Fobos

W Hordzie wiele jest ras co cierpią albo żałują

Horda upadła. Nie zdziwiłbym się, gdyby orkowie byli tam mniejszością.

Kurcz napisał :

Vashir jest piękne. A co do dodatku. Blizzard powiedział że już pracują nad nim i będzie bardzo powiązany z WoDem. Płonący Legion tylko i wyłącznie wchodzi w grę.

Ludzie czy to jest tak trudno zrozumieć pewnie jeśli nowy dodatek będzie powiązany z WOD to najbardziej prawdopodobne ,że w nowym dodatku zobaczymy kolejny kontynent w Draneorze

WujoDamian napisał :

Mam nadzieję, że nigdy nie zrobią całego dodatku pod wodą bo rzeczy typu nagi, Ahn'qiraj i Vashir najbardziej mnie odpychają. Mam nadzieję, że będzie w iście WarCraftowym stylu czyli walka z legionem albo początki inwazji i Demon Hunter!!! Fabularnie to udało nam się znaleźć drogę z Draenoru i demony które go zaatakowały poszły za nami.

Ależ oczywiście zostawmy Azshare , która w wojnie starożytnych miała moc tak potężną , że powaliła Mannorotha bez problemu ,a on sam potem powiedział ,że jedynymi osobami ,od którzy mogli ją pokonać to Sargeras, Archimonde i Kil'jaeden . Zauważmy ,że jej siła wzrosła po zmienieniu się w nagę i obecnie służy starym bogom , a właśnie został jeszcze N'Zoth , który jest zagrożeniem ,ale wiecie co lepiej lećmy zniszczyć legion ta dwójka nam nic nie zrobi

Aror napisał :

Przecież Archimonde'a już zabili. A widziałeś to?: LINK

Ciekawe, chociaz moim zdaniem to jest bez sensu. Jezeli bedzie Kil'Jaeden w alternatywnej rzeczywistosci to co nam zaserwuja w naszej ? Przeciez my tylko "naszego" Kil'Jaedena odeslalismy podczas obrony sunwell zanim ten zdazyl w pelni dostac sie do naszego swiata. CHYBA ze zalozymy ze twisting nether jest poza bariera czasu, albo czas tam plynie inaczej ( piszac to zdalem sobie sprawe ze to istna kalka osnowy/oka terroru z warhammera 40k ;) ), na co wskazywalyby slowa ksiecia Malchezaara w karazhan:

"All realities, all dimensions are open to me!"

Wtedy teoria z Kil'Jaedenem ma sens. Generalnie to strasznie sie motaja z tym lore przez te ich cofanie w czasie, alternatywna rzeczywistosci itp...

Ludek napisał :

2. Tak, ale polecałbym Ci jednak kupić z dodatkiem od razu gdyż Reaper of Souls to kawał porządnej roboty

No cóż dodatek wg opisów jest dobry, ale niestety nie mogłem tego sprawdzić.

Jednak co do trzeciej opinii...:

Ludek napisał :

3. Tak, polecam, jest to jedna z najlepszych części Diablo, gra się bardzo przyjmie, spędziłem przy gdzie ponad 200 godzin i jestem w pełni zadowolony z zakupu (w odróżnieniu od ludzi psioczących, że D2 ma więcej klimatu, nie zdających sobie sprawy, że to w D3 jest go więcej :D) - D3 idealnie spełnia rolę tego co D1 zapoczątkowało - wesołym wyżynaniem hord piekielnych z pseudomechaniką RPG, co imo D2 nie wyszło po całości

D2 było dobre jak na swoje czasy - i ma więcej klimatu - jest bardziej mroczny niż w D3. Ma Duzo plusów - jak i minusy.

1. Plusy:
*Lepsza grafika
*System Kowala i Złotnika
- Możliwość wyrobu Gniazd i wyciąganiu z nich klejnotów bez "uszkodzenia" przedmiotu
*Rozmowy - m.in. oznaczenie pojawienia się nowych Komentarzy NPC w określonych wydarzeniach
*Sekretny Pony Level i Infernalna Machina
*System Osiągnięć
*Zależności między Postaciami

2. Minusy
*Zbyt naciągana Fabuła ( patrz poniżej )
*Usunięte "Drzewko Umiejętności" oraz swobodne zmienianie Umiejętności
*Usunięcie Czaszek i Run, ograniczając się wyłącznie do Klejnotów
- Zlikwidowanie Słów Runicznych
*Pozbycie się Zwłok - ale nie mam do tego pewności
*Ruiny Starego Tristram są inne niż W D1 i d2

Co do Fabuły to wygląda tak:
" Najpierw wypędzono Mroczną Trójcę z Płonących Piekieł przez Pomniejsze Zło w celu zdobycia władzy. Gdy po wypędzeniu znalazły się w Świecie Sanktuarium Diablo - Pan Grozy, Mefisto - Pan Nienawiści i Baal - Pan Zniszczenia zaczęły go pustoszyć w celu zamienienia go w kolejny Przyczółek Piekieł. Lecz powołana zostało Bractwo Horadrimów - magów, których celem było pokonanie Mrocznej Trójcy.
Śmiertelnicy nie mieli niewiele szans na poskromienie tych Aspektów, więc z pomocą przybył Archanioł Tyrael - mimo zakazu Niebios - podarował Horadrimom Kamienie Dusz mające raz na zawsze uwięzić Demony.
Gdy Baal i Mefisto zostali uwięzieni, przyszła kolej na Diablo, którego pokonał Aidan w Podziemiach w Mieście Tristarm - znany później jako Mroczny Wędrowiec. Niestety po zabiciu Uosobienia Grozy wyłonił się cały Strach w najokropniejszej postaci.
Gdy Bohater zobaczył te potworności zaczął powoli popadać w obłęd mając koszmar za koszmarem...
Diablo, który wykorzystał Szaleństwo Aidana, postanowił go wykończyć doprowadzając do skrajnego obłędu.
Gdy do tego doszło opętał ciało nieszczęśnika, ponieważ to był jedyny ratunek dla Diablo." - to było w D1.

Teraz D2 - "Pan Grozy pod nową postacią postanowił uwolnić pozostałych Braci, by dokończyć co zaczęli.
Przez całą podróż po świecie jego byt pozostawiał Demony i Zgliszcza - najbardziej dotknięte spaczeniem zostało Miasteczko Tristram, od którego to się zaczęło.
Najpierw chciał uwolnić Baala uwięzionego w ciele jednego z najpotężniejszych magów Horadriów - Tal'Rasha.
Mag dobrowolnie oddał się na wieczne męki i zmagania swego umysłu z umysłem Pana Zniszczenia. Niestety przegrał te walkę i Baal opanował jego ciało, lecz Demon wciąż był uwięziony w Kamieniu Dusz wbitym w pierś maga.By dostać się do niego Diablo musiał od Tristram iść na wschód ale blokował mu Klasztor Sióstr Niewidzącego Oka( nic o nim nie ma w D3 )[...] Następny był Mefisto, który był uwięziony głęboko w lochach pod wysoką wieżą. Horadrimowie wymarli wieki temu więc ich następcami byli Kapłani Zakarum, którzy nie byli zainteresowani wieżą i jej zawartością - to ich zgubiło... Stali się umysłowymi niewolnikami Pana Nienawiści[...] Gdy i on został uwolniony cała Trójca zjednoczyła moce by otworzyć portal do Płonących Piekieł. Diablo przybrał swą postać i powrócił do swego domu by przygotować inwazję. Sam Mefisto stał na straży portalu i po jego pokonaniu trzeba było zabrać Kamień Dusz Mefista by zniszczyć go w Piekielnej Kuźni" - Oczywiście potem zabito ponownie Diablo i Jak się niektórzy przekonają w D3:


KTO NIE CHCE BY MU ZDRADZAĆ FABUŁĘ NIECH NIE CZYTA SPOILERA!!!

Spoiler (pokażukryj)

Diablo znowu opętał ciało... był kolejny Kamień Dusz... itd Mimo tego dało się miło grać .

Choć grałem najpierw w D3, ale widziałem jak brat grał w D2 - gdy po przejściu gry 4 razy ( bo tyle było poziomów trudności ) zagrałem w D2 i było trudniejsze więc dla mnie ciekawsze, a D3 za łatwe zrobili

To już nie to samo - zaśmiałem się gdy zobaczyłem, że innym też nie do końca przypadło do gustu
Mówi się - i to popieram - "To nie jest to samo Diablo, tylko hack'n'slash..."
No ale opinie tez zostawię innym

Pozdrawiam i życzę miłych dyskusji,
Daniel Oleksy

Zgadzam sie z tym, ze te nowe animacje są trochę dziwne. Gdy widzę jak biega elfka, to mam ochotę włączyć stare modele. krasnal tez nie wypada duzo leiej.
Nie wiem dlaczego osunęli resi i pvp power. Teraz na pvp itemach widnieje co takiego, ze na np arenach i bg mamy wyższy ilvl - z 660 na 690. Co za tym idzie inne statystyki hp/kryt/haste itp. To juz wole ten system z Mop lub cata.
Pvp na tą chwile lezy i kwiczy. Kazdy healer jest w tej chwili nie do zabicia. Oczywiście pousuwali większości klas silence, a ci sie instantami wyleczą, nawet nie ma co przerywać. Taki bala, dk, ele, sprej leczą sie równie mocno. Co to ma za sens wyleczenie ie na max z hp 15% na 1 fear u spreja.
Z kolei dps jest jakiś nieporównywalny. Melasi średnio robią 2x takie kryty co caster. Bo jaki ma sens frostbolt za 16k kryt i obliterate dk za 50k, mortal strike za 60k itp.
Wczoraj byłem świadkiem areny ja+guardian druid vs mag+disc prej. Ja padłem po czasie i później 2 vs 1 nie mogli pokonać tanka. Druid miał 600k hp [czyli jak n mop] i leczył sie tak pasywkami, ze nawet do 90% go nie zjechali.

Ludek napisał :

Po co ci wilkołak skoro worgen jest ichniejszym wilkołakiem? LOGIKA

Logiki nie widzę w tym że Worgen będzie zamieniał się w Katgena o dokładnie tej samej posturze i aparycji po to żeby gryźć, drapać i robić inne fajne rzeczy które mógłby robić jako worgen ;_;.

Zapomniałem dodać jeszcze ważny element, który za bardzo ułatwia grę - zajmowana pojemność przez przedmioty.
Prawie każdy zajmuje najwięcej 2 pola i w pionie, a w D2 to zajmowały nawet i w pionie i w poziomie i w większej lub mniejszej objętości - Wtedy gdy się nie mieściło to trzeba było przekładać itemki by się mieściły
Nie wiem po co zrobili możliwość by naraz identyfikować przedmioty skoro i tak za darmo to robię...
Najgorsze to uaktywnianie Portalu. Tak jak z Identyfikacja powinna być Księga i Zwoje - ale już niekoniecznie zajmujące eq - ale by się je kupowało jak w poprzednio. Przy D2 można było "bezpiecznie" walczyć z Bossem - otworzyłem sobie portal i wchodziłem jak się robiło za gorąco np: Baal wysyła co chwilę nowy oddział gdy pokonałem poprzedni. Uaktywniłem portal zanim pojawili się, a gdy przegrywałem to wszedlem i zebrałem nową armię szkieletów i wróciłem

liq napisał :

A co myślicie o tym?

Łoł łoł łoł, przesunąłem tak do połowy, żeby zobaczyć o co chodzi i pomyślałem sobie, że potem obejrzę całość. Jak się zapoznałem z 30 sekundami to myślę sobie "fajne, ale całość obejrzę potem, bo teraz mi się nie chce". I już miałem wyłączać, ale przez przypadek kliknąłem na początek. I co się okazuje moim oczom? Varian w filmiku z fajnym shadingiem. Teraz to muszę obejrzeć.
Edit: Już obejrzałem, bardzo fajne, tylko mam kilka zastrzeżeń. Czemu Varian ma taki dziwny głos? Jak rozumiem dalej Thrall i wiele innych postaci aka Krzysztof Metzen go dubbinguje, ale w tym filmiku brzmi jakoś tak chłopięco :/ Nie ma tego czegoś w jego głosie. A ten draenei to na początku brzmi trochę jak Michał Żebrowski mówiący po angielsku(to akurat nie wada :D), ale potem nie jest to już tak zauważalne.
Trochę dziwne jest też to, że każdy więzień odrąbał sobie rękę. Przecież jak Kargath już to zrobił, to mógł poszukać klucza, a nie, że każdy ork musiał zrobić to samo. Ale to drobiazg(chociaż dla nich to pewnie taki drobiazg nie był).
Tak w ogóle to dobrze przedstawili to wszystko. Jak sobie ten paznokieć oderwał to aż sam to poczułem :D Nawet bardziej mnie to dotknęło niż oglądanie, a raczej słuchanie rąbania ręki, bo do takiego zajścia z paznokciem może dojść w prawdziwym życiu. Mimo wszystko trochę łatwo się ten paznokieć wyłamał, ale pewnie nieobcinany od długiego czasu, zniszczony, zasypany piachem to i z łatwością wyszedł. Ajaj.

A może to będzie tak, że jak Iron Horda padnie to Grom jednak wypije krew, żeby ratować honor, a my cofniemy się w czasie tej równoległej rzeczywistości i powiemy Gromowi, żeby nie ufał Garroshowi, bo to psychol i tyle, uratujemy nasz śwait od iron Hordy.

A potem ktoś wpadnie na genialny pomysł przywołania z równoległych rzeczywistości 5 tysięcy Królów Liszy.