Siegecrafter Blackfuse - Taktyka - World of Warcraft

Liszforkas Level 120 Level 120 Level 113	wysłany: 10 lat temu Proszę o podanie taktyki na owego Bosa , jedyny Bosik co doprowadza mnie do białej gorączki.
Eliska Level 85 Level 85 Level 73	wysłany: 10 lat temu 7 sekund w google.
Nded	wysłany: 10 lat temu Masz jakieś konkretne pytanie, na które nie odpowiedział jeden z tysięcy poradników, które wyskakują po wpisaniu Siegecrafter Blackfuse w youtube? Na jakim poziomie go bijecie? rDPS, mDPS, heal, tank?
Liszforkas Level 120 Level 120 Level 113	wysłany: 10 lat temu Powiem w skrócie nie znam biegle angielskiego jestem gosciem starej daty gdzie w szkołach był język rosyjski. Ja bije go z poziomu Rdps Hunter.
Eliska Level 85 Level 85 Level 73	wysłany: 10 lat temu Przeca po polsku wrzuciłem opis.
Hwarra Level 110	wysłany: 10 lat temu Jeżeli to 10 man normal, to... Dwie osoby są wyznaczone na taśmę - Assembly Line. Jedna wchodzi po drugiej na zmianę, tj jedna wchodzi na niearzyste taśmy [Assembly Line 1, 3, 5, 7 etc] a druga na parzyste. Muszą tam zbić jeden przedmiot. Zawsze zbija się Crawler Mines, a jeżeli ich nie ma to magnetyczne działko. Na bodajże 5 assembly line powinno się przepuścić ten magnez, bo zbiera on cały syf w postaci pił i ognia na platformie bossa. Ranged muszą uważać na piły - boss strzela takimi pseudo shurikenami w losową osobe co jakiś czas. Musisz się odsunąć tak, by była ona ustawiona mniej więcej na środku planszy, by tank mógł na niej tankować shredera. Tankowie zmianiają się na bossie co 3 stacki debuffa. Tank, który nie trzyma bossa musi złapać shreddera i trzymać go z dala od bossa, bo gdy są blisko siebie to boss się ulecza. Ten tank musi tak ustawić shreddera, by stał w ogniu lub w piłach (najlepiej oba na raz), żeby szybko go zabić. Dpsi raczej nie pomagają go zbijać. Są jeszcze takie kółka, nie pamiętam ich nazwy x_x Jeżeli byłeś na TOESie, to działa tak samo jak storm jednego z Protektorów. W jednym miejscu pojawia się takie wiertło i ma ono jakiś tam zasięg. Po paru sekundach wyskoczą z niego kolce. Musisz ich unikać. Jak z jednej obręczy wyleciały kolce, to później już z niej nie polecą i jest to bezpieczna przestrzeń, na którą musisz się przesunąć by uniknąć kolejnych kolców, które pojawiają się nieco dalej na obręczy. Ciężko mi to opisac, zwłaszcza po polsku. Może dlatego, że polski to nie jest mój język ojczysty.. Wiem, pewnie strasznie chaotycznie, ale no.. Don't cry when the sun is gone because the tears won't let you see the stars.
Xarod Level 120 Level 120 Level 120	wysłany: 10 lat temu Znalazłem w necie stronę gildii Lej Horde w Morde (Dzięki serdeczne!) gdzie mają opisane taktyki S.o.O. w języku polskim. Nie analizowałem dogłębnie, na pewno jest interesująca Cię taktyka. Ps. Podobnie jak Ciebie uczyli mnie rosyjskiego LINK ale jakoś radzić sobie trzeba ;)
Nded	wysłany: 10 lat temu Aaralyn napisał : Zawsze zbija się Crawler Mines Jak mina lezie za tobą, to kiteuj ją, jak dojdzie do Ciebie, to wybucha, zadając dmg każdemu w pobliżu i wyrzucając w powietrze. Miny po jakimś czasie (minuta?) od spawnu stają się podatne na cc, więc możesz frost trapem je spowolnić, żeby dać raidowi więcej czasu na ubicie ich. No i skupiajcie się na konkretnych minach - 2 zabite to dużo lepszy wynik, niż 5, którym zostaje końcówka życia. boss strzela takimi pseudo shurikenami w losową osobe co jakiś czas. Musisz się odsunąć tak, by była ona ustawiona mniej więcej na środku planszy, Chyba, że na środku już jakieś są, wtedy odsuń się gdzieś, gdzie ta piła nie będzie przeszkadzała innym w poruszaniu się, np. uciekając przed wiertłami. Ten tank musi tak ustawić shreddera, by stał w ogniu lub w piłach (najlepiej oba na raz), żeby szybko go zabić. Dpsi raczej nie pomagają go zbijać. Na PUGach to czasami średnio wychodzi i jak widzisz, że tank stoi jak kołek zadowolony z siebie "bo przecież trzymam aggro", to trzeba mu pomóc. Tak czy inaczej nie zaszkodzi wrzucić na niego jakiegoś DoTa.
Hwarra Level 110	wysłany: 10 lat temu Jak mina lezie za tobą, to kiteuj ją, jak dojdzie do Ciebie, to wybucha, zadając dmg każdemu w pobliżu i wyrzucając w powietrze. Miny po jakimś czasie (minuta?) od spawnu stają się podatne na cc, więc możesz frost trapem je spowolnić, żeby dać raidowi więcej czasu na ubicie ich. No i skupiajcie się na konkretnych minach - 2 zabite to dużo lepszy wynik, niż 5, którym zostaje końcówka życia. Ale miny nie powinny w ogóle się pojawić na platformie bossa? Assembly Line polega na tym, by to właśnie je zbić. Generalnie z moją gildią zabijamy bossa na jakimś 5 assembly line, także nie jestem pewna, czy kiedyś tam jakiejś miny się nie puszcza na rzecz innego zbitego itemu z taśmy, ale.. wątpię. Na PUGach to czasami średnio wychodzi i jak widzisz, że tank stoi jak kołek zadowolony z siebie "bo przecież trzymam aggro", to trzeba mu pomóc. Tak czy inaczej nie zaszkodzi wrzucić na niego jakiegoś DoTa. Nie wiem, nie gram z Pugami. U mnie nigdy nie ma takiego problemu. A kolega nie określił się czy prosi o taktykę na flexa, lfr, progress itd. Don't cry when the sun is gone because the tears won't let you see the stars.
matstry Level 110 Level 100 Level 101	wysłany: 10 lat temu Myśmy zawsze magnes zbijali, a jak go nie było to miny. Z odpowiednio szybką reakcją (CC) i dobrym zgraniem, miny nie stanowią problemu, a dzięki temu, że dyski zostają offtankowi łatwiej (i samemu) zbić shredera.