P.S Cytuję: 80 zł to dużo? Może nie dużo, ale przelicz sobie kasę, któą dajesz na abonament i zobacz ile pieniędzy idzie na samego WoWa. I zobacz jakie rzeczy z tego możesz mieć.
W kwestii jednorazowego wydatku to owszem 80 zł to całkiem sporo jak na "raz", ale w kwestii wydawania 1,4 zł dziennie... niewiele mogę mieć za 1,4 zł.
Imo mogę śmiało płacić 1,4 zł dziennie za grę, w którą gram minimum 2h dziennie i zapewnia mi doskonałą zabawę z moją niemiecką gildią upośledzonych ludzi... ale ja tam się nie znam, wszak WoW jest dla mnie darmowy do 28 listopada 2018 (ah WoW-token)
Ja co prawda od jakiś 3 przerzucam się z tej kupy nazwanej Warlords of Draenor, na priva (co przez brak czasu nie za bardzo mi się udaje) jednak tak czy siak konto mam dalej aktywne...
Gdyby Bli$$ zrobił realmy z każdego dodatku na pewno bardziej by mu się to opłaciło i gracze jak ja których jest sporo na świecie byli by uradowani, jednak niestety... Temat dawno zamknięty.
Moim zdaniem cały Warlords of Draenor pije od Gul'dana dlatego polecam zrobić sobie przerwę do wyjścia czegoś konkretnego. LINK
Gdyby Bli$$ zrobił realmy z każdego dodatku na pewno bardziej by mu się to opłaciło i gracze jak ja których jest sporo na świecie byli by uradowani, jednak niestety... Temat dawno zamknięty.
No niezbyt... otrzymaliby krótkotrwały przypływ gotówki od fanów nostalgii, ale ci pograliby góra pół roku i potem przestaliby płacić bo nie było by po co... zwłaszcza że prywat TBCków/WotLKów, w miarę sprawnie działających jest obecnie na pęczki...
To jest największy problem we wprowadzaniu realmów z poprzednich dodatków - brak jakiegokolwiek nowego contentu dla nich, a wszyscy wiedzą jak toporna jest to gra gdy już nie masz co zabijać... widać to doskonale na przykładzie rocznych raidów kończących każdy dodatek.
Można pluć, że WoD jest słabym dodatkiem, ale nie sądzę by otworzenie ludziom realmów TBC/WotLK/Cata/MoP poprawiło by jakkolwiek sytuację... pamiętając, że oczywiście mimo braku nowego contentu na nich, trzeba te realmy utrzymywać, support, konsweracja etc.
Wszak to jest jeden z powodów, dla których ludzie idą z prywaty na global - nie to że content zabugowany, jakby nie patrzeć jakość emulacji WoWa jest coraz lepsza i to nie czasy gdy na raid się szło jednym tankiem, 10 healami i 14 DPS-ami bo boss jedyne co robił to melee hity w jeden cel.
Głównym powodem migracji na jasną stronę mocy jest właśnie nowy content... bo ile można tłuc tego samego Arthasa, z tymi samymi ludźmi na privie WotLK.
Mi się wydaje, że byłaby taka migracja: wychodzi nowy patch, wszyscy z Wotlk uciekają bawić się nowy contentem, ten się znudzi, nadchodzi nostalgia wracają na wotlk.
Chodź w sumie Ludek ta wypowiedź krótkotrwałej gotówki, masy dobrych serwerów i znudzenia graczy jest dużo bardziej logicznym i realnym scenariuszem.
Chodź tak czy siak nawet mogliby nawet spróbować otworzyć coś takiego na miesiąc/dwa lub w wersji Free 2 Play ze swoim sklepikiem.
Najlepiej to niech zrobią coś co wyrzuci wszystkich niezadowolonych i skrzywdzonych graczy (jak ja) z butów. Na taki dodatek bym nawet mógł czekać z 2 lata gdyby dawali jakieś małe aktualizacje do obecnego, ale niech on będzie porządny.
P.S Cytuję: 80 zł to dużo? Może nie dużo, ale przelicz sobie kasę, któą dajesz na abonament i zobacz ile pieniędzy idzie na samego WoWa. I zobacz jakie rzeczy z tego możesz mieć.
1,41 zł * 365 dni = 514,65 -- :)
Z tej wypowiedzi można odnieść wrażenie, że w WoWa trzeba grać, nawet gdy finanse na to nie pozwalają. Jest wiele innych ciekawych gier do ogrania za darmo lub za ułamek kasy wydawanej na WoWa. Poza tym nikt nie każe opłacać abonament przez 365 dni w roku. Jak się dany content znudzi to można przecież zrobić sobie przerwę. Ja miałem ich kilka i zawsze wychodziło mi to na dobre.
I tak przy okazji - fajne są płacze, że nic nowego nie dodają, nie ma co robić itp. a później chęć powrotu na ster dodatki, gdzie też będzie się tłukło w kółko to samo.
516 zł w rok to dużo? Są wakacje próbowałeś znaleźć chociaż jakąś sezonową robotę? Zbieraniem owoców zarobisz na parę WoWów...
Ale czy ty rozumiesz ,że ja chcę si ęw życiu czegoś dorobić? Założyć rodzinę uzbierać na mieszkanie itd. A tak somo przez jakiś czas mogę grać w wowa nie na globalu...
Co za problem z kumplami zrobić nowe postacie, zablokować lvl i progressować dodatek który się chce. Robić stare raidy na tym starym lvl capie. Dodatkowo wprowdzić ograniczenia co do klasy oraz ras, bo wcześniej ich nie było, rasy nie miały wcześniej klas i jedziecie.
Oj problem jest i to spory - po zmianach mechanicznych lwia część mechanik starych bossów nie działa, staty są źle wyskalowane względem mobów przez co wszystko jest 10 razy łatwiejsze niż było, oraz no nie ma niektórych raidów / dungów już... że całym levelowaniu z vanilli nie wspomnę.
Jak Kali ukraść komuś krowa to być dobrze, a jeśli Kalemu ktoś ukraść krowa to być źle.
I tyle w temacie, chcesz kraść kradnij twoje sumienie, ale nie oczekuj rozgrzeszenia od nas, bo nawet jeśli mamy tu jakiegoś księdza, to gra w Wowika nie jest sprawą życia i śmierci więc go i tak nie dostaniesz.