Healer PvE

ciach

Idąc twoim tokiem rozumowania nigdy nie będzie "pełnego" tanka bo każda klasa która może grać tankiem ma talenty dla dps lub healera. Jezeli nie zamierzasz ostro progresować to bez wiekszej roznicy jakiegos healera wezmiesz graj tym kto ci sie najbardziej podoba

O jakich drzewkach on gada ?

Kurde, nawet nie zwróciłam uwagi, dzięki Eliska. Pora na kawę. Lutece, drzewek talentów nie ma już od jakiegoś czasu. Teraz pytanie czy się przejęzyczyłeś czy grasz na privach.

Idąc dalej. Co do druida - zakładam po Twoim poście, że nie grałeś druidem powyżej 30 poziomu. Gdybyś grał, to trochę inaczej byś się na ten temat wyrażał. Podobnie zresztą z shamanem. Shammy to bestia, druidem można cuda wyprawiać. Jako druid masz 4 specjalizacje i w każdej możesz mieć potęgą. Jedyne co Cię może powstrzymać, to sprzęt i Ty sam, przy czym ze sprzętem możesz sobie poradzić. Każda klasa ma swoje ograniczenia i niuanse, które musisz poznać, żeby klasa "grała". To tak jakbyś porównywał leczenie paladynem do druida. To dwie różne sprawy, choć w obu chodzi o to samo - żeby nie dać paść ludziom.


A priest? W założeniu masz dwie możliwości specjalizacji na heala, dwie na dpsa. Weźmy taki disc. Robi dps i leczy. Żeby nikt się nie przyczepił - mówię teraz bardzo ogólnie. W zależności od tego jak prowadzisz klasę, możesz zadawać mniej/więcej obrażeń i więcej/mniej hps. Idąc Twoim tokiem myślenia, priest jest bardziej beznadziejną klasą. W końcu leczy czy zadaje obrażenia? Miałam okazję robić kiedyś MV z takim niezdecydowanym priestem - robił więcej dpsu niż jeden z DPSów, a leczył gorzej niż tank. Szedł jako healer, nie było to przyjemne doświadczenia.

Co do samych drzewek (które są sooooooo last expansion). Nawet w systemie drzewek mogłeś po przyznaniu określonej liczby punktów w danym drzewku, przenieść się do innego drzewka. Czyli holy priest mógł ale nie musiał mieć wszystkich talentów w tym samym drzewku. Zresztą niewiele buildów skupiało się tylko na jednym drzewku. Tak więc idąc Twoim tokiem myślenia, każda klasa nie była "pełna" nie tylko ze względu na fakt, ze masz zawsze przynajmniej 3 specjalizacje do wyboru, ale również dlatego, że mogła bazować na talentach innej specjalizacji.

No i sam już nie wiem co wybrać :)

Proste - to, co sprawia Ci najwięcej przyjemności. Każdy healer może - ale nie musi - być dobry i zależy to bardziej od tego jak się z daną klasą czujesz, na ile ją znasz, niż od samej klasy. Oczywiście, na end game jest to trochę bardziej skomplikowane. Jeśli shammy najbardziej Ci odpowiada, to graj shammym. Jeśli ja powiem Ci, że najlepszym healerem jest pala, Slip - że druid, a Eliska - że priest, to oznacza to tyle, że najlepiej nam się gra tymi klasami. Możesz sobie oczywiście sprawdzić logi czym grają najlepsze gildie, ale bez obrazy - szanse na to, że będziesz grał end game na takim poziomie są małe. Nie jadę Ci tu, po prostu "topowe" gildie rządzą się trochę innymi prawami.

To tropchę tak jakbyś nas zapytał jakie lody masz sobie kupić. Najbardziej lubisz truskawkowe, ale są przecież jeszcze cytrynowe, malinowe, no a bakalie? Ja wybrałabym kawowe, czy to oznacza, że też powinieneś?
wysłane po 3 minutach 16 sekundach:

A więc, ja lubię bardzo leczyć druidem ;)

Ty popatrz, a ja myślałam, żeś najlepszy druid tank EU ;)

Druidzi są potężni i fajnie tańczą w formie Miśka ;)

Drzewko, tańczące drzewko <3 tańczący miś jest spoko, ale tańcząca stara forma drzewka jest najpiękniejszym tańcem w wowie.

No już się nie musicie tak silić na złośliwości ;)
Nie gram na pirackich serwerach, wiem jakie nastąpiły zmiany w MoPie itd. Nazywam to drzewkami i pewnie będę już do końca, ze zwykłego przyzwyczajenia, ale ok sprostuje jeśli ktoś naprawdę nie zrozumiał o co mi chodzi - specjalizacje.

Anyway, Caritas właściwie wyczerpałeś temat :) Pytanie faktycznie trochę z dupy wzięte, bo przecież nikt nie będzie wiedział lepiej ode mnie kim mi się najlepiej gra.
Także dzięki, już chyba więcej głupich pytań nie mam ;)

Offtop: Ludzie się uzłośliwili, bo to już nie przypomina drzewek, więc założyli, że skoro widzisz drzewka, to grasz na privie :) /koniec offtopu.

To takie pytanie, na które nie da sie odpowiedzieć w 100 % :)

Nie sugeruj sie logami, nie sugeruj się tym, co mówią ludzie, chyba że chodzi Ci o jakieś techniczne szczegóły. Tak samo jak pytanie o najlepszą rasę czy klasę - to jest gra, chodzi o to, żebyś się dobrze czuł i bawił. To, ze ja lubię np pala czy druida nie znaczy. że ty też będziesz te klasy lubić :

Po Twoich postach wychodzi, że tak naprawdę wybierasz miedzy shamanem a priestem. Pociągnij obie postacie, zobacz co Ci bardziej "wchodzi".

Faktycznie, wybór jest właściwie pomiędzy priestem i shamanem. Mimo wszystko wolę direct heale niż hoty, wtedy bardziej "czuje", że coś robię. U shamka bardzo podoba mi się jego styl, mam na myśli posługiwanie się żywiołami, te wszystkie wodne heale... Priest za to ma bańki, no i 2 spece do leczenia.
I dlaczego shaman nosi maile, tarcze a taki prej tylko clothy...

za to na cloth jest więcej lepszych setów do transmo, dużo większa różnorodność :) wiesz, trawa jest zawsze bardziej zielona za płotem. jak wybierzesz shamana, to zawsze będzie Ci brakować drugiego specu do healowania. Jak wybierzesz priesta, to gdzie te tarcze! Wybierz to, co podoba Ci się najbardziej. Zawsze czegoś Ci będzie brakować. Czy to źle? Według mnie nie, bo to dowód, że klasy są różne i w każdej możesz coś dla siebie znaleźć.

a co do hotów - do druida trzeba się przyzwyczaić. zupełnie inaczej healujesz na prieście, inaczej na druidzie. druid uczy cierpliwości ;)

No właśnie, zawsze czegoś będzie brakować :)
Druida teraz dobiłem do 41 lvla - leczy mi się bardzo fajnie, shamana mam na wyższym leczy mi się też super, to samo z priestem. A chcę w końcu wybrać jedną postać do porządnego grania.
Co do tych maili i tarczy u shamka to mi to właśnie przeszkadza, bo jak to caster a nosi tarcze... :D

Ja nie szukam postaci pod kątem tego, która będzie bardziej "wymiatać" bo mnie to nie obchodzi, u mnie liczą się naprawdę takie pierdoły, np. u shamka podoba mi się bardzo wygląd czarów, ele spec, za to druid w tree (treant) form jest po prostu OSOM. No i można biegać i jednocześnie skutecznie leczyć. Balance za to to wg mnie najgorszy spec w całej grze.
Priest ma bańki, levitate, leap of faith, nosi clothy, które najbardziej pasują casterowi i są najładniejsze IMO.

Wkurza mnie to, że tak nie mogę się zdecydować...

Czy to prawda, że shaman jest teraz raczej najgorszym healerem na raidach?
Nie atakujcie od razu, po prostu pytam w oparciu o to, co przeczytałem na zagranicznych forach :)