Knaak nie wprowadził postaci Med'ana.
|
|
Tak tylko podpowiem, że dodatek o "ogólnym konflikcie Hordy z Przymierzem" masz teraz Owszem, ale wszyscy uważają go za knaakową abominację... termin się już na loreforum przyjął http://www.urbandictionary.... |
|
W każdym razie fabuła się rozkręca... I coś mi mówi że będzie przeepicko
|
|
No ale jeszcze podobno tylko 2 dodatki i koniec :(1
|
|
Absolutnie nie. Dodatki będą robić dopóty, dopóki będzie im się to opłacało. A 10 milionów graczy tak nagle nie opuści swojej gry, więc przed WoWem jeszcze wiele lat życia. Żeby nie offtopować w temacie fabuły, to powiem Wam, że jaram się jak cholera. Z kilku powodów: - że wracamy do Azeroth, i to do klimatycznych, klasycznych stref - że napięcie w Hordzie jest tak niesłychane, że w zasadzie to jest już wojna bratobójcza - że Vol'jin dowodzi, i że pod skrzydłami jego rebelii będzie grało także Przymierze (!), bałem się jakiejś wymuszonej separacji, ale jednak nie. Kurczę, PvP i miła sieka swoją drogą, ale te najbardziej epickie momenty Warcrafta jak dla mnie to zawsze te "połączenia sił". Pod sztandarem Vol'Jina chętnie poprowadzę też swojego Człowieka Maga. Exciting stuff. |
|
2 dodatki? Myślisz, że naprawdę Blizz chce zarżnąć kurę która mu złote jaja znosi?
WoW jest stosunkowo młodym MMO - ma ledwo 8 lat, jego niegdysiejsi konkurenci są o wiele wiele starsi i ciągle "jadą" tj przynoszą zysk twórcom np Ultimie Online w kwietniu stuknie 17 lat, a EverQuest ma na liczniku lat 14 i 18 oficjalnych dodatków. W samym znanym lore mamy do wykorzystania jeszcze: -wymiary: 2 niewykorzystane części Elemental Plane - Abyssal Maw i Skywall (a i nikt nie broni rozbudować Firelandów i Deepholmu bardziej), Emerald Dream, Twisting Nether -planety: Argus, Fanlin'Deskor, K'aresh, Xerrath, Xoroth, - a z jednej planety można nawet oddzielną grę zrobić... -"popierdółki" - cały Nagijski bajzel w okolicach Maelstromu, zapewne gdzieś w kosmosie dryfują sobie inne niż Outland pozostałości Draenoru, Caverns of Time które daje nam możliwość zrobienia dodatku z każdego większego wydarzenia, które już było... No i lore można zawsze rozszerzyć wszak mamy do dyspozycji cały wszechświat.... także wbrew temu co wszyscy proroczą - materiału na dodatki Blizz ma więcej niż ja golda, a golda mam bardzo dużo |
|
Daj trochę |
|
Hm , to jak jest tyle mozliwosci na dodatki to po kij zrobili jakieś pandy?
|
|
a co Ci nie pasuje z pandami?
|
|
@Orinokoo
Ponieważ Pandareni to część uniwersum Warcrafta? Jakoś nie słyszałem głosów oburzenia po dodaniu w W3 dwunożnych krów. Chen Stormstout z Założenia Durotaru zdobył całkiem sporo fanów ;) Istnienie Pandarenów i samej Pandarii nie jest żadnym gwałtem na Lore. Studnia Wieczności znajdowała się w centrum dawnego kontynentu. Jeziorko zrobiło <bum!> rozrywając go na części - zachodni Kalimdor, Wschodnie Królestwa, północny Northrend i? południową Pandarię. Zresztą poszczególne kultury Warcrafta były w pewnym stopniu wzorowane na dawnych ludach (indiańskie klimaty taurenów, voodoo trolli etc.); podobnie jak krainy. Oczywistym było, że prędzej czy później pojawi się jakiś orientalny odpowiednik, a jeśli idzie o rasę, to jaka pasowałaby bardziej niż pandy :) ? Jeśli o mnie chodzi to nie było do tej pory dodatku/patcha z tak bogatą, ciekawą i urzekającą historią jak MoP. |
|
Ja nie rozumiem jednego - dlaczego ktoś się oburza na wschodnie pandy, ale na nordycki Northrend już nie?
To. Prosto, łatwo i na temat. |
|
Ponieważ Chen Stormstout jest najlepszą postacią w uniwersum... choć w sumie już powoli go Li Li dogania Może dlatego: vs |