Poprzedni temat się był rozlazł, a ja lubie konkrety. Także ten, wybacz Kojt <3
|
|
E tam, dla mnie nie ma problemu. Nie jestem drobiazgowym Ludkiem.;)
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
Tam jest jakiś depozyt na te staffy i słordy? Takie rzeczy zajmują trochę miejsca.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
Toooo... co z jakimś spotkaniem przy browarku poza IEMem? Planujemy coś? W Goblinie czy zeszłorocznej Białej Małpie? Kiedy??
|
|
Zróbcie fotki i nagrajcie, jeśli będziecie mogli co tam robiliście
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
Bump!
|
|
Słuchajcie, Rudy Goblin jest jeszcze możliwie dostępny, natomiast żebyśmy mogli cokolwiek zarezerwować potrzebujemy wiedzieć trochę bardziej precyzyjnie, jak wiele osób wstępnie byłoby gotowych się stawić (potrzebna jest zaliczka za każdą osobę; można ją wydać na barze).
Chciałbym prosić osoby zainteresowane takim WoWCenterowo-HotSCenterowym zlotem o zdeklarowanie się poniżej wedle następującego schematu: W grę wchodzą godziny wieczorne - 18:00+ Rudy Goblin ma wieczorami komplet, więc bez rezerwacji o miejsce będzie ekstremalnie ciężko. |
|
Ja (raczej sama)
piątek - pasuje sobota - pasuje Jak zrobicie z tą zaliczką? To znaczy - każdy przelewa wcześniej za siebie, czy jak?
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
Ja (sam)
piątek - pasuje sobota - pasuje nawet bardziej |
|
Zaliczka nie jest problemem. Mogę przesłać wcześniej przelewem :)
(Ventas - sztuk 1) piątek - pasuje (chyba, że dyr'a zwoła konferencję przed ewaluacją) sobota - pasuje na 100% |
|
"BUMP!" cytując Caritas
Poza szefostwem tylko ja, Ludzio i Kojcik? Ej no! Liczyłem, że WoWCenter zdominuje karczmę, a tu zapowiada się 1 stolik... nosz.. taki warcraftowy Watykan malutki |
|
Wiedziałem, że skończy się pod monopolowym...
|
|
Nie liczy się ilość, liczy się jakość ;) Można jakieś karty albo kości zabrać i w coś pograć. Porysować, popisać, nosi mnie.
|
|
To tak jak mnie! :3 Możemy zagrać w "Jaka to karta", czyli mówioną/krzyczaną wersję pewnego tele******ju, z dźwiękami hertstołnowych kart zamiast piosenek. Spoiler (pokaż ) A tak całkiem serio - uważam, że spotkania w kameralnym gronie są dużo przyjemniejsze. Rok temu też było nas malutko.
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
I było przesympatycznie, bawiłam się super. Dobra, to jednak zapakuję kosci do plecaka :D Jeśli mamy grać w karty, to ktoś musi zabrać talie, bo ja mam tylko kolekcjonerskie, których nie ruszam. |