Akurat po MoPie mniej instancji juz być chyba nie może. :) To był pod tym względem najgorszy dodatek. Mam nadzieje, ze w WoD dodadza jakieś nowe później, jak to było od zarania dziejów. Nie lubię scenariuszy i nie podoba mi się zmuszanie mnie do nich poprzez kompletny brak nowych dungeonow w trakcie trwania dodatku.
|
|
Ponieważ są kiepskie to się nie chodzi np ja instancje Pandarii uważam za mocno odstające już nawet instancję Cata były ładniejsze
|
|
Plus nowa rasa i nowa klasa, farma no i zupełnie nowa historia i postacie. Kontra WoD, czyli: - garnizon - odświeżone modele (chociaż nowe modele z animacjami i tak się robi co dodatek, choć nie na taką skalę)? - zmniejszenie cyferek Nie wiem, ja jestem trochę rozczarowany tym dodatkiem i mam wrażenie że to przestawienie polityki z "dużo i rzadko, ale warto" na "mało i często za tą samą cenę". |
|
Nie wiem jak wy, ale ja się trochę boję zapowiedzi tego, że end game (w sensie daily questów) to będzie takie TI 2.0. Szczerze, to ta wyspa mi się nie podoba. Nie lubię grindu na potworach, a tam prawie 100% to grind. Daily questy bardzo lubiłem (do moment jak mi niewiele brakowało do exa w danej frakcji). Zapowiadają, że nie będzie już daily questów, ale ja nie widzę co mogliby dodać na ich miejsce.
|
|
Ja nienawidziłem w każdej grze Daily questów. One zawsze były wymuszane, że po prostu trzeba je zrobić, bo może być jakaś strata.
|
|
Nie są to moje wypociny tylko wypowiedź zaczerpnięta z innego forum. Zmian jak na start dodatku jest ogrom moim zdaniem. |
|
Z nowości dodali tylko garnizony, reszta to tylko kosmetyka i powielanie obecnie dostepnych rzeczy.
Głowna grafika z dodatku przedstawia 7 orków, na blizzconie opowiadali o klanach orków, a nic nie wspomnieli o herosach ally. Ten dodatek na obecna chwile smierdzi z daleka kekami. |
|
Jeżeli chodzi o daily g to uważam ze powinny być tylko pod jednym warunkiem na jakiegoś mounta, peta albo cos na transmo a nie żeby to była podstawa gearowania ja mam tylko nadzieje że wprowadzą jakiś lepsze dungi ciut trudniejsze mogą być nawet takie jak w cata ale żeby loot był adekwatny do wysiłku. Trzecia sprawa to kontynent jest naprawdę ładny nie ma się co Draenoru pod tym względem czepiać odnoszę się do wcześniejszej wypowiedzi.
wysłane po 2 minutach:
Nawet co to ma znaczyć "nawet"?!?!, Kata nie był niestety udanym dodatkiem ale insty to tam były najlepsze w całym Wowie tętniły od klimatu |
|
Niby czemu Cataclysm nie był udanym dodatkiem? wszyscy piszą że nie był ale nikt nie pisze dlaczego, jak takie owieczki w stadzie.
|
|
IMO był najlepszym dodatkiem. Dużo instancji, które aż ociekały klimatem. Nowe lokacje były piękne i dopasowane zaś stare odpicowane. W samej grze było czuć wojnę i terror. Na każdym kroku widać zmagania dwóch odwiecznych rywali. Wszelakie zniszczenie, które najbardziej przypada do gustu większości graczy.
Możecie dawać listy nowości z obu dodatków i mówić że "mop jest lepszy bo wprowadzili więcej rzeczy" itp, ale dla mnie liczy się to co czuję gdy wchodzę do samej gry, a w Cacie czułem się najlepiej. Dlatego nie mogę się już doczekać WoD'a. Kiedy wejdziemy do krainy gdzie rządzi chaos, a najskuteczniejszy będzie topór, a nie kijek ze wstążką. Mogliby dodać jeszcze więcej instancji, bo z tego co widziałem to jest ich mało. |
|
Było o tym tyle razy ...
|
|
Zgadzam się Cata był bardzo dobry dodatkiem. Klimat lokacji Vashir, Uldum, Deepholme były niesamowite. Dodanie 5 dużych lokacji plus odświeżenie Azeroth było czymś naprawdę dużym. Do fabuły też nie można się doczepić ponieważ była bardzo dobra. Jedynie patch z trolami był fatalnym posunięciem. Chodzi mi bardziej że co dodatek wychodzi głównie prawie to samo. Nowe tereny, instancje i raidy plus dwie max nowe rzeczy. I to jest mój zarzut do każdego dodatku. World pvp jest czymś od czego Blizzard ucieka. W MoPie to już totalnie uciekł chociaż głównym motywem był konflikt.
|
|
Co do world pvp, to mam nadzieje, ze ta nowa zapowiadana strefa nie bedzie kolejna kopia TB czy WG i naprawde ladnie to zrobia. Fajnie, gdyby postarali sie o jakies world eventy, zwlaszcza ze na takiej mapie jak Draenor to mogloby sie sprawdzic. Zmian moze nie jest od groma, ale sa KONKRETNE. Sorry, ale scenariusze robilem tylko te, ktorych wymagala ode mnie linia questow na dominance offensive itd. Challenge mode'ow w ogole nie ruszalem, a jedyna nowosc z ktorej skorzystalem to farma. Natomiast nie moge sie doczekac rozbudowywania swojej warowni i gonienia aliantow z nowej wyspy pvp w tym klimatycznym swiecie Draenoru. Teraz dlaczego Draenor jest taki super, wbrew temu co mowia ludzie, ze to kombinowanie z czasoprzestrzenia, naciaganie fabuly ("jestem polaczkiem i nic, co znienawidzone, nie jest mi obce") - Mieliscie kiedys mozliwosc przezyc Draenor za czasow jeszcze nieskorumpowanych klanow Hordy? To teraz macie. Z, nota bene, logicznie wytlumaczona fabula.
Teraz odnosnie do tego, ze to bedzie dodatek skierowany w strone Hordy: MoP nie byl dodatkiem dla keków. To, ze nasz Warchief byl glownym antagonista, przeslania wam chyba fakt, ze trzech bohaterow z Przymierza (Jaina, Varian, Anduin) dostali zajebiscie rozwiniete watki i nie stoja juz w swoich posiadlosciach, powtarzajac ''King's honor, friend''. Varian przeszedl skomplikowana droge od sfrustrowanego alianta, do prawdziwego wodza, a jego syn stal sie hm... nie wiem, oredownikiem pokoju, ktory pokazal jaja i nie mial nic przeciwko, zeby spojrzec w oczy Hellscreamowi. Co sie zas tyczy Hordy, to dostali opetanego Garrosha i Vol'jina, ktorego watek rewolucjonisty-przyszlego wodza, zostal akurat skromnie poprowadzony (mam pretensje do patcha 5.3., ktory mogl duzo wniesc pod katem jego historii, a wyszla kupa). Teraz a'propos tej samej kwestii w WoDzie. Duzo osob z tego forum, ktore gra Przymierzem, ma chyba taka wizje: 'Jajebie, poexpie sobie z kozami w Draenorze, a na 100 lvlu bede musial patrzec jak Thrall z Horda powstrzymuja Garrosha od sprowadzenia Iron Hordy. Przeciez ten teaser zdradzil wszystkie szczegoly dodatku, BLIZZ MA JEDNEGO KLIENTA MNIEJ W TYM MOMENCIE!'. CIERPLIWOSCI, LUDZIE, CIERPLIWOSCI! |
|
Nope... na początku Cata miało chyab 8, czy 9 instancji (BRC, TotT, Stonecore, HoO, LCoTV, VP i Grim Batol), podczas gdy za WotLK-a na starcie było ich 16.
I to było przyczyną bardzo słabego end game'u który partaczył obiecującą historię. Sporo wątków było niepokończonych, a i często dalsze historie nie trzymały się zawsze kupy. Są gusta i guściki. Ja Caty nie cierpię a poniżej przypomnę dlaczego. (Napisałem to już w którymś wątku. Może nawet i w tym?) Sam wątek: http://wowcenter.pl/Forum/F... Spoiler (pokaż ) I dodam co w/g mnie zostało skopane w cata: 1.Wątek w Vashj'ir - Przyszliśmy, odwiedziliśmy to i owo, pomogliśmy Neptulonowi i co z tego mamy? Dlaczego Nagi atakują Neptulona? Jaki mają w tym cel? Nie zauważyłem, aby było to wyjasnione. 2. Uldum. Harrison Jones i Zaginiona Arka. Odnaleźli, uchronili przed DW. Otwarli HoO. i co? Czemu ci strażnicy są źli i nieprzyjaźnie nastawieni? PO KIEGO WAŁA MY TAM WBIJAMY?! Co się stało dalej z tą Arką i co Brann tam odkrył? Jak to mogłoby pomóc w walce z DW? 2,5. Strefy cataclysmowe są STANOWCZO za luźno związane ze sobą, o ile wogóle. Nie czuje się jakiejś kontynuacji, poza tym, że moby są silniejsze i maja wiecej życia 3. Za mało Deathwinga w Cata. Jak wspomnę sobie takiego WotLK-a to tam Arthas był praktycznie na każdym kroku, wszędzie czuło się jego obecność, a tu? Ja na 84 już zapomniałem kto tu jest ostatnim bossem O.o Tylko questy, dungeony, raidy bez większego rozwinięcia lore. 4. Już nie wspomnę o kilku zmarnowanych potencjałach na raid. Takie Grim Batol zamiast BoT-a. Well of Eternity wogóle zamienić na Bitwę Starożytnych, wspomóc Jaroda Shadowsonga w pojedynku z Archimondem, czy cokolwiek, jakieś mega epickie latanie na smokach, no multum możliwości. Nie - zróbmy 5os. heroja i hoi. BTW dla mnie trochę nie ma sensu nazywanie instancji heroic, skoro mają TYLKO taką opcję ;| 5. /nerdrage on CO TO ZA TRAILER DO KOŃCOWEGO PATCHA ZROBIONY JAK TOC?! BEZ ŻADNEGO ZABARWIENIA FABULARNEGO! RAAAWRR, JESTEM ZŁYM ŚMERCIOSKRZYDŁYM I WAS ZJEM BOM ZŁY! A EPILOG?! HAPPY END?! BEZ NIEDOPOWIEDZEŃ?! A OLD GODS?! POKONALIŚCIE N'ZOTHA KUHWY?! NIE MA SIE CO CIESZYĆ!! ;<<<<<< /nerdrage off 6. Dusza smoka/demona. lolwtf?! Toć została zniszczona przez Rhonina mdz. II a III wojną. To nagłe jej zabranie po Rozdarciu i zaginięcie przez ok. 10k lat nie ma żadnego znaczenia dla świata huh? I jakim cudem Dusza demona może mieć jeszcze jakikolwiek wpływ na pokonanie Deathwinga, skoro po 1 - Deathwing mógłby z łatwością zabrać to Thralllowi, a ten gówno by z tym zrobił. po 2 - Dusza demona pozwala kontrolować smoki, poprzez zabranie ich esencji. Skoro dusza demona jest teraz w teraźniejszości, to czy aspekty mają pełną moc? czy można przez nią kontrolować smocze stada? Czy może to działa na tamte smoki przed jej zniszczeniem? Nic a nic nie widzę wyjaśnień. Spoiler (ukryj) 7. I dlaczego aspekty tracą moc? Dobrowolnie nie są na tyle głupi, żeby się jej zrzec, chyba. Nie sądze, żeby walka z DW była aż tak wyczerpująca. |
|
Ja się tak zastanawiam kiedy wejdzie nasz ekspert od lore i będzie po raz enty odpowiadał na 7 punkt. (cii ja nie wiem jak to wytłumaczyć albo po prostu mi się nie chce)
|