Czy nie uważacie, że możliwość stworzenia Night Elf Mage, po wejściu Kataklizmu to przegjęcie?
Jest to sprzeczne z całą dotychczasową historią WoW.
Ciekawe czy Blizzard znajdzie dla tej zmiany jakieś sensowne uzasadnienie, czy też oleje temat zupełnie, bo chodzi przecież tak naprawdę tylko o przypodobanie się graczom dla kasy. Jak sądzicie?
|
|
Tak uważam że wiele kombinacji ras klas to przegięcie.
P.s. Jest już temat World of Warcraft Cataclysm |
|
ja wiem czy takie sprzeczne przeciez elfy od zawsze umiały poslugiwac sie magia gdyby nie to nie bylo by całej wojny z demonami :) sadze ze Blizz nie musi specjalnie sie starac aby wymyslic jakies uzasadnienie. |
|
Mnie osobiście to najbardziej boli Tauren Paladin(wtf?) W historii WoW-a nigdy nie miały nic wspólnego ze światłem. Niektórzy mówią, że BE ich mogły nauczyć - ale BE i Undeady zaczynają z reputacją neutral u trolli,orkow i taurenow, wiec watpie zeby chcialy one nauczyc ,,paladynstwa" kogos komu nie ufaja. Z drugim paladynem w hordzie zgodziłbym się tylko wtedy, gdyby był to właśnie Undead, bo wydaje mi się to bardziej prawdopodobne niz Tauren, poniewaz Sylvanas ktora dawniej byla Elfka nadal uwielbia swoja dawna rase.
|
|
Jak pamiętam to Taureni wstawili się za BE, jedynie trolle nie zgadzały się przyjąć ich do hordy, lecz znajdują się różne klany Taurenów najpiewniej takie będzie wytłumaczenie, że ten klan się przyłączył, a co NE, to najbardziej wg klimatyczna rasa dla maga, "Wojna Starożytnych", ja takie sobie zrobie
For the Queen Azahara :), czy jak jej tam ;p |
|
ehh ale przecież historia WoWa się nie zakończyła i dalej się rozwija, ludzie kiedyś nie potrafili używać magii do czasu aż elfy ich nauczyły, to oznaczało że ludzie mieli predyspozycje do posługiwania się magią, więc było by to tylko kwestią czasu zanim same by nauczyły się posługiwać ją, ale cóż elfy im to przyspieszyły. Tak samo Taureni, blizz postanowił że Taureni będą mili predyspozycje do posługiwania się światłem, więc po tych 10 tyś. lat w końcu jakiś tauren nauczył się tego światła, tylko np porównał je do słońca, i powstała nowa interpretacja holy light (kult słońca)
więc nie powinno się mówić/pisać że coś jest sprzeczne z jakąś fikcyjną historią po prostu lore dalej się rozwija i tyle. Pozdro |
|
NE mage to nieliczne highborny które ukryły się wśród Nocnych Elfów zamiast odpłynąć z innymi do Azeroth.
Edit:a Taureni palasowie są chyba czymś w stylu odpowiednika NE'owego priesta.Obie te rasy czczą beznadziejną Elunie,a z tego co pamiętam to jest to bogini światła. |
|
bogini księżyca* chyba ;p
|
|
Lore WarCrafta jest jak Portugalski tasiemiec. Żeby się w nie wgłębić trzeba być profesorem warcraftologi.
Także bez specjalistycznej wiedzy nie ma sensu roztrząsanie czy Taureni powinni być paladynami czy nie.
Sześćset sześćdziesiąt sześć miliardów sześćset sześćdziesiąt sześć milionów sześćset sześćdziesiąt sześc tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć przecinek sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
Eh...Zanim doszło do podzielenia świata na kontynenty (Great Sundering), nocne elfy wykorzystywały moce dawnej studni wieczności do korzystania z magii. Teraz resztki highbornów wracają do Darnassuss, gdzie zaczną ponownie nauczać lud nocnych elfów arkanów magicznych(część społeczeństwa NE chciała powrotu do dawnej magii).
A teraz kwestia Taurenów. Można wszystko sprowadzić do jednej kwestii wymawianej przez pewnego NPC - "Skoro nasz lud (taureni) potrafią czcić księżyc to czemu nie mogą czcić słońce?". Tak więc nasze święte krówki zaopatrzyły się w specjalne olejki do opalania i przerzuciły się na słoneczne bóstwo :D Teraz już krócej: - Humani mogą być hunterami ponieważ potrafili udomowić niektóre zwierzęta, a nocne elfy nauczyły ich jak poskromić większe bestie -Dwarf`y są potomkami tytanów tak więc możliwe jest ich władanie nad żywiołami -Gnomy zwątpiły w swoje pochodzenie po odkryciu mechanicznych gnomów w Northend. Odpowiedzi szukają w wierze(priest) -Orki przecież władają arkanami magii tyle że do demonicznych celów, ale niektórzy nie chcą mieć nic wspólnego z demonami więc wybierają "jasną" stronę mocy -Forsakeni hunterzy...no tego to nie potrafię wyjaśnić, pewnie chodzi o powiązanie tych "lepszych" forsakenów z nienawiścią do żyjących -Troll druid... a czemu nie przecież szanują prawa dżungli -BE warrior może być odpowiednikiem Łamacza zaklęć z Warcrafta 3:Frozen Throne |
|
Jak widzę zostałam skrytykowana za moją krytykę Blizarda ;-)
Przeczytałam niedawno całą historię WoW dostępną zarówno na forum europejskim i oficjalnej stronie LINK Zdecydowanie odczuwam sprzeczność i wewnętrzną niezgodę na fakt, że NE mają znów władać magią, po tym wszystkim co przeszli niczego się nie nauczyli??? Przecież wygnali swych braci, którzy parali się magią i cytuję: Concerned that destroying the new Well might bring about an even greater catastrophe, the night elves resolved to leave it be. However, Malfurion declared that they would never practice the arts of magic again. Malfurion and the druids dismissed Dath'Remar's arguments and warned the Highborne that any use of magic would be punishable by death. Dath'Remar and his followers, glad to be rid of their conservative cousins at last, boarded a number of specially crafted ships and set sail upon the seas. Though none of them knew what awaited them beyond the waters of the raging Maelstrom, they were eager to establish their own homeland, where they could practice their coveted magics with impunity. LINK dlatego właśnie zupełnie mi to nie pasuje. pozdrawiam Wszystkich :-) |
|
Highborny wychodzą z jaskini, aby nauczyć pobratymców nowych sposobów walki, zapewne po konsultacjach z Tyrande. Jak dla mnie zajebiście proste wytłumaczenie. Blizzard nic nie robi naprzeciw wątkowi fabularnemu, EOT. |
|
tylko paladyni byli odporni na plage, wiec z jakiej racji undead pally ?? |
|
Jeśli są Undedzi Kapłani to co stoi na przeszkodzie, zeby byli i palkowie? Wiem, ze kaplani czcza rozne bostwa,itp. Ale ,,Upadły paladyn" byłby niezly według mnie. To ze pala byli jako jedyni odporni na plage niczemu nie przeszkadza. |
|
upadły paladyn to tak jakoby rycerz śmierci
undeadzi mogą być kapłanami bo wierzą w jakieś tam mroczne, ciemne moce, bóstwo etc znane jako forgotten shadow a paladynami nie mogą być w przeciwieństwie do kapłanów ponieważ paladyni są skupieni na "dobrze" "świętości" "światłości" a kapłan może być jaki tylko chce forsaken mogą se najwyżej zrobić jakiś mhroczny zakon rycerzy śmierci ;> |