witam,
od jakiegoś czasu gram w WoW (serwer RP) i zauważyłem że zamiast zagłębiać się w fabułę sporo czasu poświęcamna wyposażanie swojej postaci w dobrej klasy sprzęt, odpowiedni do danego lvl, sprzedawanie itemów na AH. Raz - dwa razy dziennie, mając plecak wypełniony przedmiotami na których można było sporo zarobić latało się do stolicy do AH, śledziło kursy, odebrało pocztę, złoto, śledziło i ustawiało aukcje itp. Jednak ta gra chyba nie na tym polega...
Wiem że granie postacią wypasioną ułatwia grę, przyspiesza monotonne bicie mobów ale z drugiej strony mając większą ilość gotówki stać nas na dużo, dużo lepszy sprzęt niż dostajemy z questów, a co za tym idzie otrzymywane przedmioty nie mają już uroku, nie wypełnia się questów oczekując otrzymania itemka bo i tak ma się założone dużo lepsze, do sklepów prawie się nie zagląda bo człowiek i tak ma lepsze przedmioty. Z czasem gra zaczyna tracić urok bo na AH zawsze znajdzie się lepsze i bardziej dopasowane itemki.
Zastanawiam się nad grą BEZ korzystania z Auction House, bazując wyłącznie na tym co jest dostępne w sklepach lub za questy, sprzedawanie przedmiotów też w sklepach choć wiem że na AH np. za surowce można dostać 100x więcej. Oznacza to też o wiele, wiele mniejszy przypływ gotówki, bo za itemki sprzedawane w sklepach płacą bardzo mizernie.
Co sądzicie o takim stylu gry, czy da się zaliczyć fabułę i w miarę normalnie grać bez AH?
Może ktoś z Was też znudził się grindowaniem i gra tylko z tym co oferuje sama fabuła?
|
|
A po co Ty grasz z AH ? od 1-90 Ah jest kompletnie nie potrzebne tak naprawdę... To nie te czasy gdy expiło się naprawdę ciężko i gear miał jakieś znaczenie...
|
|
W tej grze nie da się ubrać za golda. Podczas expienia gear z ah tylko lekko ułatwia granie, a jest generalnie marnowaniem pieniędzy. Itemy są drogie, nie dają praktycznie nic bo po jednym dniu levelowania je zmieniasz, a i tak heirloomy wszystko zaginają.
WoW to w 99% endgame, a tam już za golda gearu nie kupisz na ah. Jakieś pojedyncze itemy, ale i tak znacznie gorsze od tego co można zdobyć zwyczajnie idąc na raid czy cokolwiek innego. W WoWie się za golda nie ubierzesz, o to się martwić nie musisz. |
|
Ja jak bym tylko robił questy i latał z krainy do krainy to chyba bym z piątego u siebie wyskoczył zbieraj kasę ona zawszę się przydaję a oderwanie od levelingu to też dobra sprawa gra tak nie męczy i nie nudzi szybko
|
|
czemu chodziłem na AH? NO jakoś mi szkoda było sprzedawać mozolnie zdarte skóry i sztabki metali np. bronzu w sklepie za marne 2 silver, skoro na AH płacili 40gold...
No a potem jak już się sprzeda trochę surowca to co robić z całym tym złotem...siłą rzeczy szuka się co by tu sobie kupić fajnego, i kółeczko się zamyka. |
|
Kurde rzadkie mounty jak kupisz jednego za 400k to wtedy będziesz wiedział co z tym zrobiłeś :)
|
|
Np ten:
http://www.wowhead.com/item... W black market auction house cena tego cudeńka dobija do ponad 600k. Przeliczając to na jeszcze bardziej czarnorynkowe pieniążki wg. kursu nielegalnie sprzedawanego złota słownie... Tysiąc osiemdziesiąt polskich nowych złotych! Jedyna alternatywa to zdobycie go jak pan bóg przykazał w Ulduar 25 man. Wypada z ostatniego bossa(Yogg Sarona), a żeby tego było mało jedynie wtedy gdy nie weźmiemy ze sobą żadnych stronników! Szansa na drop... Niecałe 4%! I takich przykładów wykorzystania złota jest wiele. Tak więc odkładaj na przyszłość! ps: Czy już wspomniałem że na trening latania wydasz grubo ponad 10k golda? |
|
sorki, ale trzeba być niespełna rozumu by za jakąś tam skórkę mounta w grze komputerowej płacić prawdziwymi pieniędzmi i to takie sumy.
|
|
ale on powiedział tylko, że na prawdziwe pieniądze jest to warte tyle. Nie, że masz tyle płacić. Ty jak nie masz co z goldem robić, zbieraj na tego mounta |
|
Na ah powinieneś sprzedawać wszystko co jest lepszej jakości niż poor (szary kolor) i co nie jest soulbound. Metsów vendorowi się nie sprzedaje a kupowanie jakiegokolwiek gearu na niskim levelu, nie licząc transmo i rzeczy do dischantingu jest głupotą
|
|
Ja używam AH tylko do sprzedaży rzadkich przedmiotów (typu pet) i kupowania matsów/rzadkich recek. Golda zbieram z daily, LFRa oraz solowania raidów i mam go więcej niż potrzebuje :)
|
|
no i poszło, pozbyłem się całego uzbieranego dotąd złota, wywaliłem przedmioty.
Tak więc jak na razie gram bez aukcji, ciułam groszowe nagrody żeby było mnie stać na cokolwiek i cieszę się jak nigdy dotąd każdym przedmiotem który dostanę za questy :). Fajnie jest, gram łowcą, i tak jest aż za łatwo, przy większości stworków nawet peta nie trzeba używać bo sam łuk wystarcza. A rzadkie mounty - i tak w większości biegam pieszo, jakiś podstawowy też wystarczy. Troszkę tak myślę że ukierunkowanie gry na zbieractwo coraz to nowych itemków, ubrań i mountów to sprytny sposób wydawców na przytrzymanie ludzi przy abonamencie jak najdłużej się da. |
|
Wyczuwam pasjonata^^ szkoda żeś aliant,bo zaprosiłbym do naszych Kruczków
|