WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Warlords of Draenor i kolejny dodatek

permalink wysłany:
liq napisał :
Krasnoludy dotarły do Northend przed Arthasem więc i Ulduar mogą odnaleźć i tam. Skoro nie było by inwazji Hordy to siły ludzi i elfów byłby większe (mniej trupów skoro nie byłoby wojny) + może magowie z Dalaranu przekonaliby Terenasa do tej kwarantanny (u nas odmówił argumentując, że jego lud się już dość wycierpiał, bez najazdu Orków nie powiedziałby tak). Tak więc jeśli na to spojrzeć z pozytywnej strony to alternatywnemu Azerothowi nic nie grozi ;)

Ale przeciez Plaga to pomysl Legionu, wykonanie Ner'Zula. Skoro nie ma inwazji orkow to nie ma uwiezionej duszy Ner'Zhula, Kel'Thuzad nie bawi sie z nekromacja (chyba?) i bankowo nie slyszy szeptow Ner'Zhula. Zagrozenie w Northrend calkiem realne ze strony Yogg-Sarona, no chyba ze jego uwolnienie sie bylo zwiazane z podobjem Northrend przez Ner'Zhula.
permalink wysłany:
Savrash napisał :
nogananoge napisał :
Fakt ale obecnie ma tylko 3 Valkirie, ponieważ została zabita przez Godfreja i prawie wszystkie Valkirie się poświęciły by ją wskrzesić z powrotem. Jeśli napotka na liczebniejszą armie to wiele nie na wskrzesza, takie moje zdanie.

(...) and there are literally dozens of them raining destruction on the battlefield.
~Thassarian

Zginęły 4 główne Val'kyrie Sylvanas (jedna w Andorhal), potem zabiliśmy jeszcze 9 "Lesser Val'kyr", a zostały ich jeszcze dziesiątki xd.
Było 10 "głównych walkirii"
1 padła w ICC jeszcze na usługach LK
1 poświęciła się by wskrzesić Sylvanas po jej próbie samobójczej
3 poświęciły się by wskrzesić Sylvanas jak ją Godfrey capnął
1 zabiły alianty w Andorhal

Zostały 4 "duże"

A co do Yogga - technicznie jego przebudzenie, podszepty do Lokena etc były wywołane przez kopiących za głęboko Nerubian na usługach LK + keeperzy uaktywnili się właśnie przez plagę + plaga zniszczyła jeden z filarów ochronnych w Scholzar
http://backloggery.com/ludek_cortex/sig.gif
Poważny avatar by Kojt <3
permalink wysłany:
Ale czy przypadkiem nie jest tak, że nieważne co się stanie w Draenorze, to w naszym Azeroth i tak się nic nie zmieni? Jedyne, co się może stać, to to, że Garry razem z Piorunem zbiorą armię i może zniszczą Azeroth. I tyle. Nawet jak by Ner'zhul nie zrobił plagi albo orkowie nie wypili demonicznej krwi, to i tak Cenarius nie żyje i Plaga ogarnęła Wschodnie Królestwa. Nie wiem, czy jest to prawda, ale dzisiaj się dowiedziałem, że ta podróż w przeszłość nie może nic zmienić w biegu historii. Jedyne konsekwencja tych skoków w czasie to możliwie zniszczenie naszego Azeroth. W sumie to mogłoby być ciekawe. Grommash teleportuje się do aktualnego Azeroth i np. syn mu pokazuje mu posąg Cenariusa i mówi:
-Ty go zabiłeś, ojcze.
A wtedy Gromek się dziwi, a Grzegorz Piekłorycz mu tłumaczy;
-A bo wiesz tatusiu, tak naprawdę to to, że zmieniliśmy cały bieg historii to nic nie znaczy, tylko taka firma Blizzard chciała fajny epizod do gry wstawić, który nie zachwiałby całej fabuły. Więc tak naprawdę niby coś zmieniamy, ale tak naprawdę tego nie robimy.
permalink wysłany:
Ale my rozważamy co się stanie z tamtym azerothem a nie z naszym
permalink wysłany:
Kazak napisał :
Mimo wszystko dalej uważam, że nie mają prawa. Według mnie, to, że ktoś się gdzieś urodził nie oznacza, że ma prawo do danego miejsca jeśli działa na jego szkodę.

Do konsensusu to tu raczej nie dojdziemy.

No akurat nie masz racji - to do nich należy - mogą robić co chcą z tym
Takie prawo - prawo własności

A propos - pisałem już wcześnie, że Sylvanas wciąż jest po części opętana - możliwe, że jakaś Święta Magia ją ocali i resztę... Plugawią świat - to ich sposób na przetrwanie Co jeśli po śmierci będą bardziej cierpieć, gdyż moce ciemności mogły zdeprawować ich ciała i duszę jeszcze bardziej? Co jeśli będzie z nimi gorzej? To nie ich wina, że walczyli do końca za swoje królestwo i zostali spreparowani. Robią co muszą i nie zawsze są zadowoleni... A Ty chcesz jeszcze nich prześladować?


Julion napisał :
Ale czy przypadkiem nie jest tak, że nieważne co się stanie w Draenorze, to w naszym Azeroth i tak się nic nie zmieni? Jedyne, co się może stać, to to, że Garry razem z Piorunem zbiorą armię i może zniszczą Azeroth. I tyle. Nawet jak by Ner'zhul nie zrobił plagi albo orkowie nie wypili demonicznej krwi, to i tak Cenarius nie żyje i Plaga ogarnęła Wschodnie Królestwa. Nie wiem, czy jest to prawda, ale dzisiaj się dowiedziałem, że ta podróż w przeszłość nie może nic zmienić w biegu historii. Jedyne konsekwencja tych skoków w czasie to możliwie zniszczenie naszego Azeroth. W sumie to mogłoby być ciekawe. Grommash teleportuje się do aktualnego Azeroth i np. syn mu pokazuje mu posąg Cenariusa i mówi:
-Ty go zabiłeś, ojcze.
A wtedy Gromek się dziwi, a Grzegorz Piekłorycz mu tłumaczy;
-A bo wiesz tatusiu, tak naprawdę to to, że zmieniliśmy cały bieg historii to nic nie znaczy, tylko taka firma Blizzard chciała fajny epizod do gry wstawić, który nie zachwiałby całej fabuły. Więc tak naprawdę niby coś zmieniamy, ale tak naprawdę tego nie robimy.

A co jeśli po przejściu orków nagle świat się zmieni, bo dwie rzeczywistości na siebie najdą. Możliwe, że świat będzie taki jak po Wojnie Starożytnych te 10 000 lat później i może nie będą w stanie ich pokonać, gdyż istot będzie więcej oraz Cenarius i inni Bohaterowie (wtedy tylko Przymierza).
Tak będzie na pewno, bo raczej Martwy Grom i jego Dusza spotkać z Żywym się mogą...
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów
Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości...

http://www.nodiatis.com/pub/26.jpg
permalink wysłany:
A teraz powoli i po polsku... Bo czytając to, wydaje się jakby było napisane bla bla bla ... bla bla...
permalink wysłany:
Garrosh przy pomocu Kairozdormu przenosi się w przeszłość 35 lat na Draenor w innej rzeczywistości, innej lini czasu. Tam zapobiega wypicu krwi Mannorotha i zbiera armie po czym otwiera portal na Draenorze do naszej rzeczywistości, naszego Azeroth. Wraca tam skąd przybył. Tamten azeroth pozostaje nienaruszony. Wszystko to co Garrosh robi na tamtym Draeonrze nie ma wpływu na nasz Draenor oraz Azeroth.
permalink wysłany:
Obeix napisał :
Garrosh przy pomocu Kairozdormu przenosi się w przeszłość 35 lat na Draenor w innej rzeczywistości, innej lini czasu. Tam zapobiega wypicu krwi Mannorotha i zbiera armie po czym otwiera portal na Draenorze do naszej rzeczywistości, naszego Azeroth. Wraca tam skąd przybył. Tamten azeroth pozostaje nienaruszony. Wszystko to co Garrosh robi na tamtym Draeonrze nie ma wpływu na nasz Draenor oraz Azeroth.
Dokładnie, wyjąłeś mi to z ust, już chciałem to tłumaczyć, ale mnie wyręczyłeś ;)
Danelar napisał :
A co jeśli po przejściu orków nagle świat się zmieni, bo dwie rzeczywistości na siebie najdą. Możliwe, że świat będzie taki jak po Wojnie Starożytnych te 10 000 lat później i może nie będą w stanie ich pokonać, gdyż istot będzie więcej oraz Cenarius i inni Bohaterowie (wtedy tylko Przymierza).
Tak będzie na pewno, bo raczej Martwy Grom i jego Dusza spotkać z Żywym się mogą...
Nie obraź się, ale że co? O czym Ty mówisz dokładnie, bo jakoś takie pogmatwane te Twoje teorie.
Danelar napisał :
Kazak napisał :
Mimo wszystko dalej uważam, że nie mają prawa. Według mnie, to, że ktoś się gdzieś urodził nie oznacza, że ma prawo do danego miejsca jeśli działa na jego szkodę.

Do konsensusu to tu raczej nie dojdziemy.

No akurat nie masz racji - to do nich należy - mogą robić co chcą z tym
Takie prawo - prawo własności
Prawo, prawo. Prawo ziemi, krwi, własności, co jeszcze? To nie Wielka Brytania, Polska czy Rosja, że tu mamy jakieś "prawo". Przyszłoby Przymierze, zajęłoby Undercity i tyle z tego prawa. Inna sprawa, że Przymierze tego nie zrobi, bo z zastępami nieumarłych by sobie nie poradziło...na razie. Opuszczeni nie są dawnymi mieszkańcy Lordearonu. Byli nimi, ale teraz są Nieumarłymi. Ich miejsce jest w grobach, ale w wyniku Plagi są przeklęci. I jeśli swoje rodzinne tereny doprowadzają do ruiny i zmieniają je splugawione, mizerne ziemie to lepiej niech zostaną złożeni do zasłużonych grobów i oddają Ziemie Ludziom, którymi oni sami kiedyś byli.
Danelar napisał :
A propos - pisałem już wcześnie, że Sylvanas wciąż jest po części opętana - możliwe, że jakaś Święta Magia ją ocali i resztę...
Ale co tutaj jest niby do ocalenia? Przecież Sylwusia Wiatrobiegacz, czy jak ją tam przetłumaczyli, i jej śmierdzące ziomki mają własną wolę. Sylwia poszła do siostrzyczki, ale ta ją wyrzuciła, bo Sylvanas jest nieumarła. No i tyle. Sylvanas się wkurzyła, poszła do Thralla i udzielił on jej swojej łaski. Tyle w temacie, Sylvanas nie trzeba ratować, bardziej się już nie da.[/quote]
Danelar napisał :
Plugawią świat - to ich sposób na przetrwanie
A, ok, to w takim razie pozwalamy im na wszystko, biedni nieumarli, przecież oni tylko chcą żyć w zgodzie z naturą, no muszą plugawić całe ziemie, bez tego by umarli. Na pewno. Hitler też niszczył świat i miał do tego swoje powody. On i jego współpracownicy rozumieli te powody najdokładniej i według nich było to słuszne - ale czy naprawdę takie było?
Danelar napisał :
Co jeśli po śmierci będą bardziej cierpieć, gdyż moce ciemności mogły zdeprawować ich ciała i duszę jeszcze bardziej? Co jeśli będzie z nimi gorzej?
Jeju, ile rzeczy do wyjaśnienia. Co mnie obchodzi co się stanie z tym nieumarłym po śmierci? Czy jak Godfrey zabił Sylvanas, to zmieniła się na "gorsze"? Nie, po prostu umarła, widziała ciemność, koniec Sylvusi. Potem dopiero zobaczyła światło, jak Val'kyr(e, y, ie?) ją wskrzesiły. A gdyby nie to, to po prostu zapadłaby się w tę ciemność i tyle. A to, że Nieumarli będą cierpieć? No, przykro mi.
Danelar napisał :
To nie ich wina, że walczyli do końca za swoje królestwo i zostali spreparowani. Robią co muszą i nie zawsze są zadowoleni...
Spre...co? Miałeś na myśli splugawieni?
Ich winą jest to, że niszczą i plugawią dobre ziemie. Jak rozumiem zasypanie żywych Ludzi na polu, zostawienie ich głowy na wierzchu, a następnie pozostawienie ich na pastę ghuli, też jest niezbędne biednym nieumarłym, aby przetrwać w tym okrutnym świecie? Nie jest pewne, że zrobili to Opuszczeni, ale wiele na to wskazuje, to w końcu ich tereny, którymi się przecież tak wspaniale zajmują.
Danelar napisał :
A Ty chcesz jeszcze nich prześladować?
Dokładnie tak :)

permalink wysłany:
Mysle ze watek Lordaeronu napewno jeszcze sie kedys pojawi w wowie bo to jest temat ktory wzbudza bardzo wiele emocji wsrod graczy, powiedzialbym ze dyskusje sa zawsze tak zaciete jak to czy deamon hunter bedzie klasa w wowie czy 4 specem warlocka ;)

Mnie ciekawi natomiast co innego. Gdzie w Draenorze jest Garrosh Junior. Skoro nasz Garrosh cofnal sie 35 lat wstecz to syn au Groma juz sie urodzil i musi gdzies byc. Ciekawe jak blizz sie do tego odniesie.
permalink wysłany:
Ciekawe, podobno spotkamy jego matke, może będzie w ciąży i ją zabijemy a następnie Garrosh wymaże się z czasoprzestrzeni?
permalink wysłany:
nogananoge napisał :
Ciekawe, podobno spotkamy jego matke, może będzie w ciąży i ją zabijemy a następnie Garrosh wymaże się z czasoprzestrzeni?

To już było wałkowane miliony tysięcy razy... wszystko co zrobimy na draenorze nie będzie miało wpływu na nasz azeroth, moglibyśmy wysadzić cały draenor ze wszystkimi orkami, a i tak po powrocie do NASZEGO WYMIARU byś ich spotkał.
permalink wysłany:
@ Julion: Co do słowa "spreparowane" - nie wiem czemu je napisałem. Chodziło o "splugawione", racja. To pierwsze znaczy "zakonserwowane" w taki sposób, że wygląda dana rzecz jak przed zepsuciem.

Twoje argumenty co do Nieumarłych są trafne - ale jaką rasą ich zastąpisz? - Nagami? Po za tym ktoś mówił, że w takich grach powinni być nieumarli, zwłaszcza, że władanie i tworzenie nieumarłych to nie byle co, więc póki co lepiej, że są opowiedziane po stronie konfliktu, bo gorzej gdyby nie... Zawsze będą nieumarli. Ktoś się skusi na stworzenie takiej potęgi jak ich armia, to Sylwka od razu może ich przekierować, gdyż ma większą moc niż jakiś Nekromanta...


Gadzet24 napisał :
To już było wałkowane miliony tysięcy razy... wszystko co zrobimy na draenorze nie będzie miało wpływu na nasz azeroth, moglibyśmy wysadzić cały draenor ze wszystkimi orkami, a i tak po powrocie do NASZEGO WYMIARU byś ich spotkał.

A jeśli Grom zobaczy swego Ducha? Gdyby nie to, że mogą się spotkać dwie postacie z równoległych światów, to uważał bym to za sensowne.
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów
Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości...

http://www.nodiatis.com/pub/26.jpg
permalink wysłany:
Był pewien przeciek o następnym dodatku...

Na końcu ostatniego raidu nie będziemy zabijać Groma, ale go pokonamy. W ostatniej chwili pojawi się Chromie i zabierze Groma do jeszcze innej alternatywnej rzeczywistości, a Dark Portal stanie się fioletowy.

#potwierdzoneinfo
You will die
  Kurcz
permalink wysłany:
Nafur napisał :

Mnie ciekawi natomiast co innego. Gdzie w Draenorze jest Garrosh Junior. Skoro nasz Garrosh cofnal sie 35 lat wstecz to syn au Groma juz sie urodzil i musi gdzies byc. Ciekawe jak blizz sie do tego odniesie.

Cofamy się 35 lat przed otwarciem portalu w War 1. Wtedy Garosha napewno nie było.
permalink wysłany:
@up Gdyby wtedy garosha nie było to ten nasz garosh powinien być zielony.
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez
Chcę śnić czarne loki splątane,
Fiołkowe oczy mokre od łez"