Witam. Prosił bym was o doradzenie mi w wyborze laptopa do grania. Rozpoznałem się na rynku i znalazłem takie perełki :
LINK
LINK
LINK
Prosił bym o linki np do jakiś lepszych . Słyszałem ze asusy się grzeją i MSI . Może ktoś miał i może doradzić. proszę o pomoc . Wiem że pecet to najlepsze rozwiązanie lecz nie jestem wstanie go ciągnąc za sobą dla tego narazie muszę mieć laptopa
|
|
Polecam Pc-ta, o wiele lepsza jakość, brak lagów itp.
|
|
Większość laptopów "gamingowych" się grzeje. Albo wydajność, albo jakość wykonania ;) ASUS G750JH z i7 i GT780 będzie dobrym wyborem z uwagi właśnie na wydajniejszy układ chłodzenia niż w MSI.
|
|
Laptopy nie nadają się do grania.
|
|
|
|
Posiadam MSI GE 60 z 2.4 GHz i7 i GTX'em 660M z 2gb gddr5 na pokładzie. Mogę śmiało bez ograniczeń czasowych śmigać na wysokich ustawieniach, a dzięki rewelacyjnemu chłodzeniu MSI nic się nie grzeje więcej niż powinno. Asus który podlinkowałeś z aluminiowymi "wstawkami" będzie się przez nie tylko dodatkowo grzał pod obciążeniem i gówno tu pomoże ultramega nowoczesne chłodzenie. Laptopy z aluminiową obudową do gamingu to strzał w kolano. Uwaga, mamy specjalistę na pokładzie. OT: Wg mojej skromnej opinii nie warto inwestować 8k peelenów w laptopa który za maksymalnie rok lub dwa straci minimum połowę na wartości. Lepiej już kupić coś mid-endowego za 3-4k, a za resztę poskładać blaszaka do rozgrywki domowej - co zdecydowanie zwiększy przyjemność rozgrywki, a i laptop dłużej pożyje, bo nie będzie katowany 24/7. Drugą sprawą jest bateria, większość, nawet gamingowych laptopów na zasilaniu z baterii underclockuje zegary aby wydłużyć możliwość gry, co przekłada się znowu na gorszą jakość na ekranie "w terenie". |
|
laptopy nie nadają sie do grania w takim sensie, ze sa niewygodne, a nie dlatego ze nie uciągną nowych gier. Męczyć sie na niewygodnej klawiaturze i małym ekranie i płacić za to jeszcze 7-8tys?
|
|
Mam duże łapy i bynajmniej mi to w graniu na lapku podczas przerw na uczelni nie przeszkadza. |
|
Ja tam wole grac na lapku , leżac obok zony w łózko , jednocześnie rozmawiając i czasami udowadniając ze to ona jest najważniejsza :D Siedząc przy kompie wyłączając sie totalnie z swiata czuje sie zle , moze to dla tego ze nie miałem dostępu do PC przez jakiś rok i sie przyzyczailem do mobilnej wersji , ale juz wiem ze nigdy nie wroce do siedzenia przy blaszaku. Kwestia przyzwyczajenia
|