Barondo

Ja też. Chyba, że żaden thottbot ani allakazam o nich nie wiedzą :D

Jednak korci, żeby zdobyć netherdrake'a ? :D

No cóż, tak to już jest z tymi mmo :) Na szczęście warto płacić :)

Poczekaj do wysokiego poziomu... Jeśli zdobędziesz umiejętności będziesz kładł wszystkich po drodze :D

...lecz więcej pijemy...

Można... Nawet i 100 na raz da się włączyć, o ile masz odpowiednio dużo pamięci ram ustawione :)

Aby założyć nowe konto, musisz kupić nową podstawkę i użyć nowego cd-keya. Odpowiedź chyba znalazłeś. Zamykam temat.

Proszę o zakończenie off-topa.

Oh my godness ! Jak tak można ? :D Mój rekord do tej pory to 6 bitych godzinek... :) Ja tam nie jestem no life'rem ale to się chyba w czerwcu zmieni trochę :D Dokładniej na no sleepera :)

Najlepszy build pod pve to chyba resto z delikatną domieszką elementala :D I właśnie te dwa drzewka warto łączyć. W trzecim opłaca się tylko wziąć talenty dające 5% więcej many (Ancestral Knowledge ?) ;)

Cóż, jak trzeba nabić lvl w tydzień, i już ma sie te kilka postaci oraz doświadczenie w grze, to czemu nie grindować ? :)

Co do nowych graczy, którzy chcą mieć szybko jak najwyższy level, albo levelingu poprzez opłacenie jakiegoś lamera... Nie... Takim sposobom mówimy nie :)

Grind osobisty to jeszcze pół biedy :)

Chcialbym wspomniec ze dla shaman najlepsza sa gornictwo i inzynieria (mining,enginnering)

A może powiesz dlaczego ? :)

Tak z ciekawości, kto z was gra w karciankę WoWa ? I co o niej sądzicie ?

Ja "odkryłem" ją około 5 miesięcy temu, i można powiedzieć, że była to miłość od "prawie" pierwszego wejrzenia. "Prawie", ponieważ trochę zajęło mi przemyślenie, czy warto w ogóle w jakąkolwiek grę karcianą się wkopywać. :D Ale cóż, teraz po tych kilku miesiącach nie żałuję.

Doświadczenie "w grze" mam, że tak powiem, średnie. Raz się wygrywa... dwa... nie, pięć razy się przegrywa ;) Kolekcję mam co prawda skromną (koło 250 kart), ale powoli staram się nadrabiać straty. :) Niestety, nie miałem jeszcze tego szczęścia trafić na jakiegoś "epixa" albo loot card, ale się tym nie zrażam :)

Aktualnie gram trollą hunterką. Polubiłem ją, chociażby dlatego, że jest jedyną postacią do której mogę aktualnie złożyć dobrego decka (no nie licząc gnomiego rogala... Ale nie dość, że to kurdupel to jeszcze Alliance... fuuuj xD ).

Co do ulubionej karty... Kojarzy ktoś (kto grał) słodkiego taurenka ze strzelbą ? Tak, Moko Hunts-at-dawn to mój "faworyt" :)

A jak przedstawiają się wasze wrażenia ?

Uznać komisji egzaminacyjnej spójnik "i" za oddzielne słowo... ;)

Pop sho... coś tam xD xD (shove it ?)

Ok, to ja teraz zostanę specjalistą :D

AD 1 - Umiejętności bohatera można użyć tylko raz podczas gry. Po użyciu pozostaje on potem obrócony pełnym artworkiem do góry.

AD 2 - Czemu nie ? Możesz atakować danego ally przeciwnika (bądź bohatera) zarówno jedną kartą, jak i pięcioma :)

AD 3 - Niestety nie ma takiej możliwości. Karta która idzie na resource'a jest niejako "poświęcana" i może być już tylko wykorzystywana jako surowiec.

Co do zestawu z EK, tak na dobrą sprawę dobry z niego jest tylko ten quest :)

Ja mam deck Nervousa ( taki z gołąbkiem na całości ;p ), trucki jakieś krzywusy, :D a kółeczka Kryptonix.

Co do stylu, co pod ręką, i mi się podoba (tak ... misie :D ) to nosze i już.

Ale "worków" też nie lubie ;P

Imię: Kocfi
Nazwisko: Migda :)

TCG jest czymś w rodzaju zaktualizowanego (jak dla mnei lepszego) Magica.
Grać może zarówno dwóch graczy, jak i czterech, sześciu...

A tak poza tym to nie generujcie spamu niepotrzebnie :)

Co do paladynów, jako przeciwników ich nienawidzę... Szczególnie przez ten "bąbelek"... No sory, ale jak nie ma na to żadnego counter spella to jest już przesada :D