WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Gra bez gildii

  Raven87
permalink wysłany:
Witam, mam pytanie odnośnie WoWa teraz. Zanim je zadam poświęcę pare zdań na nakreślenie sytuacji. Mam 32 lata i zaczynałem grać w WoWa gdy na globalu rządził TBC. Potem przez pare lat grałem na serwerach prywatnych i próbowałem trochę pograć znowu na globcu gdy był już dodatek Warlords of Dreanor. Jestem graczem, który raczej nie ma zbyt dużo wolnego czasu na granie, ot może 3 godzinki dziennie daje rade zagospodarować a i tak nie codziennie się to zdarza. Jednak kocham uniwersum Warcrafta i bardzo mnie ciągnie aby kupić BfA oraz prepaida i zacząć tą przygodę jednakże jest parę rzeczy, które potrzebują u mnie rozjaśnienia sytuacji.
1. Czy istnieje w obecnym WoWie poza levelowaniem oczywiście content do gry solo?
2. Jak wygląda gra na Raid Finderze w praktyce? Czy raidy są tak proste, że PUG z RF spokojnie je zrobi?
3. Co może w tej grze robić gracz poza DF, BG i Arenami który nie chce być w gildii ze względu na to co napisałem wyżej?
4. Czy ubierając się z World Questów i RF (ponoć Warfronty też dają niezły loot) będę bardzo odstawał od graczy którzy grają hardcorowo?
5. I najważniejsze - czy jest sens zaczynać w moim przypadku gdy nie zawsze można sobie na WoWa pozwolić a i ten czas gry nie będzie długi?
permalink wysłany:
1. Tak, jest sporo questów na max levelu do zrobienia, można też pugować dungi, warfronty, ekspedycje czy robić inwazje. Są do tego world questy(coś jak daily ale pojawiaja się po prostu na mapie, idziesz, wykonujesz zadanie i dostajesz nagrodę, nie ma quest givera). Jest też oczywiście Raid Finder.

2. Niegdyś raid finder wyglądał tak, że można było nic nie robić. Aktualnie Blizzard ma inne podejście, zamiast nerfić mechaniki bossów do raid findera po prostu kilka znich usuwa. Więc czasami Raid finder może być trudniejszy niż heroic bo ludzie ignorują mechaniki a potem myślą wipe jest dlatego, że za mało dpsu. Tyczy się to zwłaszcza ostatnich bossów, gdzie wymaga się czegoś więcej. Normala łatwiej zpugować.

3. To co napisałem w pierwszym pytaniu: questy, world questy, ekspedycje, warfronty, farmić reputacje, robić achievementy, farmić mounty czy pety. Zawsze jest też stary content, który można odwiedzić, ze starych raidów lecą pety no i można sobie pozbierać transmogi. Jest też pet battles, działa jak pokemony i są też dungi, który możesz przechodzić petami.

4. Tak, trochę Ci zajmie zdobycie gearu jeżeli nie farmisz raidów czy m+.

5. Jeżeli, Cię stać i w Twoim odczuciu to ile wydajesz w porównaniu do tego ile będziesz grać wydaje Ci się opłacalne to tak. Oczywiście nie licz ma zdobycie wielu rzeczy, które wymagaja dużo czasu i zaangażowania.
permalink wysłany:
Ja też mam podobną ilość czasu co Ty, czasem więcej, czasem mniej i gram, gdy zechcę.
Polecam jednak znaleźć sobie jakąś casualową gildię. Wymagań żadnych nie mają, a można dostać gildyjne bonusy jak np. szybsze poruszanie, mrniejszy cooldown na hearthstone, czy możliwość kupna heirloomów.
permalink wysłany:
1) jeśli zaczynasz przygodę z wowem lub powracasz grając wcześniej raczej sporadycznie, to content jest olbrzymi, a zakres możliwości czasami przytłacza. serio - zbieranie battlepetów, zabawek, mountów, achievementów, robie story questów w krainach, poznawanie dungów/rajdów sprzed obecnego dodatku, czy nawet lvlowanie kolejnych postaci. no i pvp. słowem można się zachłysnąć, choć skoro czasu wiele nie masz to i tak się z tym pewnie ograniczysz.

2) w praktyce wygląda tak, że jeśli item lvl ci pozwala wejść, tzn. że możesz go ukończyć pod warunkiem racjonalnego zachowania twojego i innych graczy. prostym przykładem jest jedna z odnóg rajdu w 1 rajdzie z bfa, gdzie przed bossem są grupy mobów i bicie ich wszystkich czy nawet grupując te, które dodają sobie bonusa (jak są 2 blisko siebie, to sieką graczy mocniej, a często zabijają najsłabszych i jest wipe), stwarza poważne problemy. Podobnie jak bicie bossa po nich. Jeśli zastosujesz się do prostych zasad tam panujących, to gra jest prosta, jeśli ludzie ich nie będą przestrzegać, to jest wipe. tyle w skrócie. Niby truizm i płycizna, ale jednak można zmarnować czas nie znając taktyki.

3) to co napisałem w punkcie pierwszym. możliwości jest wiele, tylko pytanie czy mając ograniczony czas, będzie ci się to chciało robić. Ja z początku wbijałem wszystkie reputacje na exalted, potem czerpałem z tego profity, typu rzeczy do transmogów, zabawki, pety, mounty, tabardy. w ten sposób klepałem kolejne achievementy, typu "zdobądź 300 mountów" a teraz idę ku "400 zabawkom". kwestia motywowania siebie i nie patrzenie na to, że cały serwer grinduje, botuje, farmi.

4) będziesz, bo to jest logiczne. Skoro zawsze było tak, że podstawowym ciuchem były te z questów, potem z reputacji albo dungów normal, po to, by móc sprawnie robić heroiki. z heroików ubierałeś się na raid findera albo na mythiki. z nimi wbijałeś na normalne rajdy, potem hero, mythic. Jeśli ciebie nie interesuje "hardkorowe granie", to zatrzymasz się na raid finderze albo ewentualnie będziesz się mierzył z mythikowymi dungeonami. A co za tym idzie nie będziesz miał nagród za lepsze rajdy czy mythiki +. Ilvl ma główne znaczenie i jeśli będziesz mieć go np. o 20 niższy niż inni, to o tyle będziesz gorszy. Taka mechanika wowa, skill coraz mniej się liczy, chyba że mierzą się ludzie o tym samym ilvlu i w tym samym gearze (co rzadko się zdarza).

5) Musisz zdawać sobie sprawę, że im krócej grasz, tym mniej odkrywasz. Jeśli to zrozumiesz, a jednocześnie pogodzisz się z faktem, że będziesz płacić za granie żywą gotówką, a nie tokenami z gry (na które raczej nie zarobisz grając 3h dziennie) to pozostaje ci czysta zabawa. nie będziesz najlepszy ale przynajmniej na początku przeżyjesz przygodę życia :D

kasa na token za 30zł