Wydaje mi sie, ze last bossem moze byc Murozond. Poza tym mam nadzieje, ze w WoDzie wyjasni sie, skad Malchezaar (ktory rowniez podrozowal w czasie, cyt. "All realities, all dimensions are open to me!") posiadal Gorehowla.
|
|
Z sąsiedniego tematu
A teraz to co lubię najbardziej: Murozond nie żyje, jego paradoks został naprawiony przez co został on wymazany z każdej możliwej czasoprzestrzeni ("Thrall: Zmierz Aspektów" + End Time) |
|
MMO Championnajnowszy news.nie chce spojlerować ale wszystko jasne :)
wysłane po 1 sekundzie:MMO Championnajnowszy news.nie chce spojlerować ale wszystko jasne :) |
|
Też widziałem taką teorię w komentarzach na Youtube, ale mimo wszystko to dziwne zagranie Blizzarda. Raczej bossa mieli zaplanowanego od początku, więc nie powiedzieli, że finałowym bossem nie będzie ork od tak sobie. Ale teraz mówią co innego. I nawet jak to będzie jakiś zmieniony Grom, to mimo wszystko to będzie...Grom. Ork, ojciec Garrosha, którego pokonaliśmy we wcześniejszym dodatku. Obaj orkowie, z tej samej linii rodu. Aj, nie brzmi to dobrze. W ogóle ten gość z Blizzarda nawet nie ma oporów, żeby mówić o takich rzeczach. Wiem, że fabuła w WoWie to dla sporej części graczy tylko nieważne tło, ale naprawdę, zdradzać głównego bossa jeszcze przed wyjściem gry? Albo coś planują albo już sami nie wiedzą co robią. A co Malchezaara to pewnie Blizz o nim zapomniał, dali mu Gorehowla bo chcieli, żeby gracze dostali fajny item i tyle. Malchezaar(który tak w ogóle jest tak żałosnym bossem, wziął się znikąd, wowwiki podaje o nim informacje w oparciu o itemy, które z niego wypadają, bo nic o nim nie wiadomo) jest powiązany z Legionem, Mannoroth też i gra gitara, dajemy ludziom ten epicki topór wyzwoliciela Hordy za pokonanie jakiegoś no-name'a z Burning Legionu. A może Blizzard jednak czekał na dobrą okazję i teraz to wyjaśni? Może, a może nie. Już byłem taki zachwycony tym cinematiciem i w ogóle całym WoDem, ale Blizzard musiał ostudzić mój zapał. I w ogóle ten legendarny pierścionek to już mnie całkowicie dobija. No ale fajnie tak dać ring, który nie musi mieć modelu, prawda? Szkoda, że to dodatek o wojennych lordach Hordy z wielkimi toporami, zbrojami i wszelkiej maści wojennym arsenałem. Hmm, może wybierzecie coś z tego? No nie wiem, coś co było by widać, a nie tylko numerki w okienku postaci. Może Blizzard planował zrobić coś fajnego, nowego legendarnego Gorehowla czy podobną rzecz, ale pewnie czasu im braknie przed premierą i by się nie wyrobili, tak jak z modelami Blood Elfów. -Ej, mieliśmy zrobić jakąś fajną legendarkę do WoDa, ale nie mamy czasu, trzeba najpierw przeliczyć pieniądze w naszym skarbcu. -E, dobra, to zostawmy na później ten przedmiot, doda się potem jak Krwawego Elfa i Tanaan Jungle. -Nie możemy tak znowu zrobić, ludzie już się wkurzają za te zmiany. -Aj tam i tak kupią, zróbcie dobre intro na Gejmskom i będzie w porządku. -Ale co robimy z legendarką, musimy coś zapowiedzieć na imprezie. -Dobra, to zróbcie jakąś ikonkę na szybko do pierścienia i teraz będzie legendarny pierścionek do zdobycia, ja lecę do skarbca. W sporym wyolbrzymieniu pewnie tak to wyglądało, Blizzard się nie wyrabia z terminami. Naprawdę, pierścień, którego nawet nie będzie widać, to nowy, legendarny przedmiot? Szkoda słów. |
|
Nie ładnie. Najpierw słuchamy wywiadu, albo chociaż streszczenie, a dopiero potem płaczemy w ogromnej ścianie tekstu, że legendarki nie będzie nawet widać.
LINK Nu. Chociaż sporo rzeczy faktycznie może oburzać, prawie każde zdanie na temat WoDa zaczyna się:" W następnym patchu....". No nic. Tylko modlić się, żeby następne patche wychodziły szybko, albo żeby wystarczyło contentu na chwilę ich nadejścia. |
|
Tak w ogóle to kto powiedział, że to nie bedzie ork? Wszyscy tylko powtarzają, a dowodu nikt nie pokazał
W każdym razie i tak już wszystko jasne, polecam MMO Champion, a jak komuś się nie chce: Spoiler (pokaż ) Grommash Aczkolwiek ja sądzę, że na jakichś sterydach made by Legion Albo z kuplami z Legionu |
|
Oszalałego orka na sterydach juz mieliśmy w SSO. Znowu mamy powtarzać schemat?
|
|
Ja bym sie wstrzymał z tym "powtarzaniem schematów" do czasu, aż zobaczymy na własne oczy ostatni raid. Nie wiemy aktualnie nic poza tym co mamy na becie, nie wiemy co się będzie działo przez cały dodatek, jak potoczy się historia, co wykombinuje Gul'dan (a na pewno coś wykombinuje), jaki będzie miał w tym udział Grom, kto mu w tym pomoże, gdzie będzie właściwie działa się akcja. Czemu z góry zakładać, że będzie kopiuj-wklej z walki z Garroshem? Grom może sobie być ostatnim bossem, właściwie to powinno być oczywiste już po ogłoszeniu dodatku, ale nikt nie powiedział, że będzie jedynym. A może okaże się, że nasz Hellscream jest tylko marionetką w czyichś rękach? Że to wszystko starannie zaplanowana akcja mająca odciągnąć uwagę od jakichś większych machlojek? |
|
Bo to nie było powiedziane dosłownie, że ork nie będzie finalnym bossem. Bardziej brzmiało to tak: "Boss tego dodatku nie będzie po prostu orkiem." Coś w tym stylu. Jednak z angielskim tak sobie u mnie, więc może źle rozumiałem. Postaram się poszperać na mmo-champion, bo pamiętam, że gdzieś był news o tym w czasie Blizzconu. @Edit Link do tego newsa: Blizzcon - Finalny Boss |
|
Teoretycznie przybyliśmy do Draenoru, aby powstrzymać Iron Horde. Każdy patch może nam dawać opcję pokonywania kolejnych klanów, aż dojdziemy do Grommasha (osobiście wolałbym być z nim, bo jest naprawdę barwną postacią). Żeby Grommash nie był ostatnim bossem musiałoby się wydarzyć coś nadzwyczajnego, a każdy tutaj myśli tylko o Legionie który przybędzie w zemście.
Moim zdaniem realny scenariusz to taki w którym wybijamy ileś tam klanów po czym Grommash widząc malejącą siłę Iron Hordy postanawia jednak zwrócić się do demonów z drugiej strony co tu nie pasuje to fakt, że na trailerze sam mówi, że nie będą niewolnikami, więc byłby to słaby scenariusz, ale z innej strony ten scenariusz dałby możliwość, aby powiedzieć, że historia zatacza koło i nie da się zmienić przeznaczenia. |
|
W MOPie na początku dostajemy legendarny GEM, który jest już w ogóle niezauważalny, może ten pierścień to tylko na początek aby później dostać coś naprawdę legendarnego?
|
|
Będzie jeszcze bardziej barwną postacią kiedy się zaczerwieni od demonicznej krwi ;*. |
|
Chyba zazieleni. A co, pierścień jest za mało legendarny? Dajcie spokój, item jak każdy inny. A jeszcze nie było legendarnego pierścienia. |
|
Był neck to i czas na ring przyszedł.
|
|
Tom Chilton w tym wywiadzie stwierdził chyba, że poza tym ringiem innego legendary nie będzie i to jest dopiero smutne. Przecież to jest Warlords of Draenor i walczymy ze wszystkimi... Zrobić legendarną broń w tym dodatku to naprawdę mały problem. Ale dostajemy ring, który będzie miał efekt wizualny, ale czym jest jakaś animacja z pierścionka w porównaniu do Sulfurasa albo Shadowmourne?
|