk też nie wskrzeszał swoich sojuszników (mniejsza z tym, że mało ich miał), a Vrykule zgodziły się na te całe "wyzwania", przekształcanie w Varguli więc tym też za wiele się Lich king od Sylvanas nie różni.

w SoO jest cudowny dialog niedostępny niestety w LFR/Flex

To ja może przytoczę coś co jest dostępne na Lfr/flex i obale całą twoją teorię o nie-wskrzeszaniu sojuszników (ba, jeszcze wbrew ich woli)

Lor'themar Theron yells: W...where...is this blood coming from?

Lady Sylvanas Windrunner yells: I can't wait to see the look on his face when I animate his corpse. We'd better win this battle!

Moment, w którym Lorthemar ginie przy Galakrasie.
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Nie wiem, czy Lor'themarowi by się taki sposób wskrzeszenia podobał ;)
A co do niekanoniczności tego stwierdzenia... jest to trochę dyskusyjne. Jednak oddaje charakter Sylvanas, po coś się w grze znalazło i fajnie to wyszło. + ten dialog, który wcześniej podałeś, wskazuje, że też nie ma przed takimi praktykami zahamowań. Jak to jest, że blizzard kreuje postać na taką, a nie inną, a potem zarzeka się, że tak nie jest?

Sylvanas sama w sobie jest ciekawa, bo właśnie ma w sobie ten mhrok, zabranie jej tego robi z niej kolejną, mdłą postać.
permalink „XPAC5 - Warlords of Draenor” wysłany:
Garrosh przez rok ? Nie.... błagam .....

Tak apropos WoD. Blizzard lubi jak horda zabija swoich własnych bohaterów ? Poza tym, następny dodatek o Hellscreamie ?
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Moim zdaniem rożnica między Sylvanas a Lich Kingiem polega głównie na tym, że nieumarli ożywieni przez LK nie mieli wolnej woli. Celem ich jestestwa było spełnianie woli swego pana. Natomiast nieumarli ożywieni przez Val'Kyr dla Sylvanas mogą sami decydować co chcą zrobić z drugą "szansą" jaką otrzymali (Widać to robiąc pierwsze questy u forsaken).

No w tym problem, że nie zawsze mają wolny wybór. Pokazują to questy na Fenris Isle i Eastern Plaguelands. Tam członkowie przymierza zostają wskrzeszeni przez Valkyrie Sylvanas i muszą jej służyć (niewielka różnica między nią a LK)
permalink „Nastepny dodatek” wysłany:
Jeńcy wojenni też mają niewielki wybór nie służenia swoim okupantom więc meh...

Co ty masz z tymi jeńcami wojennymi ? Cholera, jak można porównać wskrzeszenie kogoś i zabranie mu wolnej woli, do stanu jeńca wojennego ? To jest chore. I tak, jeńcy wojenni mają wybór, mogą odmówić i dostać kulą w łeb, tu nie masz takiego wyjścia. W ten sam sposób możesz "usprawiedliwiać" Sylvanas jaki i Króla Lisza, bo przecież on też zamieniał wrogów w ghule ...
Idź do strony: 1 ... 6, 7, 8, 9, 10 ... 34