..
|
|
Serio? Pytasz nas o podrabianie dokumentów?! Dla WoW'a tańszego o pare złotych?
art . 270 par 1 KK ;) Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
A nie Blizz ma w dupie Polaków tylko Polskie prawo nie pozwala na Rafy... Piramida finansowa czy coś takiego... aby zmienić kraj musisz mieć jakiś rachunek z innego kraju np: za wodę lub prąd na twoje imię i nazwisko...
|
|
Bzdura! Polskie prawo nie ma nic do rzeczy. Identyczny system rafów działa dla nas w swtorze. Więc proszę nie wciskać farmazonów że się nie da po Polskie prawo jest be... Po prostu Wow nie jest wspierany w naszym kraju, taka polityka firmy i na to wpływu nie mamy...
|
|
a Litwę, Łotwę i Ukrainę wspiera .. LOOL czyli koniec z wowem :( inni, którzy zarejestrowali konto na inny kraj kupują za pomocą RAF i śmieją się prosto w twarz, tym, którzy kupują normalne PREPAIDY .. za cenę normalnego prepaida kupiłbym z 6-8 RAFów = 6-8 miesięcy, z kolei normalne doładowanie daje 2 miesiące gry. Sprzedaję konto battle.net
|
|
2 złote na dzień na legalu za prepaida. znajdźmy tańszą wersję. co tam że nielegalna. zakładam, że to żart. ale wiesz, że to oficjalne forum fanowskie? hint hint: oficjalne... *Blizzard *Polaków a słyszałeś o naszym prawie? sądząc po haśle "podrobić dokumenty" nie, ale spróbujmy. wersja oficjalna jest taka, że ze względów prawnych nie ma i tyle. co do stanowiska blizzarda: otwieramy pierwsza lepszą gazetkę internetową i co? i dziekuję, case closed. jesteś pewien, że taki sam? czy tylko opiera się na podobnym pomyśle? a może ma to związek z faktem, że EA ma oddział zarejestrowany w Polsce i wpisany do rejestru? Ma NIP, ma REGON. jesteś pewnien że nie ma to nic wspólnego z faktem, że Blizzard jest zarejestrowany w Stanach, a ten oddział, pod który my podpadamy - w Paryżu? I jesteś pewien, że w związku z tym nie mówimy tu o dwóch kompletnie różnych rzeczach? to tak a propos farmazonów :D serio? bo ja płacę uczciwie i śpię spokojnie i jakoś nie byłabym dumna z siebie ze kogoś oszukałam :D śmiej mi się dalej w twarz kupując RAFy, ja się pośmieję jak dostaniesz bana :) ale wiesz, że to niezgodne z prawem i ToS, na które się zgodziłeś? :D chociaż po tej wstawce o fałszowaniu dokumentów mogę zrobić tylko to: |
|
Pomińmy w ogóle to, że oficjalne - to forum PUBLICZNE. Pisanie na forum publicznym, że chce się popełnić przestępstwo bo komuś żal kilku złotych jest naprawdę śmieszne (a nawet żenujące). Doładowywanie konta RAFami jest niezgodne z regulaminem i Blizzard ma pełne prawo albo cofnąć doładowanie (wtedy tracisz kasę i kto tu komu będzie się śmiał w twarz) albo zablokować konto. 1,5 zł dziennie za prepaid to naprawdę niewygórowana cena. |
|
Sprawa jest bardziej złożona. RaFy nie są wprost niezgodne z polskim prawem, ale ponieważ polskie prawo jest w tej kwestii niejasne (ktoś kreatywny mógłby RaF podciągnąć pod piramidę finansową) wprowadzenie takiej usługi w Polsce jest potencjalnym ryzykiem. |
|
Skoro już przy takich rzeczach jesteśmy zawsze zastanawiało mnie jak bardzo legalny jestem... a wy tu spece i w ogóle...
Mam konto z adresem na UK, które mogę swobodnie potwierdzić papierkami... podobnież alerty komórkowe i konto bankowe mam podpięte pod usługi z UK, przez co sprzedałem kilka itamzów z D3 za funty, za które potem kupiłem sobie MoPa (również za funciaki jako, że sklep nie ma opcji zmiany waluty) Acz z drugiej strony - siedzę cały czas w Polszy (adres kontaktowy mam ustawiony na Polskę) i zarekturowałem już łącznie 13 osób - wszystkich ich znam, z dużą częścią gram obecnie w jednej gildii... kilkakrotnie korzystałem z ticketów, ba dwa razy kontaktowałem się z działem płatności w sprawie D3 i jakoś nie robili problemu, że Polak zadzwonił dopytywać się o funty... ale... Czy jestem "czysty" czy też powinienem się czegoś obawiać? |
|
jesteś czysty ponieważ zapytany możesz potwierdzić że masz / miałeś prawa do wpisania innego kraju jako tego, z którego jesteś lub w którym akurat byłeś. teoretycznie nie ma znaczenia w jakim kraju rezydujesz w danym momencie. liczy się to gdzie byłeś w sensie prawnym w momencie zakładania konta i czy potrafisz to potwierdzić. w sensie prawnym tzn albo pracowałeś w danym kraju, albo masz tam rodzinę, w/e jeśli byłeś w mniejszym lub większym stopniu obywatelem danego kraju lub miałeś prawo pobytu. mogą sprawdzić Ci po IP czy możesz mieć dostęp np do RAFa. ale skoro legalnie założyłeś konto na UK i masz papiery na to, to nie grozi Ci ban albo coś takiego. Jedyne co może Cię spotkać to chwilowa blokada konta w przypadku wykrycia prez system problemu z IP, ale odblokowanie tego jest czystą formalnością i zajmuje 5 minut. Jeżeli Ludek Ludkowski był akurat przez dłuższy czas w UK i założył konto na swoje imię i nazwisko z lokalizacją na UK i jeśli Ludek Ludkowski dalej np płaci za telefon czy coś innego w UK, to Ludek może grać gdzie chce i korzystać z usług dostępnych dla konta angielskiego. Gdyby Ludek Ludkowski założył konto na dane Jana Kowalskiego na UK, bo akurat jest na 2 dniowej wycieczce w Londynie, a był z np Rzeszowa, to mógłby mieć kłopoty. Mógłby, nie musiałby,. ale gdyby miał, to miałby spore problemy z odzyskaniem konta.
TL:DR - nie grozi Ci nic jeśli konto na inny kraj zakładasz legalnie. jeśli zakładasz konto na fake dane z fake lokalizacją, zwłaszcza jeśli w życiu tam nie byłeś, to powodzenia przy pierwszym lepszym automatycznym zablokowaniu konta. |
|
Dobra już tak nie straszcie ludzi z tym RaFem. Sam mam konto na UK, konto miałem zablokowane automatycznie z 3 razy i procedura odblokowania wyglądała tak samo:login,hasło,pytanie,klucz z dodatku albo podstawki...
|
|
lol, ale po co mam straszyć? powiedz mi proszę jaki mam w tym interes? rozumiem, że mam nie odpowiadać na pytania? wybacz ale nie. i przeczytaj proszę moje ostatnie zdanie przed TL:DR. cieszę się, że Tobie oszukiwanie uchodzi płazem, innym może się nie udać i wydaje mi się rozsądne ludzi o tym ostrzec.
|
|
No technicznie te całe RaFy to bardzo szara strefa... niby ludzie to robią... i niby można dostać za to bana... ale potwierdzenia takowego bana nigdzie nie znalazłem... jedyne co udało mi się ustalić to fakt, że Blizz póki co maksymalnie wywalił takie "doładowanie" i zmienił kraj...
|
|
zgadza się - szara strefa, i to bardzo, ale tak będzie zawsze jeśli przepisy można swobodnie interpretować. I sporo było sytuacji, gdy system działał przeciw użytkownikom. Osobiście znam osobę, która za RAFy dostała bana, jak się skończyła wymiana argumentów między zainteresowanym a Blizzem - nie wiem. w końcu chyba każdy z nas, a przynajmniej większość, przynajmniej kilka razy w życiu spotkała się z "elastycznością" prawa i niekoniecznie ta elastyczność działała na naszą korzyść.
|
|
null
|