WoW 2 - a co Wy o tym myślicie?

dla mnie to sensu nie ma.
1) oprawa wowa nawiązuje do rtsów, jest kolorowa i wielce umowna. poza tym ma jedną wielką zaletę: działa płynnie nawet na 10-letnich maszynach. Nie sądzę, by argument, że silnik jest archaiczny i gra wygląda brzydko przekonał blizza do WoW-remastered.
2) Pytanie, czy zmiana punktu ciężkości gry, fabuły, itp. miałaby być czynnikiem decydującym. Nie sądzę. Łatwiej byłoby robić addony do obecnego kontentu, rozwijać wątki już powstałe, robić serie chain-questów do contentu obecnego od podstawki i tbc, a skończywszy na pandarii.
Dawno temu, gdy nie było jeszcze wotlka, grałem sobie w wowa i to co mnie w nim jarało, to cała otoczka fabularno side-questowa. Dobrze pamiętam chaina, który rozpoczywał się chyba w tanaris, a który na końcu dawał epicką reckę cookingu. Kiedy większość grindowała celem wbicia maxa i farmienia inst/rajdów, garstka ludzi odkrywała wątki poboczne i "szpanowała wynalazkami". To sprawiało, że wow był wyjątkowy. I tylko inwencja twórców może sprawić, że wow dalej będzie wyjątkowy. Jeśli blizz powróci do tworzenia gry szerokiej, a nie skoncentrowanej na marszu przez kolejne krainy od lvla do lvla, to nie będzie potrzeby myślenia o innym wowie.
3) zaanonsowanie WoWa2 sprawiłoby, że wielu graczy przestałoby płacić abo i czekałoby na nową grę wiedząc, że czas WoW1 jest policzony. Raczej blizz sobie na to nie pozwoli, bo dalej trzepie kasiorę mimo że graczy już sporo ubyło

Mundek666 napisał :

dla mnie to sensu nie ma.
1) oprawa wowa nawiązuje do rtsów, jest kolorowa i wielce umowna. poza tym ma jedną wielką zaletę: działa płynnie nawet na 10-letnich maszynach. Nie sądzę, by argument, że silnik jest archaiczny i gra wygląda brzydko przekonał blizza do WoW-remastered.

Płynnie na 10-letnich maszynach? Czytam i nie wierze w to co czytam. Mam komputer który jest BARDZO mocną maszyną i radzi sobie z każdą nowa grą obecnie na najwyższych detalach, ale z wowem już sobie tak świetnie nie radzi, stałe chociażby 60 fpsów wszędzie i zawsze to marzenie. Wow to optymalizacyjna kaszana i nie wmówisz mi, że działa na 10-letnim sprzęcie, bo granie na low detalach i 20fps to nie gra, to męczarnia.

Na moim 8-letnim działał na fair-good ze średnią 30 fps. W zeszłym roku i tak kupiłem nowego, więc nie jestem pewny, ale WoDa już raczej by nie uciągnął.
Ten twój komp coś słaby w takim razie, skoro nie masz stałych 60 fps, gdzie ja mam więcej na high na laptopie sprzed roku ;)
Wiele zresztą nie zależy od samego WoWa, ale też od optymalizacji komputera, jak się ma fragmentację dysku na poziomie 50% i milion aplikacji działających w tle to będzie problem.

jesli dobrze pamietam to dawno dawno temu, ktorys z pracownikow Blizza powiedzial, ze Titan nie jest zwiazany z zadnym z obecnych swiatow Blizza, takze to miala byc zupelnie inna gra

@Raw
Skąd posiadasz tą wiedzę jeśli można zapytać?
Jakieś źródła?

jest powiedziane tylko, że nie wyklucza się transferu postaci z WoW'a do świata "Titana" i to wszystko, ta gra będzie miała zupełnie osobną historię, itp. więc WoW'em 2 być nie może.

Transfer postaci z WoWa do kompletnie innej gry? Jak oni sobie to wyobrażają, nowa gra, nowy świat, nowa mechanika, każdy powinien zaczynać na równi z innymi, a nie, że jakieś koksy z WoWa przeniosą sobie postać do Titana i tam też będą rządzić. Dziwna sprawa.

Może chodzi po prostu o design swojej postaci? Ashbringer WoW'a może być zwykłym knifem w Titanie. Patrzymy trochę szerzej!

Może chodzi po prostu o design swojej postaci? Ashbringer WoW'a może być zwykłym knifem w Titanie. Patrzymy trochę szerzej!

Niekoniecznie, wystarczy poczytać, żeby zobaczyć, że ludzie, którzy spodziewają się takiego transferu myślą raczej o kontynuacji przygody na swojej wyrobionej postaci z WoWa. Inna sprawa, że większość takich opinii spotkała się z surową krytyką i żartami w stylu "Chcę, żeby moja postać z Mass Effect 2 mogła zostać przeniesiona do Titana."

Titan ma być całkowicie odmienny od WoWa i raczej jakikolwiek transfer nie będzie wprowadzony, bo jeśli byłoby to całkowite przeniesienie postaci, to nie ma to zbyt wielkiego sensu, ze względu na ułatwienie gry w Titana, a jeśli chodzi o ogólny design, tak jak Ty to widzisz, to również nie ma to szansy bytu, bo, jak już wspominałem, Titan to kompletnie inna gra(podobno, tak naprawdę nie wiele o nim jeszcze wiadomo) i załóżmy, jeśli chcesz, żeby Twoja postać w Titanie była tankiem i miała czarne włosy i "nóż", to czemu sobie tego sam od razu nie opracujesz i nie zrobisz przy tworzeniu postaci(ale długie zdanie wyszło)?
Więc albo transfer będzie całkowity(co byłoby strasznie niesprawiedliwie i nie ma szansy powodzenia) albo go w ogóle go nie będzie, bo ten ogólny design nie wiele by dawał, skoro to takie małe zmiany, że można je samemu stowrzyć. Jako, że pierwsza opcja jest bez sensu, to przenoszenia postaci prawdopodobnie nie będzie, warto poczytać o tym pomyśle.

Nadal uważam, że za mało wiadomo o samym titanie i tym całym transferze aby mówić co miałoby sens a co nie. No chyba że dowiedziałeś się już wszystkiego o tym tytule to zwracam honor.

LINK

Ekhm, czeka nas jeszcze troszku tych tombstone'ów ;_;