Tak naprawde w dps'ie branym pod uwage przez każdego szanującego się gracza oraz obiektywnych liderów raidu, nie ma dpsu na onyxii, nie ma dpsu na raidach zawierających trashe. Czym są trashe? Niczym. Bierze się pod uwage dps z bossów.
A więc kilka słów: Najlepszym meele jest Rogal i bezapelacyjnie jak sie rozkręci to w epickim gearze na lvlach średnio 226-232 kręci na raidach (toc, voa) 25 dps około 6-6,5 k na pełnych buffach z flaskami na bossie. Dobry ograny dk w czystym raidowym buildzie (blood) dogania rogala jesli opanuje rotacje a pozniej jest ograny lock. Warlockiem wg mnie maga sie spokojnie zostawia z tyłu. Popatrzcie sobie na dps na bossie, 1 miejsce zazwyczaj mają rogale albo dk, lock lub mag. Nie wiem dlaczego, ale hunter na dłuższą walke niczego mocnego ponad 6 k nie wykręcił. Chyba, że trafiałem po prostu na takich ;)
Mój głos idzie dla Rogue
Idź do strony: 1
„Która klasa robi najwększy DPS?”
wysłany:
|
|
Wybrałem ally choć wole horde, no ale moja kobieta była w ally wiec... Cóż.
Z wlasnych obserwacji powiem tak: Ally jest dnem do PvP wiec jesli ktos planuje siedziec glownie na bg to mimo wszystko polecilbym horde, Ally oprocz humana i dwarfa ma wg mnie tragiczne rasy... NE to dla mnie pomyłka, gnomy tragedia a Dranei są paskudne ;p Horda: Ciekawe rasy, ciekawe raciale, ale niestety wszechobecne BE paladyny majace sie za najwiekszych pro pvp xd widze tu kłótnie, że to BE miały pierwsze magie... Tia... zwłaszzca, że w klasycznym wowie nawet ich nie było... |
|
„Która klasa robi najwększy DPS?”
wysłany:
Dużo zależy od itemów. Napisałem że rogale kreca 6-6,5 k w itemach z półki t8 lub troszeczke lepszej, a nie oszukując się to nie jest rewelacyjne eq.
Ogranie hmmm, bez ogrania to raczej nikt porzadnego dpsu nie wycisnie. Wystarczy spaprac rotacje i dps drastycznie spada. Ja w tej chwili uzywam assasination na prawie high endowych daggerach więc wyciskam bez kłopotów 5k+ bez zadnych buffow a naraidach... wiele zależy od składu i raidowych buffów/totemów/heroismu w dobrym momencie itd. W zasadzie bywa ze na raidach idzie 6 k, bywa ze idzie 7, ale piszac poprzedniego posta uśredniłem. Co do szamana: na single target tyle cisnales czy w ele na wsyzstkim jak leci ? Bo ja dps na trashach mam gleboko w powazaniu ;p |
|
„Łotrzyk”
wysłany:
Assasination w zależności od doboru talentów jest i do pve i do pvp. Wcale nie jest powiedziane, ze rogal w combat jest nieodzowny na raidach lol, w asa cisnie sie piekny damage i dps.
Macie tu czysty build dla rogala na raidy, wiem ze chamsko podalem nick do swojego buildu, ale jest on tzw. książkowy ;p LINK PS glyphy minor mozecie zmienic wedle upodobania natomiast major są konieczne jakie mam: Hunger for blood, mutilate oraz rupture. Rotacja jest bardzo prosta: Jezeli mamy mozliwosc zaczynamy ze stealtha z garoty -> hunger for blood -> slice and dice -> mutilate -> rupture -> mutilate UWAGA: jedno lub kilka pod rząd aż do przynamniej czterech cp -> evenom I dalej już tylko pilnujemy rotacyjki maleńkiej: Mutilate -> rupture (jeśli konieczne) -> evenom i pilnujemy hunger for blood Main hand weapon -> nakładamy instant poion Off hand weapon -> nakładamy Deadly poison Build ma zaletę, że każdy evenom odnawia slice and dice do maksymalnej wartosci, niemal każde mutilate to krytyk a jezeli zbierzecie małe t9 lub lepsze t9 na 2 czesciach to rupture ma szanse zmniejszyc koszt nastepnego ataku o 40 energii. |
|
„Wojownik”
wysłany:
O inżynierii mówi się, że na ogół nie da się na tej profesji zarobić, ponieważ niemal każdy item wymaga skilla w engi, żeby można było go użyć. Osobiście miałem Skin / Lw, jednakże kiedy wystawiając łatke po niemal kosztach matsów na ah, za 10 sekund widzisz 10 innych ofert o smiesznie niskich cenach to mas ztego dosyć.
Zdecydowalem się wiec na mining / engineering i z doświadczenia powiem tak: Plusy engi + Przenośna skrzynka pocztowa (cooldown 2h) + wormhole generator, czyli portal w przytpisaną przez blizzard lokację w northrend( do wyboru mamy wszystkie krainy north) (4 h cooldown) + Repair boty (po wydropieniu recki na outlandzie lub w brd, dosyć ładnie leci) + Wyriabianie strzał i pocisków (matsy są śmiesznie proste do zdobyci z miningu) + niezłe enchanty (tzw tinkers), które inżynier może założyć sobie + Dwa flying mounty do craftu, oraz możliwość kupienia matsów i craftowania motoru (UWAGA matsy do motoru mają poza 12x titansteel bar oraz 35 cobalt bolts, stałą cenę i kosztują 13,5 k więc wydatek jest dość spory, ale kiedy sam zdobedziesz titaniumy itd, oszczedzasz jakies 3 czy 4 k prowizji inżynierów wiec sie opłaca) Minusy - Jakieś 99,5 % itemów z engi wymaga engi do użycia - Z profki skorzystasz praktycznie dopiero na poważnie na poziomie 400+, wcześniej ewentualnie kilka trinketów dla siebie zrobisz - Ciężko na tym zarobić, jest to raczej profka najczęściej wybierana przez huntera ze względu na craftowanie amunicji UWAGA: to, że cięzko na engi zarobić, nie znaczy, że jest to niemożliwe. Stack strzał (Saronite razorheads) to 2x saronite bar (4 ore) i jest to naprawde dobry sposób na zarobek. Strzały mi z ah praktycznie schodzą cały czas po cenie średnio 6 golda za stack więc jeśli tylko masz chęci polatać za saronitem, to masz szanse na tym zarobić. |
|
„Łotrzyk”
wysłany:
Szanowny kolego rupture musi być, ponieważ w T9 bonus z obniżeniem kosztów energii jest przydatny.
Co do wyższości combat na asa to... gówno prawda. I tyle z mojej strony. W tej chwili robie w moim gearze 7k dpsu więc... mam gdzieś combat :) |
Idź do strony: 1