Coby

Znowu demony, i znowu Płonący legion. Iście możliwe, możemy snuć domysły. Ale klasa demon huntera do mnie nie przemawia, jak i to że pewnie każdy sie by na niego rzucił, bo kto by nie chciał grać łowcą demonów w dodatku o demonach. Bardzo fajny koncept, dużo contentu wszystko ładnie opisane , no cóż czym nas blizzard zaskoczy, musimy czekać do września.

Tak jak w MOP duża liczba graczy próbowała stoickiego spokoju i równowagi Pandareńskiego Monka... tak w dodatku o demonach będzie okazja spróbować gry Łowcą Demonów który trudni się ich mordowaniem - mi pasuje ;)

zawsze jakiś oddany sługa mógł pozbierać popiół i zabrać tam ;) W końcu Tomb of Sageras to też niedokońca Sagerasa zawierał ;)

Gul'dan po otworzeniu krypty został rozszarpany na strzępy przez wściekłe demony które tam były, lecz sama krypta zawierała jednak artefakt oko sargerasa które potem Illidan chciał wykorzystać do zniszczenia Lich Kinga zanim Arthas sie z nim połączył.

Z tym, że... ów Sargeras, oraz jego oko nie było faktyczni jego ciałem - była to tylko projekcja/avatar kontrolowany przez upadłego Tytana z Twisting Nether - gdyby pojawienie się Sargiego na Azeroth było tak proste, nie było by całego burdelu ze studnią wieczności i dendrofilią 12 tysięcy lat później.

Pojawienie się Sargerasa w Azeroth równa się koniec Azeroth jeżeli trzymamy się wersji książek dokładnie trylogii Studnia wieczności tam jest powiedziane, że Sargeras nie może wejść do tego świata bo nic go nie zatrzyma

Witam,

Tak więc temat odnośnie sympatycznego quest line'u Warlocka na zielony ogień. Moja pytanie brzmi czy ktoś z was zrobił tą szaloną scenerię w BT? jeżeli tak to na jakim poziomie sprzętowym?? bo mnie osobiście udaje się dojść do stage 4 gdzie musze przejść przez horde dusz która mnie ubija jak ścierwo mimo, że gram w demo specu i z glyhem do "tankowania" :)

Poświeciłem dziś pół dnia aby zrobić tego chaina.

Ogólnie bardzo fajnie było zobaczyć znów BT. Doszedłem do Final Stage gdzie jest walka z demonem podchodziłem do niego z 40 razy i przyznaje, że nigdy sie tak nie denerwowałem podczas gry jak właśnie wtedy gdy z nim walczyłem. Nie skopałem mu tyłka ponownie spróbuje koło wieczora bo przyznam szczerze, że nie raz przywaliłem w monitor z nerwów, ale powiem otwarcie, że cały Chain robi ogromne wrażenie. Zastanawia mnie tylko co sie stało z ciałem Illidana bo przecież tam ginie wiadomo coś na ten temat? bo ani sladu po nim.

Szczerze mówiąc to wydaje mi się, że na 6.0 zielony ogień będzie automatycznie wchodzil w skilla... no chyba, że podniosą poziom trudności dostosowany do 95 bo ten Quest line ma wyróżnić Cię spośród innych, w tym dodatku zielony ogień znaczy >> jestem kotem skopałem dupsko demonowi ;).... moje osobiste zdanie

Wracając do klasy łowcy demonów, co byście powiedzieli na szkolenie u samego illidana stormrage, Blizzard przecież mówił że chcą go przywrócić, może w takiej formie? jako mentora i nauczyciela nowych łowców?

Podoba mi się ten pomysł, jest to bardzo ważna postać która w pewnym sensie stała się ikoną, więc jeśli DH to Illidan jak najbardziej, lecz nie tylko on jest w stanie wytrenować nowych ponieważ Illidan zostawił po sobie sporą armię w BT i trenerów którzy tam stacjonują
- Therashttp://www.wowpedia.org/Theras
- Netharelhttp://www.wowpedia.org/Net...
- Alandien http://www.wowpedia.org/Ala...
I chyba najmocniejszy z nich
Varedis

LINK

Najbliżej im do trenerów przyszłych DH pod warunkiem, że znajdą sensowny powód do dołączenia do Hordy i Przymierza - Powrót Illidana?? możliwe ;)

jak to nic go nie zatrzyma?, to będą bohaterscy gracze Azeroth, jak zawsze.

Fakt skoro gracze Azeroth położyli pradawnych takich jak Yogg-Saron to Sargeras również nie bedzie problemem dla OP graczy ;)

Czy to Broxigar Saurfang?, a co z Aegwynn ? była pierwszą która go pokonała i uwięzła, ale jakby nie patrzeć była strażniczką Trsifal, i najpotężniejszym magiem.

Tylo, że on pozwolił jej pokonać siebie aby potem móc wrócić w nowym życiu które nosiła w sobie;) i mówie tu o Medivhie ;) o ile dobrze pamiętam.

Wracając do Demon Hunterów, to zastanawiam się jak blizzard chciałby umieścić w grze dla nich broń (używają przecież charakterystycznych podwójnych ostrzy, a z tego co wiem, jedyną ich wersję można dostać jak na razie w takiej postaci). Pododawaliby nowe bronie do starych questów i dungeon'ów? Nie wydaje mi się

Wcale nie muszą dodawać nowych rodzajów mieczy dostępnych tylko dla DH te które podałeś w linku mógł nosić Rogue i Warrior. Tak też DH mógłby nosić ten sam rodzaj ekwipunku z delikatna zmianą kosmetyczną na wygląd np Warglaves.

http://www.youtube.com/watc... >> dodaje żeby narobić smaku jeszcze mocniejszego

Fajnie by było jak by cechą charakterystyczną dla naszego Demon Huntera była by opaska na oczach i tatułaże tylko ciekaw jestem czy tylko Belfy i Nelfy będą bogli zostać DH czy blizz zaszaleje i czy każdy będzie mógł nim zostać??

Jeżeli już faktycznie rozpatrujemy ewentualność dodania Demon Huntera jako klasę wydaję mi się, że najbardziej sensownym jest grać nimi jako Belfy i Nelfy ponieważ trzyma się to lore. Ewentualnie po stronie Ally Dranei albo Human by w miare pasował ale po stronie Hordy ciężko jest dopasować tą klasę do jakiej kolwiek rasy z początku może w kolejnym dodatku ale nie tak odrazu. Tatuaże i opaska spod której widać błysk demonicznych oczu to chyba podstawa tej klasy :) najlepiej gdyby dostawało się to w formie przejścia przez trening DK dostawał zbroje etc. Rekrut DH zostanie namaszczony demoniczna esencją i zostaną mu wyłupione Oczy w formie przejścia przez rytuał końcowy coś w ten deseń no i pierwsze mieczyki też by mógł dostać podczas treningu tak to mniej wiecej widze;)

Masz rację, że to by się lore trzymało, ale pewnie Blizz zrobi to tak jak z Monkami czyli prawie wszyscy. Nawet wielki, umięśniony Tauren może być sprawnym i szybkim Monkiem. Nie chcę robić offtopu, ale Blizz daje gdzieś uzasadnienie dlaczego dane rasy mają takie a nie inne klasy? A co do dopasowania do Hordy to się trochę da (na siłę, ale co tam)
- Orkowie: zemsta za bycie pod wpływem demonów
- Taureni: walczyli z płonącym legionem już 10 000 lat temu
- Nieumarli: ich demony też chciały wykorzystać
+ wspominane przez Ciebie Krwawe Elfy

Z tego co wiem to gra daną klasą jest tylko umowna, pamiętam, że w podstawce tylko Ally miało paladyna a Horda Shamana. Gracze strasznie się awanturowali o to, że nie mogą grać paladynem w hordzie stąd pojawiły się Belfy, lecz one nie są tak do końca paladynami tylko Blood Knightami?? coś w ten deseń tak samo Taureni nie są do końca Paladynami tylko jakimiś tam wojownikami światłości ( słońca?) nie chce wymyślać teorii ale jakoś to tak szło. Sądze, że mimo wszystko Nelfy i Belfy zostają i ewentualnie później będzie więcej ras do wyuczenia tak jak to było z paladynem. Oddanie każdej rasy do dyspozycji tej klasy nie wyjdzie na dobre tak mi się wydaje. Nie widze Gnoma DH z różowymi włosami. Chociaż jako DK wygląda mega hahah ^^

Właśnie coś mi się przypomniało czytałem , że Pradawni zostali uwiezieni pod Azeroth dlatego, że zniszczenie ich doprowadziło by do zniszczenia całego Azeroth, dlatego Tytani uwiezili ich dla zachowania spokoju i harmonii, a z tego co widze to C'Thun i Yogg już padli, więc chyba zabicie pozostałych jak N'Zoth to nie za dobry pomysł ogólnie to ich da się wogole pozabijać? Ragnaros mimo, że nie jest Bogiem tylko żywiołakiem i ich sługą powrócił itp to troche nie rozumiem tej zawiłości. Niszczymy Bogów niszczymy Azeroth

Demony też? czyli mam rozumieć, że Archimonde tez nie zginął tak naprawde?? i tylko regeneruje siły tak??

Spekulacje na temat Burning Legionu w następnym dodatku moga się okazać prawdziwe.
- Wrathion na końcu chain Q ukazuje Spadające Ogniste kule na Azeroth ( Infernale? )
- Chain Q dla locka pokazuje, że legion nie śpi i posiada nowych potężnych sługusów którzy mogą narobić niezłego bałaganu >> cholernie wkurzający ten chain jest^^
- Jeden z NPC pandarenów mówi, że pragnie zostać Demon Hunterem i polować na demony;)
Ogólnie Mists of Pandaria wcale nie kryje się z tym, że czuje się ten powrót Legionu jezeli się popatrzy na to dokładnie;)
- Historia się lubi powtarzać Grom został opanowany ponownie przez demony gdy wkroczyły do Azerothu. Teraz Garoshowi odbija prawdopodobnie dlatego, ze opanował go Sha Dumy o którym wspomina Pandaren na końcu chaina z Vol'jinem
Od takie moje spekulacje i przemyslenia... może i głupie... ale poprostu bardzo mnie ciekawi co przygotują po jak dla mnie Udanym Mists of Pandaria ( pomijając patch 5.3 w którym w sumie nie ma za wiele)

Podoba mi się Twoja wizja zakończenia;) Osobiście postać Garosha uważam równie za świetnie rozwiniętą brakowało mi takich chaotycznych zwrotów akcji, owszem Theramore to była masakra ale w jakim epickim stylu. Po za tym nurtuje mnie w jaki sposób Garosh przeżył atak magów Kirin Tor i jeszcze śie złowieszczo cieszył tylko patrząc w strone Jainy książka ogólnie mega polecam;)

Moim zdaniem World pvp to nie odzowny element tej gry dlaczego?? TO WOJNA DO CHOLERY !!! co z tego, że robisz q i ktoś Ci wchodzi w plecy. To własnie jest piekne gdy, nie jesteś przygotowany i musisz się użerać z kimś kto ma ten sam q i chce CI odebrac albo surowce albo mobka do ubicia... na tym polega wojna.. ciągle z kimś sie tłuczesz. Horda i Ally jest w stanie wojny według mnie własnie za mało takich lokacji jak choćby teraz Barrens gdzie robisz daily i masz możność walki o surowce itd. Samo wchodzenie na bg też jest fajne.. ale własnie brakuje takich elementów bardziej World PVP gdzie np musisz walczyc o pozycje np w Barrensach bo alluchy zajmują jakieś tam posterunki czy coś.

TO WOJNA, WIEC NIECH SIĘ LEJE KREW !!!!

Haha, tylko szkoda, że w rzeczywistości to wygląda inaczej. Mało kto atakuje, bo ma ten sam quest. Mało kto atakuje ludzi na tym samym poziomie. Większość ataków odbywa się w sytuacji, kiedy atakujący ma 200% pewności, że wygra. Czyli na przykład 90tka 1-shotująca low levele albo 10 na 1. Gdyby world PvP wymuszało walkę w w sytuacji mniej więcej równych szans i dawało sensowne nagrody, to by miało sens. A sam fakt możliwości atakowania kogokolwiek przeciwnej frakcji jest logiczną bzdurą.

Tak serio ile razy zdarzyło Ci się gankować?? podczas gdy ja wbijałem lvl zdarzały się różne sytuacje ale o one shotowaniu low lvli.... owszem zdarzało się na lvlach 88-89 gdzie naprawde ciasno było swego czasu. Wiec błagam bez przesady.

Darkelf >> Popieram!!

Bardzo bym chciał aby wprowadzili DH w Mailach bo to jeszcze takiego tanka nie było jeżeli oczywiście dadzą mu taki spec. Prawdę mówiąc jeżeli dadzą mu nawet full spec DPS nie bedzie źle ;) jedyne co mnie przeraża to ilość DH po wejściu dodatku w życie... zupełnie jak kiedyś z DK co drugi był Rycerzem Śmierci

Nie do końca wiem czy to jest dobre bo nie znam się aż tak bardzo na DH, sądzę że oni walczą przeciw demonom a nie korzystają z ich magii(Pomijając wyjątki). Choć tank spec np "skorumpowany DH" może być ale tu już mi lockiem zalatuje.( w sensie lockiem mam namyśli przemianę w demona)

Demon Hunter to wojownik który wykorzystuje demoniczne moce przeciw samym demoną oraz innym którzy mu sie przeciwstawią. Aby lepiej tropić demoniczne siły oślepiają się by wyczuwać znaczne pokłady demonicznych mocy. Nie istnieje coś takiego jak skorumpowany DH>> w myśl Twoja zapewneo i Illidanie on już podczas War of the Acients używa demonicznych mocy i staje się pierwszym Demon Hunterem. Przemiana w demona jak najbardziej jest charakterystyczna dla tej klasy już w samym Warcrafcie 3 można to zaobserwować. Nie tylko Illidan mógł to zrobić. Veredis jego uczeń także posiadł tą wiedzę jak i reszta tych którzy uczyli się od Illidana. Jestem fanatykiem tej klasy odkąd po raz pierwszy zagrałem w W3 i czekam niecierpliwie na wprowadzenie tej klasy. Zapewniam Cię, że z warlockiem który niewoli demony do własnych celów nie ma aż tak dużo wspólnego. Tak w woli uzupełnienia wiedzy Illidan jako pierwszy dostał dar widzenia demonicznych mocy od samego Sargerasa który pozwolił mu zobaczyć świat tak jak on go widzi. Przy tym też dostał tatuaże później zostało to propagowane przez Illidana na resztę jego uczniów co można zobaczyć też na U- Tubie lore of warcraft
http://www.youtube.com/watc...