Witam , oczekuję odpowiedzi od graczy którzy grają paladynem dość długo.
W pytaniu chodzi głównie o to , kiedy się grało przyjemniej paladynem czy przed wyjściem Mists of pandarii jak były aury itd. Czy po wyjsciu Mop'a gdy po zabierali pewne skille i dość zmienili paladyna.
Moim zdaniem przed wyjściem Mopa grało się nim przyjemniej , interesuję mnie wasze zdanie.
Komentarze mile widziane ;D
|
|||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||
Brakuje jeszcze jednej odpowiedzi w twojej ankiecie:
Tak samo fajnie :) I taką bym zaznaczył. Trochę się pozmieniało ale ogólnie satysfakcja z gry jest raczej taka sama. |
|||||||||||||||||||
Ja tak samo ja kolega wyżej.
|
|||||||||||||||||||
A ja bym pytanie zadał inaczej, w którym dodatku najlepiej się grało.
Na Wotlku najlepiej mi się grało, w TBC brakowało mi many, od cata denerwuje mnie wprowadzone Holy-power a na MOPie nie wbiłem jeszcze 90. Ale paladyn bez aur to porażka dla mnie, w następnym dodatku zabiorą mu manę i niczym nie będzie się różnił od wojownika. |
|||||||||||||||||||
Nie żeby aury były wcześniej odpowiednikami postaw u Warriora właśnie czy coś .. ;) Czyli brak aur to różnica w stosunku do Warriora, więc powinno cię to raczej cieszyć ;) |