wysłany:
Witam. Mam do was pytanie co porabiacie w WoW poza Dugni, Raidy , PVP , Questy ?. Ostatnio zainteresowały mnie profesje... Może jakieś fajne sposoby na farmienie golda ?. Ogólnie proszę o wypowiedz co wy porabiacie ;).
|
|
|
wysłany:
A co mozna poza tym robic?BfA to slaby dodatek naprawde bardzo slaby.ja sie ostatnio rzadko loguje ale jesli juz to expie jakies alty albo wyskocze na M+
|
|
|
wysłany:
W dupach się przewraca. po premierze wszyscy w ekstazie, przed premierą również się spuszczają nad przyszłą zawartością. a po 2 latach płacz, że dodatek słaby. ciągle to słyszę, bez względu czy to WoD, Legion, BFA - ciągle to samo. entuzjazm przy Shadowlands już się pojawił, jakiś autor zaproszony do betatestów rozpływa się jaki to fajny początek, szczególnie dla nowych graczy, bo sporo ułatwia wejście w grę - jakby początek wowa był nie do przejścia dla newbies. słychać, że piękne krainy, że ułatwione expienie itd. a rok po premierze znów będzie płacz, że to samo - jakby od 10 lat nie było to samo.
a co do profesji i farmienia. weź sobie mining i herbalism i zbieraj skałki i rośliny. da się na nich zarabiać, ale czy poświęcać "przyjemność" z gry na latanie za chwastami? po prostu rób swoje, a jak na radarze zobaczysz żółte kropki to zbierz zawartość i tyle. profesje z każdym kolejnym dodatkiem stają się coraz bardziej symboliczne, a crafting zbroi/broni nie ma sensu, bo recepty są do poznania/wyuczenia, a nie znalezienia, przez co po jakimś czasie wszyscy umieją wszystko z obecnego dodatku i ceny lecą w dół. pozostaje jedynie farma starych recek i robienie rzeczy pod transmogi. tylko, że nie będziesz z tym pierwszy i wielu przed tobą też na ten pomysł wpadło przez co zbieracze przeważnie sami sobie rzeczy robią niż wydają gruby gold na zakup.
kasa na token za 30zł
|
|
wysłany:
Podejrzewam, że jakość BFA nie ma tu nic do rzeczy - w każdym dodatku, w tym momencie jego istnienia nie było co robić. To ten moment gdy albo przestajesz grać, albo zajmujesz się tym na co nie miałeś czasu w trakcie zwykłej progresji contentu - uzupełnianie kolekcji, aczyki, wbijanie jakiś rang, reputacji, altów, farmienie golda. Osobiście lubię na swój sposób ten okres - pozwala odpocząć i zresetować się odrobinę przed premiera nowego dodatku. --- Wracając do pytania OP-a. Obecnie wylewelowałem brakujące alty na 120 (łącznie 12 postaci), casualowo farmię golda by wrócić do poziomu bogactwa sprzed BFA (brak mi już tylko 1,4 miliona), ogrywam nowe buildy Shadowlandów, poza tym mam w planach pokończenie profesji BFA. A tak poza tym to timeslot jaki miałem na dzienną grę w WoW-a zajmuje granie w inne gry, które się na backlogu odłożyły  Poważny avatar by Kojt <3
|
|
|
Hej jeśli chodzi o farmie golda to może boe z mythica, tylko nie wiem jak to ze zbytem wyglada, też jest opłacalne sprzedawanie mountow takich jak Alani z pand.
|
