Cześć , expie sobie w Mount Hyjal ale roi się tam od Aliantów którzy tylko czekają na okazję aby włączyć guzik PvP disable i zaatakować mnie gdy akurat robię jakąś misję :/ . Bardzo mnie to wkurza , przed chwilą omal nie wpadłem w szał(xD) gdy War 83(ja mam 81) włączył pvp i rzucił stuna .. Po 3 czy 4 sekundach pisze Release Spirit . Do grupki nie ma kogo wziąć , ponieważ jak już wspomniałem są tutaj sami alianci(W Northrend i Outland miałem ten sam problem)W Vashj'ir nie chcę expić ponieważ jest tam pustka i nie podoba mi się klimat podwodny ;) . A co najdziwniejsze to gdy ja włącze pvp i próbuję zaatakować alianta to nie mogę go zaatakować . A gdy ja mam wyłączony pvp to aliant sobie włącza pvp i mnie leje :/ . Najbardziej mam problem z paladynami i rogalów których tutaj jest w cholere . Mam jednak duże szczęście , że alianci którzy mnie zabijają nie stoją tam gdzie padłem(łaskawi coś xD ) . Wiem że Horda tak samo robi ale poprostu chcę się dowiedzieć jak z nimi się radzi .
P.S : Do Ally nic nie mam .
Jeśli mam wybierać pomiędzy Varianem a Garroshem , nie wybrałbym żadnego . Oboje są żałośni .
|
|
Jak nie chcesz by cię bili to wyłącz tryb PVP - grasz na Stormrage, a tam z czego widzę da się to zrobić bez problemu.
Wtedy Alianty nie będą mogły cię zaatakować chyba, że zrobisz to pierwszy (niezależnie jak... nawet jeśli postawisz dajmy na to Death and Decay, a Aliant z włączonym PVP przez przypadek nań wejdzie, to i tobie flaga się załączy) lub będziesz przebywał w Alianckiej lokacji, a Hyjal taką nie jest... Pamiętaj, że wyłączenie trybu PVP wymaga 5 minut bez jakiejkolwiek "walki" z innym graczem po kliknięciu "disable" (niezależnie czy zrobisz to celowo, przypadkowo czy zaatakuje cię jakiś aliant podczas tych 5 minut czekania) |
|
null
|
|
Przyjacielu ale żeś przedmówcy dowalił :D ,,LUNDEK" ? hehe to ten gejun internetowy a on ma Lude hehe
|
|
null
|
|
|