Idź do strony: 1
„Nagrody za 10 lecie WoWa”
wysłany:
Dzię-ku-je-my ! :)
|
|
„Illidan zdrajca czy zdradzony ?”
wysłany:
"Zdrajca ? Przecież to mnie zdradzono"
W tym wypadku zgadzam się z Illidanem. To On został zdradzony. Dlaczego ? Weźmy pod uwagę choćby sam fakt iż chcąc oddać Duszę Demona Sargerasowi działał pod wpływem zdradliwej magii Xaviusa ;) Wiem jednak, że to nie jest żaden argument. Spójrzmy więc na fakty związane z powstaniem nowej studni wieczności : Legion i tak wiedział już o istnieniu Azeroth. Było pewne, że Legion po swojej porażce będzie chciał powrócić by zemścić się na mieszkańcach Azeroth. Gdyby nie nowa studnia - nie było by magii, która pomogła obronić Azeroth przed wieloma nieszczęściami, jak i przed ponownym powrotem Legionu. Oczywiście skutkiem stworzenia nowej studni było powstanie plagi nieumarłych, zniszczenie Lordaeronu, rzeź elfów i ponowna inwazja legionu. Również z tego powodu doszło do starcia z Kil'jaedenem na Quel'Danas. JEDNAK Czy myślicie, że Legion by nie powrócił gdyby nie istniała nowa studnia ? Moim zdaniem zdeterminowany Sargeras wymyślił by inny sposób dostania się do Azeroth (co najprawdopodobniej udowodni najnowszy dodatek). Studnia jedynie przyśpieszyła powrót Legionu, jednak dała nam też potężną moc do obrony nie tylko przed Sargerasem a i przeciwko innym zagrożeniom. JEDNOCZEŚNIE Istnienie magii samo w sobie obroniło nas przed Legionem. Dzięki istnieniu magii mieliśmy Strażnika Tirisfalen, który połączył ludy Azeroth w obronie Góry Hyjal ;) Analogiczna sytuacja (magia sama się broni) tyczy się samych Strażników (Aegwynn, Sargeras i Medivh) Podsumowując : Illidan chciał i myślał dobrze. Działał słusznie, jednak jego lud nie potrafił tego zrozumieć i zdradził go zamykając na 10.000 lat |
|
„Illidan zdrajca czy zdradzony ?”
wysłany:
Trafiłeś w samo sedno. Mógłbym jeszcze zacytować wiele z Twojego postu, jednak ograniczę się do cytatu samego zainteresowanego : "Death to the legion" Ciesze się, że nie jestem samotny w osądzie Illidana. Jeśli chodzi o TBC to wypada wziąć pod uwagę fakt, iż to my - gracze pierwsi zadaliśmy cios. Zwróćcie uwagę na ciąg Crismon Watch. Illidan w TBC nie współpracował z Legionem. Robił to Kael'thas. Illidan jedynie chciał mieć święty spokój w swoim skrawku świata. A jakby ktoś chciał spytać "a Akama ?" to odpowiadam. Akama sam w questach mówił, że najlepsze co może zrobić jego lud to służyć Illidanowi. EDIT : Przepraszam, ale nie rozumiem co masz na myśli napisz Ludku po ludzku |
Idź do strony: 1