3. Zagraj w WoW'a i odwiedź Vashj'ir, odechce Ci się pisania takich głupot jak to, że podwodne krainy są cool
Grałem w Wowa, podwodne krainy są cool.
Grałem w Wowa, podwodne krainy są cool.
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez Chcę śnić czarne loki splątane, Fiołkowe oczy mokre od łez" |
|
Wiesz , że tak naprawdę połowa ras z Hordy jest zła ? Inna sprawa plemię rebeliantów jest możliwe więc prawdopodobnie zobaczymy grywalne nagi w dodatku o Azsharze, I tak dalej czekam na ogry i arakkoa. |
|
Mi też się podobają, a to pewnie dlatego, że jesteśmy druidami a wiadomo Aquatic Form >>> Seahorse :) Nie ma to jak grać mega mobilną klasą ^^ Poza tym Nazjatar wcale nie musiało by być pod wodą, Nagi mogą zrobić czary mary i cała ich podwodna kraina wypłynie tworząc wyspę/ cały kompleks wysp/ zatopioną część kalimdoru. |
|
Vashij było świetne, o wiele lepsze od Hyjal.
|
|
Niby która połowa? :D Bo, pomijając fanatyków Garrosha (np. taki Dragonmaw), nie zauważyłam czegoś takiego. Mi też Vashj'ir się BARDZO podobało. Znam też osobę, która twierdzi, że to jego ulubiona kraina. Nie rozumiem tego płaczu nad problemami z walką w trzech wymiarach. Imo to było właśnie fajne. Jedynym minusem tej krainy było zbyt duże natłoczenie mobów, przez co non stop przypadkiem coś pullowaliśmy. Ale to akurat nie jest wina podwodnej mechaniki.:)
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
Gobliny, Forsaken? Sądzisz ,że Lich King v2 (Sylvanas) jest dobra? kiedyś powiedział bym jeszcze krwawe elfy |
|
Gobliny nie są z natury złe. Są po prostu chciwe. Generalnie goblińska mentalność najbardziej przypomina współczesną zachodnią cywilizację.
Forsakeni są jacy są, nie mieli wyboru i teraz muszą coś ze sobą począć. I NIE są mściwą, rozgoryczoną masą - jakoś odnaleźli się w Hordzie, współpracują z innymi rasami. Sama Sylvanas to imo jedna z najtragiczniejszych postaci w uniwersum. Podczas lektury "Zbrodni" było mi jej strasznie szkoda! Prawie tak jak Bambiego, gdy zastrzelono mu mamę. ;_; Nie skumała się z Legionem, ani z Old Godami. Arthas zrobił jej (i reszcie rasy) kuku i wszystko co robią, jest tego konsekwencją. Jestem w stanie zgodzić się z Tobą jedynie co do Belfów...
T. <3 Przepraszam za wszystko.
|
|
Belfy złe ? Pff. Mają po prostu bardziej dojrzałe podejście do świata. Co to w ogóle za płytki podział złe/dobre. Nelfy są złe, worgeni są źli, ludzie też bywają i to jak często.
|
|
Co nie zmienia faktu , że obecnie bawi się w Lich Kinga sam jej cytat
|
|
Co fakt to fakt - racje widzę po obu stronach - ale to niej wina. Może i ma własną wolę ale wypaczająca moc Frostmourne wciąż w Niej jest Często postrzegana jest jako odłam Hordy - Zazwyczaj też na własną rękę wykonuje działania i nie stosuje się do wszystkich nakazów Warchief'a. Być może kiedyś i ona w jakimś dodatku będzie zdrajcą i możliwe, że zabije Bolvara i przejmie kontrolę? To prawdopodobne, w związku z tym, że Blizz zaczyna wracać do starych dodatków. A Wy co o tym myślicie?
Za co kochasz WoWCenter? <---- Podziel się opinią
Mam szacunek do wszystkich Forumowiczów. Jestem otwarty na surową krytykę, ale bez przesady i przyznaję się do swoich błędów Wsłuchaj się w Śpiew Mrocznej Pani... Poczujesz zdumiewającą ulgę oraz zrozumiesz swe pragnienia i możliwości... |
|
No mogliby zrobić dodatek, w którym musimy sprzątnąć Sylvanas. Nie cierpię jej, tak samo jak jej rasy. Lordaeron powinien być na nowo zasiedlony przez ludzi i kraina powinna się odrodzić, ale nie da się przez Forsaken. Doprowadzają ten kraj do jeszcze większej ruiny niż był po Pladze.
Ostatni dodatek do WoWa byłby na to w sam raz, Sylvanas próbuje przejąć cały świat, tak jak Arthas, my ją powstrzymujemy, wybijamy Forsaken i w następnej grze z serii Warcraft (WAR IV, albo WoW 2) już by ich nie było. Lordaeron dla Ludzi, groby dla Opuszczonych! |
|
Których ludzi? Lorderończycy (w większości) albo uciekli z jainą albo zostali forsaken |
|
Wszystko jedno których, byle żywych
|
|
Ja proponuje wyplenić gayelfy...
|
|
Przepraszam , ale nieumarli mają 1000 razy więcej prawa mieszkać w Lordaeron niż ludzie |