Heej, witam wszystkich ;)
Zacznę od tego, że wowa gram od kilku lat ale dopiero teraz zdecydowałem się przenieść na globa - tak grałem na prywatnych ;D
A więc wczoraj kupiłem wszystkie keye do gry, dodałem je do mojego konta battlenet'u i myślałem, że będę mógł sobie zagrać a tu buum. Logując się do gry wyskoczyła mi informacja, że konto na które próbuje się zalogować nie ma dostępu do tej gry - brak aktywowanego klucza lub region na którym się chce zalogować jest niezgodny z moim aktualnym położeniem. = pomyślałem wtf? przecież ściągałem grę z battlenetu i tam miałem możliwość ściągnięcia tylko europejskiej wersji gry (enGB) poszukałem na necie i znalazłem informacje, że jeżeli po włączeniu gry w dolnym lewym rogu pisze ensrb czy jakoś tak to mamy wersję amerykańską? a jak to inne to angielską, przepraszam, że nie podaje co tam pisało dokładnie ale w tej chili ściągam wowa jeszcze raz i nie pamiętam tego co tam było ;p chodzi mi o to, że jakim cudem ściągając europejską wersję gry miałem amerykańską? później sprawdziłem folder data i miałem tam folder zarówno enGB jak i enUS a z tego co czytałem to powinien być tylko enGB, poza tym nie było w nich realmlistu? ktoś się spotkał z takim problemem? ktoś wie o co chodzi? dodam również, że na moim koncie miałem wersję trialową (startową) z zamiast do niej przypisac cd-key to dałem na nową, ale to chyba nie pownien być żaden problem nie?
Proszę o szybką odpowiedź
Z góry dziękuje i pozdrawiam :)
|
|
1. Gdzie kupiłeś te keye? Jakiś sprawdzony sklep czy okazja z allegro?
2. Usunąłeś z kompa wszystie pozostałości po pirackiej wersji? 3. Zaloguj się na battle.net i sprawdź jaki region konta masz. Na tę chwilę wygląda mi na to że kupiłeś jakieś "okazyjnie" klucze na allegro a te były przeznaczone na region US. Albo po prostu próbujesz się zalogować na global przez pirackiego clienta. Poza tym na globalu nie edytuje się chyba realmlist... |
|
jesli masz aktywne konto i jakiegos znajomego co tez gra na globie to najlepiej weź od niego calego klienta na dysk i skopiuj do siebie, realm listow nie edytujesz na globie ma byc domyslny. Co do klienta z pirata nie musisz go usuwać jeśli nie chcesz ma byc tylko w innym folderze
Gram Aluchami bo są źli
|
|
Ludzie, po co on ma usuwać "piracką" wersję? Taka nawet nie istnieje... Dowiedzcie się trochę zamiast pieprzyć głupoty.
No i edytował realmlist bo zaznaczył że wcześniej grał na privach. |
|
dzięki za odpowiedzi, okazało się, że mam pozostałości po, wowoie, z którego korzystałem na prywatnych, - nie wiem, ale w jakiś sposób to namieszało :O ponownie ściągnięcie klienta, rozwiązało problem :)
|
|
Nie ma czegoś takiego jak piracki WoW, jest tylko zmieniony adres w pliku reamlist na ten który jakaś prywatna osoba udostępnią, a właśnie na takich jak to mawiacie ''Pirackich serwerach'' blizzard wychodzi najlepiej, bo to najlepsza reklama, sam grałem 2 lata poza globalem i dzięki temu gram do dzisiaj na oficjalnych, nie mam nic do takich serwerow i niech istnieją dalej, a wy siejecie paranoje z adminami na czele :).
|
|
12. Zabrania się rozmów na temat prywatnych serwerów.
Lepiej zakończcie te dyskusje o prywatnych serverach tu i teraz, co było to było.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
Miło, ale nie. Pirackie serwery nie dość, że są po prostu złodziejstwem, to na dodatek jeszcze zwyczajnie śmierdzą dziadostwem. Problem autora rozwiązany, więc temat zamykam. |