WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Rasizm w WoW ?

permalink wysłany:
No tak, ktoś się chyba obraził za to, że nazwałem rasy hordy zwierzęcymi, ale tak- takie jest moje zdanie i dlatego nimi nie gram bo po prostu ich wygląd mi nie odpowiada, nie mówię, że mi się nie podoba, ale mi nie odpowiada. I nie gadajcie takich głupot, że Tauren nie różni się niczym od krowy spod SW albo Worgen od wilka z lasu bo nie to miałem na myśli, nie sam wygląd się liczy lecz też wnetrzne a wszystkie playable rasy w WoWie są rozumne.
Owszem Taureni mają postać humanoidalną, ale jak mówiłem chodzi mi tu o wygląd sierść itp.

I znowu powiecie- no ale ty grasz Niedźwiedziem. Tylko, że jest różnica po miedzy byciem niedźwiedziem a byciem w stanie przemienić się w niedźwiedzia. To pierwsze to zdecydowanie zwierzę, to drugie to druid władający potęgą na tyle dużą, że jest w stanie przybrać inną formę. Taka szkoła magii, no cóż.

Tak samo worgen- powiem tak- jakby był to poprostu jakiś wilkołak to bym napewno nim nie grał. Ale jako, że blizz to wszystko ładnie wytłumaczył, ich historie, że to byli/są ludzie, klątwa itp, potem nauczyli się nad tym panować i teraz są w stanie wrócić do swojej ludzkiej postaci, to worgenem gram.
Osobiście lubie Taurenów w Hordzie bo imo są najbardziej przyjazne, nic do nich nie mam tylko poprostu powiedziałem dlaczego nimi bym nie grał

Najpierw zdanie na temat nie grania animalowatymi postaciami, a potem, że druid taki nie jest, bo on się przemienia ta... pitu pitu... to tak jakby grac caly czas jakas rasem z elixirem i biadolic ze sie gra tak naprawde czlowiekiem...
Ja rozumiem, że ty jak grasz druidem i ktoś się ciebie zapyta jaką rasą grasz to odpowiadasz, Niedźwiedziem brunatym, Kotkiem z pod monopolowego, krukiem lub też drzewem liściastym? To jest śmieszne.

Jak Profesor McGonagall była w formie kota przed domem Harrego Pottera to mimo, iż ktoś mógłby powiedzieć "Zobacz, ale fajny kiciuś!" to nic nie zmieni faktu, że nawet wtedy był to człowiek.

I to by było na tyle jeśli chodzi o moje wyjaśnienie, jeśli ktoś nadal mnie nie rozumie i twierdzi, że "pierdole głupoty" i "ćpie" to znaczy, że nie jest wystarczająco inteligentny by to pojąć.
permalink wysłany:
Gdzie ty masz jeszcze w hordzie "animalaka" poza taurenem ? Tak samo nie rozumiem dlaczego możesz grać worgenem, a tauren ci nie pasuje, bo to twoje wytłumaczenie jest takie trochę nie teges.... Blizzard powinien wytłumaczyć, że taureni to ludzie ugryzieni przez krowy czy jakoś tak i wtedy byłoby dobrze ?

Jak ktoś się zapyta druida czym gra, a ten będzie tankiem, to 90% odpowie, że gra misiem, a nie "druidem guardianem".

Ta hipokryzja najbardziej uderza....
permalink wysłany:
Ja gram Gnomem. Żarty zdarzają się, ale rzadko. Musiałbym nie mieć życia poza wowem aby się nimi przejmować. Właściwie tworząc postać, wyboru rasy dokonałem nieco na przekór i nie żałuję Spotkałem się jednak z różnymi dziwnymi inicjatywami np. ktoś tworzył gildię pod nazwą "Gnomes have rights too". Jak już się ktoś czepia to zazwyczaj idzie o zestawienie rasy z nickiem (Dumbeldorr). Niedawno pewien człowiek w instancji zasugerował mi że powinienem "commit suicite" ponieważ "powerful Dumbeldorr cannot be gnome". Poza tym mają miejsce takie szydercze komentarze typu: "Oh Gnome how cute" albo "It's nice to be small, because everything small is beautiful" Odpowiedź to oczywiście: "Yes I am cute". Ewentualnie jak gracz nie odpuszcza to /fart na niego i w ten sposób sprawiam, że argumenty obu stron są równie merytoryczne :p
  MakaO
permalink wysłany:
Zgodzę się z tym, że rasy Hordy są zdecydowanie bardziej dzikie i barbarzyńskie ale żeby od razu je nazywać zwierzętami to przesada. Idąc tym tropem myślenia to każdego z nas można nazwać zwierzęciem bo wszyscy w pewnych sytuacjach zachowujemy się jak zwierzęta. Poza tym nie wiem w ilu hordziackich rasach widzisz tę zwierzęcość poza taurenami.

ORC - Zdecydowanie nie. Dzikus tak ale poza tym nie ma żadnych cech zwierzęcia. Bardziej taki człowiek prymitywny, bardziej przykoksowany, zielonoskóry i z dłuższymi zębami (kłami).

TROLL - też nie. Chudy human z kłami stylizowany na luzaka w klimatach jamajki i voodoo.

GOBLIN - też typowo humanoidalny kurdupel (bez obrazy ). Podobnie jak troll bardzo wyluzowany.

BLOOD ELF - tu w ogóle nie trzeba nic wyjaśniać

PANDAREN - owszem jak najbardziej człekokształtna panda jednak nadrabia tym że nie jest dzikusem, a czasem wręcz jest znacznie bardziej cywilizowany niż nie jeden human poza tym tutaj jest sprawa wyrównana bo pandareni są zarówno w Hordzie jak i Ally.

Osobiście lubię obie frakcję jednak trochę bardziej wolę Ally i mimo to według mnie najbardziej "zwierzęcą" rasą jest właśnie Worgen. I to nie ma żadnego znaczenia, że może się zamienić w humana (to tylko dodatkowy bonus) bo główną jego formą jest Worgen. Gdyby worgen "wewnątrz siebie" był taki cywilizowany po przemianie to nie miałby pewnych zachowań. Chodzi mi tutaj o bieganie na czterech łapach czy obwąchiwanie się niczym pierwszy lepszy pies.

Dlatego też dziwie się, że mówisz że nie będziesz grał zwierzakami i wybierasz ally, po czym grasz najbardziej zwierzęcymi rasami/klasami w Przymierzu. Lekka hipokryzja :)
  Tomia
permalink wysłany:
Argument, ze horda jest bardziej jak zwierzęta do mnie nie trafia. Prędzej bym powiedział, ze jest bardziej dzika i na niższym poziomie cywilizacyjnym. Nawiązując do prawdziwego swiata wygląda to tak: Alliance - Europa, Horda - Afryka.
Brak BE w wowie duzo by nie zmienił, ale za to bez Gnomów wow byłby nudny!
permalink wysłany:
Wiesz, że Worgen to jest zwykły wilkołak? Wilkołactwo w mitologii to jest klątwa i osoba która zostaje wilkołakiem może wrócić z wilczej postaci do ludzkiej.
http://www.nodiatis.com/pub/2.jpg