Do tego w hordzie średnio więcej maniaków gra. Polowa ally pewnie pewnie ie będzie wiedzieć o jakimś konkursie.
Skąd te dane?
Prawda jest prosta, 80% hordy to banda dzieci która myśląc "będę grał złym brzydkim orkiem to będę fajny" wybiera hordę, ze szkodą dla niej oczywiście i dla tych pozostałych 20% która wybiera hordę z zupełnie innych powódek jak np. historia.
@up już nie przesadzaj. Jest wręcz na odwrót. Dzieci wybierają ładne symetryczne postacie. Wystarczy popatrzeć na grających belfami w hordzie. A horda przynajmniej nie ma spamu w początkowej lokacji humanów z pytaniami "newbi" co i jak.
Belfy nie są symetryczne, bo stoją zawsze w kontrapoście. :(
A może jest tak, że wybiera się zwykle frakcję, w której grają już Twoi znajomi? Myślę, że wiek/wykształcenie nie ma wpływu na tę decyzję.
W Którym miejscu?
Wydaje mi sie ze w ally jest jednak więcej casuali np: częściej przegrywają bg. Na publicznych kanałach tez jest jakoś mniej spamu i trolingu, ale to tylko moje odczucia.
Dzieci chcą być Arthasem lub elfem malfurionem to idą do Ally/ Dzieci myślą, że horda jest zła więc idą do czerwonych. Serio ani jedno ani drugie nie jest prawdą. Z resztą to nieważne, motor dostanie zapewne frakcja w której gra więcej graczy bo nie ważne jak brzydki będzie ich motor to przecież DARMOWY mount i nie ma w tym nic złego.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
a ja jestem tego samego zdania co Doilyn że zwycięska frakcja dostanie motor za free mailem a przeciwnicy bd mogli swojego zakupić za parę $$ w ich sklepie
Wydaje mi sie ze w ally jest jednak więcej casuali np: częściej przegrywają bg.
Oj tak, i to znacznie częściej, kurde jak ja widze, że w w gearze od healera jako balance jestem jeden z lepszych na bg to aż mi się niedobrze robi bo to znaczy, że same noobki na bg. Zresztą widać to też po rankingu polskich gildi- w top20 najlepszych Polskich Gildi PvE jest 15 Hordy a tylko 5 Ally :/
wysłane po 7 minutach 50 sekundach:Swoją drogą to wydaje mi się, że te odcinki powinny być nieco dłuższe, bo tak naprawdę to w dzisiejszym zrobili tylko bak i te kły...
Wkurza mnie formuła tego... szoł? Robią typowo amerykański, skrajnie ogłupiający program (tylko zamiast reklam w kulminacyjnym momencie po prostu kończy się odcinek). Przecież to jest chore: <koleś mówi> "Sorry, nie zdążę." <po chwili ten sam koleś w studiu>: "Musiałem powiedzieć mu, że nie zdążę. Spodziewałem się, że będzie mu przykro." <znowu właściwa scena, druga osoba mówi> "Jest mi bardzo przykro." <drugi facet w studiu> "Było mi przykro i mu to powiedziałem".
Ja tam nie wiem o kij wam z tą gimbazą chodzi, i tu i tu nie doświadczyłem żadnych głupich dzieci tak jak np na bugwellu tam to dopiero gimba. Po prostu gracze są kulturalni dla innych ponieważ płacą za grę i maja do niej szacunek, i jak bana dostaną za głupotę to trochę głupio