Fobos

Tak samo popularny jak lost przy którym nawet reżyser już nie wiedział co się dzieje na planie i o co w tym serialu chodzi. Zarówno Lost jak i Skazany na śmierć oglądałem, a potem nagle straciłem rozeznanie w sytuacji w skutek czego znudziły mi się oba i przestałem je oglądać... i nigdy się nie dowiedziałem czym było "zjawisko" łamania palm i wydawania dziwnych dźwięków... mam nawet gdzieś gre lost, ale nawet jej nie zainstalowałem meh.

Pajeczakowy hełm po prostu zrujnował mi przyjemność z oglądania traileu CP2077, policja wygląda świetnie, a to?

@Trailer, tak pleciesz głupoty
@DMC jest wolniejszy, prostacki humor, główny bohater, dialogi. Gdyby ta gra nazywała się inaczej to ok, ale kiedy stoi pod sztandarem DMC to porównuje się ją do poprzednich części i po prostu wypada słabo. Osobiście czekam na MGR.

A co mozna powiedziec o np. Hunterze albo Paladynie albo Death Knight?

Hunter może strzelać z łuku, kuszy, strzelby, ma zwierzątka, nosi zbroje, buty, hełm paski, rękawice
Paladyn walczy mieczem, toporem, młotkiem, świeci się, ma pancerz, hełm, i nieśmiertelnego peta, aha i może świecić na innych dodając im odwagi lub wzmacniając
DK macha toporami i robi dużo złego.
Mógłbym tak wymieniać dalej, po więcej info odsyłam Cie do linku Berliso, są tam wszystkie informacje które moga Ci się przydać.

Blizzard po prostu testuje naszą cierpliwość, try harder.

Nazwa tematu, tak wiem zbyt na środku ekranu, za białe i za duże :/

LINK tyle wiedzy, grzech nie skorzystać. To tez zależy od tego jakim specem będziesz grać, Ele, ench ork, troll tylko chyba ench.

To zależy czy na czymś mi zależy, wtedy budzi się we mnie duch rywalizacji i niema takiej mocy która zamkneła by mi usta, czasem poleci kurwa jak zgine, a czasem uderze pięscią w łóżko które stoi obok(żeby nie było, bez jakiegoś impetu czy z rozmachem żeby piórka latały lol), nic szczególnego, nie unosze się, nie popadam w skrajności typu niszczenie własnego mienia, ale na ogół siedze cicho, smieje się z co głupszych failów ewentualnie rozmawiam z kolegami o pogodzie niespecjalnie skupiając się na rozgrywce.

Lubię się wczuwać w niektóre gry. Brat śmiał się ze mnie, gdy w Gothicu II przeszedłem (walk’iem) całą drogę z Khorinis do Klasztoru Magów Ognia, a przed „tymi złymi” stałem długo odgrywając wewnętrzne monologi, a czasami i dialogi, których nie powstydziłby się paladyn („jak mogłeś nas zdradzić?!” etc.) podobnie było w Neverwinterach i Warcraft’cie III :)

O to to samo mam! czasem jak mi się nudziło w SW to Rpowałem sobie paladynem wyimaginowane sceny batalistyczne czy coś innego, grając DK nie umiałem nie pisać /kneel und /salute kiedy stawałem przed LK po rozkazy, tak niewiele brakuje do szczęścia ;p

No ja paladynem wchodze normalnie do SW, nie musze robić się niewidzialnym. Ale rogue to pewnie wykryje straż, 12 lvl?umad.

I tak zniszczy Cie jakiś kataklizm, strajki, bezrobocie, pogoda, ufo, VAT. Twoje miasto jest z góry skazane na klęske. Pewnie zagram.

A znajomi pograli 5 minut na privie wbili 5lv i kończyli gre bo nudna...

AHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA... eh phew... AHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA... rly umarłem. I Ty na poważnie ich zdanie wziąłeś czy też się zaśmiechnałeś jak ja?

Na serverze PVP to niemożliwe.

Zdaje się, że od WotLKa Blizzrd dodał wałsne markery pokazujące na mapie gdzie trzeba iść.

Taunt - to kpina, drwina, tak to przynajmniej tłumaczą słowniki, w wowie to skill do zbierania aggro na mobach.

Z PoE faktycznie klimat wylewa się przez ekran, ale gameplayowo wole D3.

Szkoda, że syn niczego się nie nauczył...

Jak to nie? A myślisz, że kto go nauczył machać bezmyślnie toporem na lewo i prawo? Niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Gram człowiekiem bo jestem człowiekiem, horda niema ludzi.

No raczej, gra wówczas powinna zmienić status na Ek i dostaniesz wsio bonusów które tam sobie siedzą.

Dla mnie oznacza to tylko jedno, instand EK proeorder. redzi po prostu czytają mi w myślach i wiedzą czego oczekuje od 3 części, według mnie szykuje się gra na miare Gothica.